Detoks rodem z Syberii usuwający pryszcze i kaszaki


Hello!

Ostatnimi czasy, w dużej mierze skupiłam się na pielęgnacji twarzy. Pozamawiałam kilka produktów z Natura Siberca i tylko pianka do mycia twarzy nie przypadła mi do gustu. Zaś cała reszta idealnie sprostała moim oczekiwaniom. 

Mydło Północne Detoks, bo o nim dziś mowa ma za zadanie dogłębnie oczyścić twarz. I faktycznie, poziom oczyszczania jest wysoki bez niechcianego wysuszenia. 

Produkt dostajemy w eleganckim kartoniku oprawionym przepięknym logotypem w postaci ornamentu. 



SKŁAD INCI: Aqua, Sorbitol, Sodium Cocoyl Isethionate, Stearic Acid, Coal, Parfum, Hippophae Rhaimnoides Fruit Oil*, Hippophae Rhaimnoidesamidopropyl BetaineHR, Pinus Sibirica Needle ExtractWH, Pineamidopropyl BetainePS, Picea Obovata Needle ExtractWH, Abies Sibirica Needle ExtractWH, Shizandra Chinensis Fruit Extract, Linum Usitatissimum Seed Oil*, Rubus Idaeus Seed Oil*, Rubus Chamaemorus Seed Oil, Betula Alba Sap*, Vaccinium Vitis-Idaea Fruit Extract, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Potassium Sorbate, Soidum Benzoate.

(*) Issued from organic agriculture
(WH) Wild harvested Siberian plants` organic extracts  

(PS) Pinus Sibirica Seed Oil Derivative
(HR) Wild harvested Altaian seabuckthorn oil Derivative


(Skład podany na KWC jest zupełnie inny i tyczy się wersji na wschód. Polskie INCI uwarunkowane jest UE i stąd te różnice.)


Mydło zawiera aktywny węgiel (coal), bądź jak kto woli sadzę, której zadaniem jest dogłębne oczyszczenie porów. Tak też się dzieje.

Słoiczek mieści 120 g czarnej mazi, która konsystencją i wyglądem idealnie odwzorowuje pastę do butów. Z tym, że nie jest tak tłusta i cudownie pachnie migdałami/marcepanem <3. Uwielbiam tę woń! 

Kosmetyk stosuję 2 - 3 razy w tygodniu, tuż po użyciu peelingu enzymatycznego, gdyż dopiero wtedy sprawność działania wynosi 100%. 

Na początku miałam małe problemy z aplikacją. Stosowałam gąbkę dołączoną do zestawu, ale ona nabierała zbyt mało produktu. Postanowiłam, że będę nabierać mydło paluchami i ten sposób okazał się o wiele bardziej przyjazny. Gąbeczka zaś służy do zmywania.

Mycie twarzy w moim przypadku trwa około 2-4 minut, a uwarunkowane jest to czasem. Raz robię szybkie mycie, a raz dłuższy i bardziej dokładny masaż.




Detoks jaki przeżywa moja twarz jest olbrzymi. Na początku stosowania powyłaziło mi klika pryszczy, głównie w okolicy brody. Teraz nie ma tam nic. Ba! Skóra jest gładka, i nie czuję żadnych podskórnych gul, które kiedyś dało wyczuć się lekkim dotykiem. Kaszaki spod oczu poznikały, a to z nimi zawsze miałam największy problem, bo tego ustrojstwa nie dało się w żaden sposób zniwelować, a przebijanie igłą było zbyt bolesne, bo cera w tym obszarze jest bardzo wrażliwa. Z kilkunastu białych, podskórnych kulek zostały mi może 3 i im chyba będę musiała pomóc. 

Po użyciu mydła skóra staje się gładziutka, miękka i lekko napięta, choć nie ściągnięta. Pory są dogłębinie oczyszczone. Według mnie cera jest idealnie przygotowana, aby dokarmić ją jakąś maseczką, serum bądź mocniejszym kremem.

Troszeczkę może przerażać cena. Za 120 g trzeba zapłacić 50 zł. Ja jednak uważam, że warto się szarpnąć.

Ps. Jutro wrzucę recenzję podkładu Fusion z Oriflame, to przy okazji zobaczycie stan mojej cery. Jestem zadowolona i na nic nie narzekam :P

Edit: Zdjęcie przedstawiające moje pory "przed" i "po" :D




Blanka

Komentarze

  1. O idealnie, koniecznie muszę kupić mamie, ona od lat walczy z kaszakami w pobliżu oczu. Akurat zbliżają się jej urodziny, więc będzie świetnym dodatkiem do prezentu. Dziękuję, lecę szukać! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani nie mów. Nie mam pojęcia skąd się biorą i dlaczego tworzą się pod oczami (najczęściej).

      Usuń
  2. Ciekawe mydło :) Muszę właśnie po wypłacie zainwestować w coś co oczyści moją facjatę, bo ostatnio pełno na niej grudek :/

    OdpowiedzUsuń
  3. no fakt cena przeraża :) a już się napaliłam na nie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja je kupuję za 35 zł, więc dramatu jeszcze nie ma :P

      Usuń
    2. gdzie można je kupić za 35 zł? Tyle jeszcze bym zapłaciła, ale 50 zl to już dużo ;/

      Usuń
    3. gdzie je można dostać w takiej cenie ?

      Usuń
    4. Śledź na FB, tam poinformuję o zamówienie z NS :)

      Usuń
  4. No nie wierzę :D 50zł jednak chyba warto dać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet Juliusz zauważył, że zniknęły mi białe kulki spod oczu :P

      Usuń
  5. Nie spotkałam wcześniej tej firmy. Zaciekawiła mnie jednak cena nie jest cudowna..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena do najniższych nie należy, ale i tak uważam, że warto :)

      Usuń
  6. Widziałam to mydełko na ich stronie i nawet zastanawiałam się nad zakupem ale cena jednak mnie troszkę wstrzymuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupowałam je po cenie ambasadorskiej za (chyba) 35 zł :)

      Usuń
  7. Blankaaaaa! Kusisz! A miałam ograniczyć wydawanie pieniążków, czyt. zakupy Biedronkowe :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa konsystencja. Wygląda troszkę jak pasta do butów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja chyba powinnam mieć zakaz wchodzenia na Twojego bloga ! Kolejny produkt, który chciałabym mieć. Moja lista ciągle się powiększa 1 Ja chyba zbankrutuje !! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. zastanawiam się gdzie można nabyć ten produkt, nie słyszałam o nim wcześniej a teraz wybitnie mnie zainteresowałas nim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://lawendowaszafa24.pl/pl/p/Natura-Siberica-Polnocne-mydlo-DETOX-glebokie-oczyszczenie-skory-twarzy-aktywowany-wegiel,-olej-rokitnika,-cytryniec-chinski/116
      tutaj znalazłam

      Usuń
  11. Kurczę noo cena nieco odstrasza :D Ale może dorwę kiedyś jakąś promocję czy coś haha :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 35 zeta w moim przypadku nie było aż tak drastyczne :D

      Usuń
  12. Eeee tam cena nie jest taka zła, w końcu to nie 150 a jak działa to warto :)

    OdpowiedzUsuń
  13. rewelacja,kupilabym ale cena mnie powalila.moze sie szarpnę przy okazji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na kosmetyk, który u mnie działa to cena nie gra roli :) Poza tym dałam za niego 15 zł mnie :)

      Usuń
  14. Bardzo ciekawa rzeczy tylko czemu taka droga ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupowałam za 35 zeta, więc to jeszcze nie jest tak dużo :)

      Usuń
  15. Myślę że kupię go na wakacje, gdy skończę moje zabiegi z kwasami żeby do końca pozbyć się zaskórników :) dzięki za info o nim!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się zastanawiam nad kremem z Bandi, aby całkowicie zamknąć pory :)

      Usuń
  16. No dobra trochę kosztuje, ale wydaje się warty wydatku :)
    Przydałoby się coś na moją twarz, bo już chciałabym się pozbyć niedoskonałości. Szkoda, że ekstrakty są dopiero po zapachu :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często obserwuję to zjawisko w rosyjskich kosmetykach i wiem, że w tych przypadkach nie można zastosować zasady, że wszystko co po perfumach jest nieaktywne :)

      Usuń
  17. szukam czegoś takiego od dawna - mam właśnie problem z takimi białymi siedzącymi głęboko syfkami i też nie chcę ich rozgrzebywać. Gdzie to kupić???????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja je rozgrzebywałam igłą. Tzn. Jul bawił się w chirurga. Niestety ból był straszny i porzuciłam ten sposób.

      Co do mydła to ja je zamawiałam z Natury Siberica, bom ich konsultantką i kosztowało mnie 35 złociszy :)

      Usuń
  18. A do jakiej cery jest dedykowane?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieszanej, tłustej, trądzikowej - ogólnie rzecz mówiąc do problematycznej, choć ja dodałabym tutaj również normalną :)

      Usuń
    2. A to nie dla mnie przynajmniej na ta chwile. Jak mi znowu skóra zwariuje to będę wiedziała gdzie uderzyć. Ja mam wrażliwą i obecnie suchą.

      Usuń
  19. no to mnie namówiłaś ... a gdzie to cudo można nabyć ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zamawiałam ze strony Natury Siberici, bom ich ambasadorka. Za mydło dałam 35 zł :P

      Usuń
  20. tak chcę je! muszę je miec! <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam problem z kaszakami, jeśli to cudo pomaga to muszę się zastanowić nad jego kupnem. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie pomogło, ale nie daję gwarancji, że u kogoś też się tak sprawdzi :(

      Usuń
  22. Blanka kurde! Kusisz znowu jakims kolejnym produktem, przestane chyba wlazic na Twojego bloga bo pojde z torbami :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Brzmi bardzo fajnie! Może uda mi się je kupić taniej jak pojadę do Gruzji :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Musze kupic! Moja twarz to ostatnio jakas masakra..:/

    OdpowiedzUsuń
  25. myślę, że zainwestuję to 50 zł aby wykurzyć moje kaszaki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. zaciekawilo mnie! cera bardzo przystepna

    OdpowiedzUsuń
  27. ŚWIETNIE, BARDZO MI SIĘ PODOBA :)
    życzę miłego wieczorku oraz zapraszam również w moje skromne progi

    www.nataliamajmonroe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Tak bym je chciała, a ostatnio jak głupia wydałam trochę na pierdoły:(

    OdpowiedzUsuń
  29. Brzmi ciekawie, choć cena wysoka dla takich efektów warto inwestować ;-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Hmm troszkę mi się kojarzy z pastą lushowską dark angel, jak myślisz? Wygląda fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. a to nie będzie zbyt ciężki produkt dla suchej skóry z niedoskonałościami ?

    OdpowiedzUsuń
  32. Oooo fajna sprawa, rzeczywiscie konsystencja pastowo-butowa, ale najwazniejsze jest działanie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajnie się prezentuje, fajny (tj. napisałaś) ma zapach no i fajne jest działanie.. Super, coś ciekawego :)

    OdpowiedzUsuń
  34. super ze tobie pomoglo, ja mam nadzieje ze zel z neutrogeny plus effeclar duo cos mi pomoga, ale zobaczymy

    OdpowiedzUsuń
  35. Ciekawe i widać treściwe - a faktycznie wyglądem nie grzeszy :)

    OdpowiedzUsuń
  36. ale kusisz,muszę sprawić sobie ten produkt:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Opisujesz produkt idealny dla mnie... Od lat mam niesamowite problemy z zaskórnikami, szczególnie na nosie i brodzie. Niestety nic nie pomaga :/
    A jak jest z wydajnością?

    OdpowiedzUsuń
  38. Właśnie czytając recenzje to wszystko idealnie pasuje do mojego problemu z cerą jednak cena zniechęca :(

    http://seeforyourselfyouareunique.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  39. Zainteresowałaś mnie tym produktem, mam na niego oko. Trochę cena przeraża, ale po tym co piszesz myślę, że w końcu się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  40. Wow chyba się kiedyś skuszę :-) Tak naprawdę cena nie powinna odstraszać. Tak naprawdę żeby przeliczyć ile pieniędzy ludzie wydali na 'nietrafione' kosmetyki do pielęgnacji, można by było się za głowę złapać. Poza tym, ładna zadbana cera to wizytówka na lata :-)

    OdpowiedzUsuń
  41. No cena faktycznie konkretna ale jak dobry produkt to może i warto tyle dać.

    OdpowiedzUsuń
  42. Dobra ja chce to mydlo i szczotke ;)))

    OdpowiedzUsuń
  43. A jaki stosujesz peeling ? :) przed mydłem ?

    OdpowiedzUsuń
  44. Mm, brzmi niesamowicie. Może czas by sprawić sobie takie cudo? Boję się jednak, że mógłby trochę podrażniać, jestem wrażliwcem a 'parfum' wysoko w składzie stoi..

    OdpowiedzUsuń
  45. efekty widoczne gołym okiem, bardzo się ciesze, że CI pomogło ;-) Jak będę miała więcej fundusy to się na nie szarpnę,a co :D

    OdpowiedzUsuń
  46. ale fajny produkt chcę go mieć :) wiecznie zmagam się z niedoskonałościami to coś dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  47. Na jak długo wystarcza jedno opakowanie? :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty