Duże? Małe? Zamówienie z Avon
Hello!
Wiem, że o Avonie są bardzo skrajne opinie - jedni nienawidzą, a drudzy nałogowo zamawiają wszelkiej maści produkty. Ja balansuję pomiędzy tymi dwoma grupami i katalog przeglądam bardzo rzadko. Jednak są takie momenty, kiedy budzi się we mnie kosmetyczne uzależnienie wołające wewnętrzym głosem "kup mnie". Jako, że dawno nie miałam do czynienia z tą katalogową firmą, to postanowiłam popuścić lejce i obczaić kilka rzeczy, które w dużej mierze są nowościami. Oczywiście nowościami dla mnie, a nie dla Was, choć z tego co wiem, to większość produktów oznaczona była jako "nowość", a takie zabiego marketingowe działają na mnie jak magnes.
W zeszłym miesiącu wykończyłam kilka flaszek, więc na ich miejsce wkroczyły nowe. Zupełnie różne, ale połączone wspólnym mianownikiem - charakterystyczną avonowską nutą, którą można rozpoznać z dwóch kilimetrów. Nie mam z tym problemu, bo jeślli chodzi o wody toaletowe/perfumowane to wybieram te, które polubi mój nos. Również nie zwracam uwagę na cenę, opakowanie czy markę. Ważne, że zapach i trwałość będą takie jak lubię :)
Od lewej zobaczyć możecie: Secret Fantasy Midnight, Unique Rose, Secret Fantasy oraz Parisian Chic. Zamówiłam również Perceive, ale oddałam Młodej :D
Kolejne rzeczy to kosmetyki marki Anew Clinical z serii Absolute Even, które mają za zadanie uporanie się z moimi plamami pigmentacyjnymi. Niestety wakacje się skończyły, a ostre słońce pozostawiło po sobie ślad w postaci znienawidzonych piegów. Flos-lek mnie zawiódł, więc ratunku szukam w Avonie :D
Od lewej: krem wyrównujący koloryty oraz serum uzupełniające kurację. Patrząc w skład mam wrażenie, że ta seria się sprawdzi. Obym się nie przejechała.
Kolejne produkty to również pielęgnacja składająca się Hydra Recovery Overnight Mask czyli inaczej mówiąc nawilżającej maski na noc, która mocno mnie zaintrygowała. Potem nic specjalnego, bo maska do włosów z granatem i camellią oraz czekoladowy scrub do ciała.
Dawno nie miałam nic z Planet Spa, więc tym bardziej chciałam wypróbować jakieś nowe pozycje. Sięgnęłam po całą serię India Intensity (Tajemnice Indii) na którą składa się rozgrzewająca maseczka do twarzy, peeling do ciała i krem do ciała. Po pierwszym wciągnięciu tego aromatu przez moje dwie dziurki, stwierdzam, że tak właśnie pachnie orient.
Pozostając w dalszym ciagu w temacie pseudo Spa, postanowiłam zaopatrzyć się w kolejną maseczkę i kremowy peeling do ciała. Tym razem padło na serię Amazonian Treasures, czyli czegoś co skupi szczątkowe ilości wyciagu z jagód Acai. Tak, tak. Wszelkie ekstrakty w kosmetykach Avon znajdują się tuż po słowie "parfum", więc nie mają żadnego wpływu na własciwości dobroczynne, gdyż nie są składnikami aktywnymi.
Na koniec pochwalę się nowym i zaraz 15 żelem pod prysznic, który zasili szeregi regału. Dodatkowo do kosmetyczki trafił tusz Big&Daring sygnowany nazwiskiem i twarzą Rosatti. Dziś będzie miał swój debiut i mam nadzieję, że zrobi na mnie pozytywne wrażenie, bo jego szczoteczka chciała mnie zabić. Taki cholerny i o dzwo nie silikonowy wielkolud.. :D
Na zakończenie chcę serdecznie podziękować Klaudii z bloga Kuchnia MP3, która użyczyła mi swojej ogromnej zniżki (35%!), a ja cham pozamawiałam ile się dało. Dzięki takim ludziom moja wiara w naszą ziemską cywylizację jeszcze nie umarła :D
Oczywiście w październiku znów pomęczę Klaudię i poszkubię się na kolorówkę. W związku z tych chciałam zapytać Was o to, co moglibyście mi polecić. Interesują mnie ciekawe kolorki pomadek, kredek do oczu i blyszczyków, bo tych nigdy za dużo!
Blanka
jak ja dawno nie widziałam katalogu z Avonu :)
OdpowiedzUsuńHah, ja mam częściej z Avonu niż z Ofirlame :D
Usuńperfumki wszystkie mi się podobają,choć żadnego nie kupiłam,ale klientki zamawiały a ja musiałam powąchać jak otwierały :D
OdpowiedzUsuńna krem maskę się czaję,faktycznie to nowość :) no i maskę do włosów z granatem,ale masek mam chyba jeszcze zapasy więc poczekam
planet spa india mi śmierdzi :P więc nawet nie zamierzam kupować haha
a co do acai to jak lubisz zdzieraki to peeling wyrzuć do smieci :P co najwyżej pogłaszcze cię po skórze i jeszcze może spadnie z ręki po drodze do ciała, wiem co mówię bo sama go uzywałam skuszona zapachem
tusz sobie ponoć ludzie chwalą :)
z kolorówki na pewno super jest nowość szminka ultra color bold lub doskonałość absolutna
na temat konturówek do oczu zdania są podzielone
ultralśniący błyszczyk do ust fajnie się sprawdza
to się rozpisałam :P
Anka, jak zawsze jesteś niezastąpiona! :) Dzięki :))
Usuńnie ma za co :)
Usuńjestem konsultantką to co nieco mi się z opinii klientek obije i wiem też sama co sobie zamawiać :)
jak lubisz płyny do kąpieli i zapach wanilii to polecam wanilię i figę :)
ja swoje zamówienie robię w poniedziałek i muszę sobie polukać co potrzebuję
Oj żel już nie dla mnie. Nie wiem czemu, ale żele z Avonu strasznie mnie uczulają tak jak ich płyny do kąpieli. Dziwne bo składowo chyba przypominają każdy inny żel. Nie wiem skąd się to bierze, a wielka szkoda bo zapachy mają naprawdę ładne.
OdpowiedzUsuńA ten peeling do ciała z serii India Intensity to jakiś taki fajny? Często czuję potrzebę testowania wszystkiego co kojarzy się z Indiami <3
Nie wiem, jak peeling, bo jeszcze nie został otwarty. Natomiast podejrzewam, że te żele posiadają większą ilość SLS niż inne, drogeryjne myjaki. Z kolei reszta składników to śladowe ilości. Nie wiem, moze się mylę, ale inaczej nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić :)
UsuńTeż mi się wydawało, że to SLS. Szampony Avonu mi też nie służą. Może rzeczywiście stężenie SLS w tych produktach jest większe.
UsuńTeż zamówiłam sobie ten zestaw z planet SPA "Tajemnice Indii". Jak dla mnie bomba. Zapach rewelacyjny. Polecam gorąco!
OdpowiedzUsuńZapach jest mega! :) Potwierdzam
UsuńJa tam lubię kosmetyki z Avonu, perfumki równiez.
OdpowiedzUsuńAle najbardziej uwielbiam żele pod prysznic :)
Którą serię zapachową lubisz najbardziej :)?
UsuńSporo perfumów.
OdpowiedzUsuńMilenko, perfum :)
UsuńJa lubie ich kosmetyki, chociaż ostatnio jakoś nie interesują mnie ich kosmetyki, chyba się przejadłam juz nimi :D chwilowo ...
OdpowiedzUsuńSzminek mam spporo ich i sa ok prawie każde , no tylko nie te color trend nie lubię tych kosmetyków takie kiepskie ;/
Co do kredek do oczu, dzisiaj kupiłam mega zieloną z GR za 5zł a jakościowo super :)
Ja się przejadłam (byłam konsultantką) i chyba zatęskniłam :)
UsuńZ kolorówki polecam diamentowe konturówki - moje ulubione :) Warto też wypróbować bazę pod cienie, bo jest całkiem fajna.
OdpowiedzUsuńJa dziś właśnie dostałam paczkę z Avonu, a w niej cudowny waniliowy balsam :)
Te na pewno będą moje :D Mam jedną i używam jej prawie codziennie :)
UsuńWaniliowy balsam to ten dwufazowy ;>?
jaki waniliowy? bo ja chyba coś przegapiłam w katalogu...chyba,że to ten uniwersalny o poj.15 ml?
UsuńTen nowy, dfufazowy ;>?
Usuń*dwufazowy
UsuńPerfumy z Avonu są przeważnie bardzo fajne, zwłaszcza, że Avon zaczynał w końcu w produkcji perfum :)
OdpowiedzUsuńA to nie jest tak, że flaszki Avonu produkowane są na zlecenie przez inne fabryki? :)
UsuńJak mogłaś oddać Perceive ? :P To (moim zdaniem ;) najlepszy Avonowski zapach jaki poznałam ;) Żele pod prysznic i płyny do kąpieli z Avonu również uwielbiam <3 Chyba skoczę do polskiego sklepu po katalog i też coś sobie pozamawiam,takiej mi ochoty narobiłaś :D
OdpowiedzUsuńWiem, ale to było jej zamówienie :) A co do zapachu, to według mnie najlepszy to Little Black Dress, albo i nie ;>? Nie wiem, większość mi podeszła, więc nie mam żadnego, konkretnego faworyta :)
UsuńA Wy jakiec ceny macie w Holandii jeśli chodzi o Avon? ;>
W takim razie zostałaś rozgrzeszona ;) Little Black Dress też jest w porządku,ale i tak wolę Perceive :P
UsuńTo Polki zamawiają normalnie i przeliczają złotówki na euro,albo jak ktoś ma zaległe złotóweczki to płaci nimi ;) Ale szczerze to wole zapłacić np. €25 niż 100zł jakoś tak lepiej wydaje w euro niż w złotówkach :)
Dawno nie zamawiałam nic z tej firmy, ale uwielbiam serię Planet Spa. Zwłaszcza maseczki do twarzy :) Ciekawi mnie zapach tego czekoladowego scrubu oraz żelu pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńNie mam konsultantki pod ręką - i szkoda i na szczęście - bo mam na parę rzeczy ochotę :P
OdpowiedzUsuńChyba już z 5-6 mieszków nie zamawiałam nic z Avonu. Większość koleżanek-konsultantek się wykruszyła, więc nikt nie kusi, chociaż kusi mnie wypróbowanie jakiejś szmineczki. ;)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony czekoladowy scrub! i ta nowa mascara jest super :D
OdpowiedzUsuńKredki z Avonu wszystkie polecam oprocz serii Color Trend i oprocz eyelinerow w pisaku:) Wspolczuje zakupu scrubu czekoladowego, dla mnie to bubel na potege:))
OdpowiedzUsuńJa niestety jestem z tych, co Avonu nie znoszą :P
OdpowiedzUsuń30% to fajna zniżka, można poszaleć. Ja z Avonu bardzo mało zamawiam, z kolorówki to w zasadzie tylko żelową kredkę.
OdpowiedzUsuńMaskę z acai mam i generalnie jest do d***, choć niby do twarzy ;) a jednak ;)
OdpowiedzUsuńZamówienie spore, ja już dawno nic nie kupowałam w Avonie :)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy:)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wczoraj złożyłam zamówienie. Zaciekawił mnie ten żel pod prysznic.
OdpowiedzUsuńjakieś perfumy też bym sobie zamówiła ;)
OdpowiedzUsuńSerie planet spa bardzo lubię ;) świetne produkty
OdpowiedzUsuńKup pomadki ultra color bold! Koniecznie są świetne;)
OdpowiedzUsuńJa jestem konsultantką,więc co katalog sobie coś zamawiam,ale wcześniej to rzadko składałam zamówienia i wtedy wyglądały podobnie jak Twoje ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio w ogóle taką "plamę" dałam.. zamówiłam sobie z serii Planet spa kosmetyki te z wyciągiem z kolumbijskiej kawy,a po odebraniu stwierdziłam,że przecież kosmetyków z kawą nie bardzo mogę teraz używać. Ale się nie zmarnują-część trafi do konkursowej paczki niespodzianki na moim fanpage ;)
trzeba było szminki bold zamowic :-) ucieszylyby cię ;-)
OdpowiedzUsuńmoja siostra jest konsultantką - a ja ją tak zaniedbuję...
OdpowiedzUsuńSpore zamówienie, ja już dawno nic nie zamawiałam w Avonie i akurat żadnej z tych rzeczy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMogę polecić szminki z avonu ultra color:) toasted rose, hibiscus, wine with everything i hot pink <3
OdpowiedzUsuńmaseczki z planet spa są do du** :) i mają denaturat wiec sorry ale nie :/
Faktycznie dość sporo - fakt scrubu czekoladowego nie miałam tylko bodajże waniliowy jeszcze w innym opakowaniu i sie niestety zawiodłam :)
OdpowiedzUsuńA wiesz ja bardzo lubię konturówki diamentowe np kolor sugar plum, smokey diamond
A z pomadek dobrze (przynajmniej u mnie) chwalą się popularnością szminka doskonałość absolutna w kolorze pure peony oraz soft coral :)a z Błyszczyków ultralśniący w kolorze Iced Pink :)
Zniżkę otrzymałaś konkretną muszę rzec. Ciekawi mnie jak ta maska z granatem sie u Ciebie spisze :)
duże to zamówienie, ciekawa jestem kosmetyków z serii Anew :)
OdpowiedzUsuńjestem posiadaczką wody perfumowanej Parisian Chic i jestem w niej zakochana ! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kiedyś bardzo często zamawialam kosmetyki z avonu. Teraz coraz rzadziej, ale ostatnio zamówiłam wodę toaletowa summer white sunset. Ładny zapach i akurat była w promocji :) posiadam również maseczke planet spa perfectly purifying. Dobrze się u mnie sprawdza, oczyszcza mi skórę i trochę matuje :) pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńSporo zamowilas, a upust świetny, tez bym chciala dac Ci tyle, ale ledwo 25 uda mi się zlapac. Milego testowania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDuuuże zamówienie :)
OdpowiedzUsuńJa tez robie czasem zamowienie z Avonu. Najczesniej zamawiam ich plyny do kapieli albo olejek marokanski bo super dziala na moje wlosy. Jako nastolata lubilam ich tusze do rzes i kuleczki rozswietlajace. Milego testowania.czekam na recenzje:)
OdpowiedzUsuń