Balsamy Tisane i "2x5" czyli zima mi nie straszna + 3 lata bez obgryzania paznokci
Hello!
Jak co roku, w okresie jesienno - zimowym moje usta wołają o pomstę do nieba. Suche, spierzchnięte i nabrzmiałe, szukają ratunku wśród kosmetyków nie zawierających parafiny czy olei mineralnych, która stwarza złudne uczucie nawilżenia. Do tej pory znalazłam tylko i wyłącznie kilka produktów spełniających moje wymagania, a takowych poszukuję od 2 klasy podstawówki. Kto mnie zna, pamięta jakie zimno wyszło mi na wargach i nie chciało zejść przez ponad pół roku. Do pierwszej komunii szłam z czerwonym plackiem na pół twarzy... Piekło, szczypało, swędziało, a przede wszystkim nie chciało się goić. Od tamtego czasu, nie ruszam się bez pomadek ochronnych. W każdej kieszeni, w każdej torebce, w sumie wszędzie znajduje się przynajmniej jeden egzemplarz :) To samo tyczy się paznokci, ale o tym napiszę Wam poniżej.
Jakiś czas temu zaproponowano mi przetestowanie balsamów do ust marki Tisane i balsamu do paznokci "2x5", wypuszczonej przez Herba Studio. Zgodziłam się, bo już wcześniej myślałam o ich zakupie, a w szczególności dużą uwagę przykuwał cudowny preparat do paznokci, o którym cały Internet śpiewa pieśni pochwalne.
Balsamy do ust Tisane dostępne są w dwóch wersjach - w słoiczku oraz w sztyfcie. Osobiście preferuję tę wykręcaną ze względu na higieniczność aplikacji. Słoiczkową zaś stosuję w domu, bo tutaj nic nie jest mi obce :D Oczywiście poza różną formą opakowania, balsamy nie różną się niczym.
Gęsta, olejkowa konsystencja skomponowana została z takich półproduktów jak oliwa z oliwek, olejek rycynowy, wosk pszczeli, miód, witamina E czy ekstrakt z melisy. Dzięki woskowi, na ustach pozostaje delikatny film, który zabezpiecza przed dalszą utratą wilgoci. Witamina E nadaje gładkość a reszta składników odpowiedzialna jest za nawilżanie i regeneracje suchego naskórka.
Sama zaś doszukałam się tylko i wyłącznie samych superlatyw, które postaram się wypunktować, by móc Wam zobrazować moc maleństw.
- trwałe opakowanie. Oj, tak! Nic innego nie wypada mi z rąk jak pomadki i telefon, dlatego cieszę się, że plastik Tisane jest całkiem trwały i nie uległ jeszcze kontuzji,
- zapach. Mocno waniliowy zapach jest zdecydowanym plusem. Nie jest ani nachalny, ani sztuczny, a tym bardziej nie nadaje obrzydliwej słodkości,
- delikatny połysk bez sklejonych ust,
- przy dłuższym stosowaniu regeneruje wargi, przynosząc im nawilżenie i gładkość,
- balsamy z powodzeniem można stosować jako bazę pod kolorowe pomadki,
- niska cena i dostępność, bo chyba każda apteka ma je w swoim asortymencie
Z kolei balsam do paznokci "2x5" znam już długo i towarzyszył mi na samym początku blogowania, gdy rzucałam obgryzanie. Zużyłam opakowanie do cna i zapomniałam zrobić mu recenzję. Poza tym myślałam, że to odżywka z Sally Hansen była cudotwórcą i przyczyniła się do szybkiego przyrostu płytki. Teraz wiem, że nie, gdyż balsam stosowałam solo, bez żadnych wspomagaczy w postaci odżywek czy innych suplementów diety i spisał się tak samo jak 3 lata wcześniej.
Z czeluści blogowych zdjęć odkopałam te, które prezentuje stan moich paznokci w maju 2012 roku. Zadziory i króciutka płytka dawały oznaki zaniedbania. Zaś za każdym razem, gdy urosły choćby 1 mm, od razu moje zęby obżerały część wolną. Teraz się tego wstydzę, kiedyś było to normalne.
Dziś rano prezentowały się tak, czyli całkiem zacnie ( chyba). Paznokcie są twarde, nie łamią się, mam co malować, płytka znacznie się wydłużyła no i przede wszystkim nie muszę zginać palców, aby cały świat nie kierował wzroku na coś co nawet nie można nazwać paznokciem.
Wiem, że balsam przyniósł efekty, ale a te było trzeba troszkę czekać. Dla mnie warto poświęcić dziennie te 2 minuty, aby po niespełna dwóch miesiącach znów było można cieszyć długimi i niełamiącymi się pazurkami :)
Blanka
Brawo! Ja przestałam obgryzać paznokcie już ponad 5 lat temu, chociaż nie zdarzało mi się to tak często... Dziś wszyscy zachwycają się moimi "szponami" :)
OdpowiedzUsuńJak widzę obgryzione paznokcie to aż mi się słabo robi, coś strasznego! To moim zdaniem zaraz po używkach najgorsze co kobieta może sobie zrobić... :(
Pozdrawiam ;)
PS. Masz coraz piękniejsze włosy! :)
Dziękuję za komplement odnośnie włosów :)
UsuńGdybym nie hybrydowała paznokci, to na pewno skusiłabym się na ten balsam 2x5. A Tisane ofkors znam i wielbię.
OdpowiedzUsuńTeż nakładam hybrydy, ale staram się robić odstępy przed każdym kolejnym nałożeniem :)
UsuńTwoje pazurki zachwycają!
OdpowiedzUsuńLubię bardzo ten balsamik:)
Dziękuję :)
UsuńA którą wersję bardziej wolisz? :)
Usuńtez mialam takie paznokcie kiedy ale naszczescie dzieki aparatowi juz nie obgryzam :D
OdpowiedzUsuńhah, dobre rozwiązanie :)
UsuńLubię te balsami z Tisane, chociaż lepiej sprawdza się u mnie Carmex.
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości i oduczenia się obgryzania! :)
Carmexu nie lubię i żadna wersja mi nie podeszła :)
UsuńNigdy nie obgryzałam paznokci ! Na szczęście. Duzo dobrego słyszałam o tych balsamach i tez sie zaopatrze jak bede w Pl :)
OdpowiedzUsuńWiele dobrego wciąż czytam o tej marce. Zainteresuję się bardziej jak będę w Polsce :)
OdpowiedzUsuńMasz już bardzo ładne paznokcie, ale włosy jeszcze piękniejsze <3
Uwielbiam Tisane, obok pomadki peelingującej Sylveco, to mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńGratuluję przemiany paznokci! Ja swoje przestałam obgryzać w piątej klasie podstawówki. Od tego czasu minęło już 8 lat i cieszę się, że się przemogłam bo teraz mogę się szczycić długimi pazurkami :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam dotąd produktów tej firmy. Na szczęście problem obgryzania paznokci nigdy mnie nie dotyczył :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie miałam manii obgryzania paznokci, ale jak mam ładne i długie to lubią się łamać u nasady. Z chęcią skuszę się na ten balsam do paznokci :)
OdpowiedzUsuńIlekroć zapuszczę paznokcie, to ku mej rozpaczy któryś się złamie i muszę ścinać wszystkie. Kurka, no zawsze tak mam :)
OdpowiedzUsuńTisana w słoiczku to mój must have !
OdpowiedzUsuńDla mnie wszystkie 3 produkty zasługują na 6 ;) piękne pazurki ;*
OdpowiedzUsuńefekt na paznokciahc rewelacja. Ja miałam oba do ust i mogę śmiało polecić. Wolę jednak ten w sztyfcie właśnie z tego samego powodu, co ty- jest bardziej higieniczny:)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować te balsamy, bo chodzą za mną od dawna :)
OdpowiedzUsuńJa nie gryzę pazurków już ok 4 lata :)
OdpowiedzUsuństeady her article, thanks for the article, the article is very memorable for me, greeting me always successful.
OdpowiedzUsuńobat herbal vig power capsule
Obat Ejakulasi Dini Yang Paling Ampuh
Cara Mengatasi Ejakulasi Dini Tanpa Obat
Cara Jitu Menyembuhkan Ejakulasi Dini Tanpa Obat
Obat Kuat Tahan Lama Berhubungan Badan
Cara Tahan Lama Di Atas Ranjang Tanpa Obat
Cara Mengobati Ejakulasi Dini Tanpa Obat Kimia
Obat kuat tahan lama ereksi terbaik
Obat tahanlama diatas ranjang
Thank you for very nice and interesting the information, may be useful
OdpowiedzUsuńCara Mudah Dan Aman Memutihkan Wajah