New in...
Hello!
Przyznam się, że nie mam nic przygotowanego, więc pokażę Wam moje nowe nabytki z ostatnich dwóch tygodni. Nie jest tego dużo, bo miałam inne wydatki typu lodówka czy naprawa telefonu. Rozwaliłam ekran dotykowy i jego wymiana siekła mi po kieszeni. Przez głupi incydent zostałam spłukana, a moje wymarzone Air Max'y dalej czekają na mnie w sklepie.
Dzięki jednej z moich czytelniczek zaopatruję się w The Body Shop. Wczoraj odebrałam kolejną partię zamówionych kosmetyków. Tym razem skusiłam się na sorbet do ciała o zapachu Mango, żel pod prysznic z Masło Kakaowe, Hemp Hand Protector :DDDDDD, arbuzowy błyszczyk oraz masło do ciała również z serii Hemp <3
Sorbety doczekają się zapewne osobnej recenzji, bo są naprawdę fajne. Masło zaś wędruje na regał, bo podejrzewam, że na letni okres będzie dla mnie za ciężkie.
Dwa tygodnie temu Chińczyki wysłały mi kobaltową sukienkę oraz bluzę z Myszką Miki. Wiem, jestem stara, a głupia. Nic nie poradzę na to, że od dzieciństwa uwielbiam ten wytwór Disney'a.
Asymetryczna sukienka wykonana z szyfonu byłaby super, gdyby nie to, że rozmiar 42 okazał się rozmiarem 48. Muszę odwiedzić krawcową w celu dokonania małych poprawek, bo po założeniu kiecy wyglądaj jak we worku :D
U Was też tak gorąco ;>? Poopalałabym się, ale druga zmiana w zupełności wyklucza tę możliwość ;/
Blanka
Uwielbiam takie odcień niebieskiego jak ma twoja sukienka. Jest piękny! Muszę w końcu zajrzeć do TBS, bo moja lista zakupów ciągle rośnie.
OdpowiedzUsuńTa bluza jest taka słodka :) U mnie również niesamowity upał :O :)
OdpowiedzUsuńBluza świetna :)
OdpowiedzUsuńTakie nowości z TBS to i ja bym chciała :D
OdpowiedzUsuńMam sorbet, tyle że o innym zapachu, uważam, że jest genialny ;))
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapachy mango :)
OdpowiedzUsuńSukienka boska rewelacyjna
OdpowiedzUsuńmango, masło kakaowe... mniaaam... chyba zanim bym się tym posmarowała to najpierw bym to zjadła;) uwielbiam takie zapachy...
OdpowiedzUsuńbluza z mychą jest super!
OdpowiedzUsuńoj tam, czasem trzeba zaszaleć sama w taką koszulkę bym wskoczyła, no i sukienka super. :)
OdpowiedzUsuńśliczna ta bluza z myszką :))
OdpowiedzUsuńŚwietna ta bluza :) Zawsze jak widzę kosmetyki TBS łezka mi się w oku kręci, że nie mam do nich dostępu :(
OdpowiedzUsuńKosmetyki TBS od dawna za mną chodzą :)
OdpowiedzUsuńsłodka bluza :-)
OdpowiedzUsuńŻałuje, że nie bardzo mam jak zrobić zakupy w The Body Shop.
OdpowiedzUsuńTen żel pod prysznic mnie zainteresował, ciekawa jestem zapachu :)
OdpowiedzUsuńCzaje się na masła z TBS, ale kupie je dopiero jak wyrobie sobie nawyk codziennego smarowania i zuzyje wszystko co mam. Bo lubie kupowac a gorzej z uzywaniem. Dlatego zmieniam swoje przywyczajenia:))
OdpowiedzUsuńzakupy można zrobić super w drogerianiemiecka.pl maja wszystko w super cenach duży wybor naturalnej kolorówki polecam
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będzie mi dane kupić coś z The Body Shop, zwłaszcza wersję brzoskwiniową bo ten zapach kocham <3
OdpowiedzUsuńJa też kupuje u Kasi:) i jestem zadowolona, dzięki temu mam dostęp do produktów TBS:) U mnie teraz były dwa żele:):)
OdpowiedzUsuńbluza z Myszką Miki jest super :)
OdpowiedzUsuńbluza jest świetna :) a co do kosmetyków z body shopu ... uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://staywithmefashion.blogspot.com/
nice blue dress
OdpowiedzUsuń