Ciasne, ale własne, czyli mieszkanie w stylu PRL i czas remontu
Hello!
Na przestrzeni ostatnich 4 miesięcy działo się tak dużo, że nie ogarniałam. Latanie po różnych instytucjach, lekarzach pochłaniało mój czas. Teraz każdą wolną chwilę spędzam na wiecznym sprzątaniu ciągłego syfu towarzyszącego remontowi. Od niespełna dwóch tygodni motywem dekoracyjnym mojego nowego mieszkania jest gruz połączony z prochem. Niesamowicie podoba mi się ten design... [To była ironia, gdyby ktoś nie wyczuł.] Kupując nowe lokum, wiedziałam, że te działanie zwiąże się z potrzebą ogromnej gotówki, by móc mieszkać jak nowoczesny człowiek, a nie jak ktoś, kto kocha epokę Polski Ludowej i styl architektoniczny z nią związany. "Nie od razu Rzym zbudowano" idealnie oddaje to, co aktualnie się dzieje. Pokoje są prawie skończone jeśli chodzi o kwestię o ścian i podłóg. Przedpokój został ruszony dziś, a łazienka i kuchnia będą czekać na swoją kolej. Myślę, że do porodu uda nam się uporać ze wszystkim, a jak tylko zakończę prace nie tylko remontowe, ale i dekoracyjne, nagram kolejny filmik ukazujący nowy wystój.
Kolorystyka jaka będzie panować to biel-czerń-szarość i srebro. Pomieszanie stylu skandynawskiego z industrialnym. A co :) Na razie zdradzę Wam, że ściany zostały pomalowane farbą Dulux "Skandynawska prostota" z serii Kolory Świata, zaś na podłodze leżą szare panele. Wszystkie meble będą białe. Zastanawiam się tylko czy postanowić na mat, a może na połysk. W kuchni też będzie biało, poza podłogą, bo tam planuję wrzucić płyty granitowe. To samo tyczy się łazienki. W przedpokoju, na miejscu starej szafy stanie nowa, również w zabudowie.
Niestety, ze względu na mały metraż, muszę kombinować, aby jak najbardziej wykorzystać przestrzeń. Pod tym względem największą uwagę muszę skupić na kuchni i łazience, dlatego też te dwa pomieszczenia zostaną zrobione na końcu.
Tutaj wrzucam Wam nieobrobiony filmik nakręcony zaraz po odebraniu kluczy. Nie był on w żadnen sposób przygotowywany, bo co spontan, to spontan. Po prostu chciałam pokazać rodzicom, co kupiliśmy, dlatego amatorszczyzna pełną parą :D
Wtem ze smutkiem i żalem ogłaszam minimalizm kosmetyczny. Wszak kupować będę tylko te rzeczy, które będą mi niezbędne do życia :D
Blanka
Obejrzałam filmik :) ( chyba przeziębiona jesteś? ZDRÓWKA! )
OdpowiedzUsuńA mieszkanie.. Wrzucić bombę i zamknąć drzwi, a później jak pył opadnie - można zaczynać robić po swojemu. Na pewno jak się ogarniecie remontowo-przeprowadzkowo - będzie pięknie a z tego filmu będziesz się już tylko śmiała.
Trzymam kciuki!
Dzięki Ola :) Chora byłam, to fakt, ale mikrofon w telefonie i nie tylko, mutuje mi głos. Skrzeczę niczym ropucha :D
UsuńHeh, ja mam tak samo, dobrze że sama siebie przez telefon nie słyszę bo bym nie wytrzymała! Jak oglądałam film ze ślubu (z przysięgi) to mój mąż tak pięknie mówił a ja taki skrzekot... wrrr...
UsuńU mnie wyglądało to jeszcze gorzej, ale daliśmy radę i teraz jest super.
UsuńTytuł adekwatny do wielkości mieszkania ale grunt, że będziecie na swoim, a jak je urządzisz po swojemu na pewno się w mieszkanku zakochasz ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w remoncie i siły Ci dużo życzę :*
Ja już go lubię, mimo, że jest ono na 4 piętrze ;D
UsuńMam nadzieję, że masz windę bo bieganie na czwarte piętro z wózkiem będzie męczące :/ Choć jeśli widoki to zrekompensują, to można pocieszać się faktem, że dzieci szybko rosną ;)
UsuńSłuchaj. Najważniejsze, że własne. Ja 5miesiecy mieszkam we własnym domku i jest baaardzo dużo rzeczy nie zrobionych...na wszystko przyjdzie czas:) pozdrawiam i wytrwałości w wykańczaniu!!! I nie przemęczajcie się z córcia :)
OdpowiedzUsuńOtóż to, bo nie dość, ze nie płacę nikomu za wynajem, to na dodatek każdy detal mogę przemyśleć i zrobić po swojemu:)
UsuńJak na początek może być ;)
OdpowiedzUsuńWażne ze wlasnie ;-) powodzenia !
OdpowiedzUsuńMeble błyszczące lepiej wyglądają Ale do dzieciaczka polecam matowe, bo na błyszczących widać każdy palec ;)
OdpowiedzUsuńO, dzięki, w sumie nie brałam tego pod uwagę :) Teraz już wiem, że będzie mat.
UsuńBlyszczace tez latwiej sie rysuja niz matowe:)
UsuńJeśli dobrze to zaplanujesz na pewno wyjdzie z tego piękne mieszkanko! :D Powodzenia! :D
OdpowiedzUsuńPo zrobieniu dwoch pokoi czuje, ze to jest to. Zobaczymy, jak pojdzie dalej :)
UsuńNie ma to jak własne mieszkanko :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, żebyś się nie stresowała i żebyś dała sobie dużo czasu. Najważniejsze, że jesteś u siebie :-) A reszta już się dogra :-) Powodzenia w remoncie! :-)
OdpowiedzUsuńMnie troszke sciga, bo Zosia ma termin na polowe czerwca :)
UsuńOhhh własne mieszkanie to super sprawa ale remont to porażka... Kto to wymyślił? powodzenia przy remotach bo wiem o nich aż za nadto ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nikt nie wymyslil magicznej rozdzki, przy pomocy ktorej wszystko doznaloby odnowienia i to za darmo :)
Usuńlepiej że mieszkanie do całkowitego remontu bo człowiek może zrobić po swojemy - bez żaly o to, że szkoda :p
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
ja mam do remontu nasz pokój dzienny i pokój moich córeczek i ehmmm... czarno to widzę :p choć głowa pełna pomysłów :)
Żebyś wiedziała. Tutaj nie pozostanie nic, nawet żyrandol :)
UsuńFilmik niezły - podobają mi się Twoje komentarze ;)
OdpowiedzUsuńA mieszkanko ma potencjał - to widać :) Udanego remontu - chcę zobaczyć efekt "po" :)
Hahaha :) Spoko, spoko, wrzucę za jakieś milion lat swietlnych z efektem po xD
Usuńpolecam farmy beckers przy dzieciach sa najlepsze na swiecie, wszystko z nich zmyjesz pisaki kredki, wszystko.
OdpowiedzUsuńHeh, dzięki za polecenie, ale ściany są pomalowane. No chyba, że do kuchni :)
UsuńDuzo pracy ale będzie swoje i dla siebie. Ja przerabiałam budynek gospodarczy, tyle że swój więc o tyle, że wiedziałam co mnie czeka... poszło coś około 100 tys i nadal coś potrzeba. Tyle, że nasze jest dużo większe... dużo większe, no i było bez mediów ;/
OdpowiedzUsuńMyśmy ponad tyle dali za samo mieszkanie. Niestety na remont już brakło :P
UsuńGratuluje własnego mieszkania. Ciasne? Forma umowna. Wielu ludzi mieszka w mniejszych metrażach :)
OdpowiedzUsuńUważam, że nie ważne czy duże czy małe, ważne żeby miało dusze i było własne :)
Jasne, że forma umowna. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :)
UsuńGratuluję mieszkania. Ważne, że własne. Jak to mówią "małymi kroczkami do celu" :)
OdpowiedzUsuńChce siedmiomilowe buty, zeby to wszystko przeskoczyc :D
UsuńPowinnaś więcej nagrywać :) Jesteś Genialna !!!
OdpowiedzUsuńAnonim twierdzi cos innego :D
UsuńNajważniejsze, że jesteś na swoim. Resztę się ogarnie pomalutku :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńWlasnie "pomalutku" mnie dobija, bo chcialabym wszystko na juz :)
UsuńNigdy nie widziałam tapety w łazience. :O Życzę powodzenia w ogarnianiu mieszkanka. : ) życzę powodzenia i cierpliwości w remontowaniu. :)
OdpowiedzUsuńNo to nie bylam pierwsza :D Dobrze, ze szybko zeszla i na jej miejsce wskocza czarno - biale plytki.
UsuńMy właśnie będziemy remontować kuchnie bo do tej pory był w niej pokój:) Do tego czeka nas garderoba w całości i odnowić sypialnie. Nie lubię remontów no ale trzeba zrobić żeby było gdzie mieszkać :) Zazdroszczę wam swojego lokum my niestety mieszkamy u teściów na poddaszu ale ważne że mamy osobne wejście :)
OdpowiedzUsuńW zyciu nie chcialabym mieszkac z tesciami, ani swoimi rodzicami, temu wczesniej wynajmowalismy :)
UsuńAle rozumiem Cie i to osobne wejscie nie jest takie zle.
masz chamskie komentarze. zastanów się nad własnym językiem.
OdpowiedzUsuńBo ja ogolnie jestem chamska, zla, niedobra, brzydka i ogolnie chodzace samo zlo : ]
UsuńGratuluję zakupu własnego mieszkania. Ja od 4 lak bawię się w remonty, no może nie non stop, ale co roku jedno pomieszczenie. W tym wypadło na łazienkę, która jest do całkowitej przebudowy włącznie z miejscem drzwi, więc sprzątania będzie masa, ale przed porodem musimy skończyć. Powodzenia u dużo sił Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńMy rowniez do czerwca mamy deadline, aby przerobic lazienke i kuchnie. Na razie czekam na kogos ze spoldzielni, aby zmienil mi kaloryfer, bo te dwie rury sa niesamowicie obrzydliwe.
UsuńWiem co czujesz, ogarnięcie dotychczasowego życia, plus urządzanie mieszkania, bieganie, załatwianie (u Ciebie dodatkowo remont - szacun, ja poszłam na łatwiznę i wzięłam wykończone mieszkanie), a gdy już myślisz, że wszystko jest zrobione, to okazuje się, że zapomniałaś o najważniejszym... A jak już przypomnisz sobie o najważniejszym, to uświadamiasz sobie, że to jedno najważniejsze było jednym z mnóstwa najważniejszych rzeczy. Następnie okazuje się, że w portfelu i lodówce pusto.
OdpowiedzUsuńChociaż będzie co wspominać :D
Gratuluję mieszkanka i nie mogę się doczekać jego prezentacji po wykończeniu!
Dziwisz się, że tapeta chce wyjść z tej łazienki? :D
Nic, a nic :D Ogolnie zastanawiam sie, czy ktos jeszcze kladzie tapety.
UsuńGratulacje :) jednak co własne to własne :) ja kocham remonty wiec chętnie bym się zamieniła :)
OdpowiedzUsuńMasz własne mieszkanie! Gratuluję! A remont? Minie :) My dwa lata spaliśmy na betonie, bo mieliśmy wykończony tylko parter domu :)
OdpowiedzUsuńnajważniejsze, że własne :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że własne i można je urządzić jak się chce :) Powodzenia w dalszym remoncie i czekam na efekty "po" :)
OdpowiedzUsuńBlanka kocham Cię ;-) dawno się tak nie naśmiałam jak przy oglądaniu Twojego filmiku ;-) to lepsze od komedii :-) już się nie mogę doczekać efektu końcowego :-) na pewno obejrzę
OdpowiedzUsuńBlanka kocham Cię ;-) dawno się tak nie naśmiałam jak przy oglądaniu Twojego filmiku ;-) to lepsze od komedii :-) już się nie mogę doczekać efektu końcowego :-) na pewno obejrzę
OdpowiedzUsuńFilm prześwietny! Przyszykowanie mieszkania do użytkowania też mnie czeka w najbliższym czasie, więc rozumiem Cię :) Z zabudowaną szafą również będę walczyć, z tym, że chyba mam trochę gorzej - jest to pierwsza MUROWANA szafa, którą widziałam w swoim życiu xD
OdpowiedzUsuńWybierz biały mat:-D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i podziwiam! Ja sama bardzo chciałabym mieć własne mieszkanie i mam nadzieje, ze może w przeciągu dwóch lat będzie mi to dane :D
OdpowiedzUsuńGratuluje! Najważniejsze ze własne :) Zrobicie po swojemu i będzie super <3
OdpowiedzUsuńGratulacje! Nie ważne jak duże, ważne, że własne :) Przy remoncie łazienki polecam https://krzemien.com.pl/products/mozaiki-szklane ;)
OdpowiedzUsuńU siebie to u siebie:) Mieszkałam dosyć długo z rodzicami i nie był to dobry pomysł:) Jak będziesz się urządzać to zerknij na https://oakiestudio.com
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńTeż kupiliśmy mieszkanie w podobnym stylu, no i na początek okazało się, że trzeba zedrzeć wszystkie ściany i dokładnie je osuszyć. Koniecznie powinniście zerknąć sobie na takie aspekty, jeśli decydujecie się na kupno takiego mieszkania. U mnie osuszaniem w profesjonalny sposób zajęła się firma https://www.drypol.pl/ . Polecam sprawdzić sobie dokładnie ich usługi, a na pewno skorzystacie sobie tylko i wyłącznie z dobrej opcji dla siebie samych, bo nagle nie pojawi się Wam wilgoć. Zatem korzystajcie i będziecie zadowoleni.
OdpowiedzUsuńKwestia ogrzewania. Czy sterownik Salus 091FLRFV2 jest solidnym rozwiązaniem? Mam na myśli to https://sterownikitech.pl/tygodniowy-bezprzewodowy-programowany-regulator-temperatury-091flrf,id256.html
OdpowiedzUsuńCzy jednak warto szukać czegoś sensownego u konkurencji?