Zimowe nowości od Yves Rocher
Hello!
Jako, że w tym roku nie mam pod ręką YR, zmuszona byłam złożyć zamówienie on-line na nową, świąteczną kolekcję. Fascynacją tą marką dawno mi minęła, co nie zmienia faktu, że uwielbiam ich żele pod prysznic.
Zaś składanie zamówień via Internet jest bardziej opłacalne i przynosi więcej korzyści niż zakupy stacjonarne. Kilka zapachów powtórzyło się z wcześniejszych edycji, więc brałam bez obaw, że coś może mi się nie spodobać :)
Zresztą zobaczcie same, czym uraczyło nas w tym roku Yves Rocher. Typowo świąteczne aromaty na bazie kakaowych nut. Mam ochotę je zjeść, serio. Moim faworytem okazał się żel o zapachu maliny i kakao, który od razu przywodzi na myśl malinowe delicje. Dwa pozostałe, równie świetne to kakao z pistacją oraz kakao z pomarańczą. Cena za sztukę to 11,90 (300 ml).
Przy okazji zamówienia wklepały mi się (same) mój ukochany kawowy żel i taki, którego jeszcze nie miałam - orzechy makadamia.
Skusiłam się również na morelowy peeling, bo co jak co, ale czoło nie mam "w naczynkach' i tę strefę postanowiłam traktować troszkę mocniej. Poza tym ten produkt do jakichś mocnych ścieraków nie należy :) Miałam go kilkukrotnie, z tym, że w starym opakowaniu.
Gratisem do zamówienia były kubki ze świątecznym motywem. Nie jestem zbieraczem kubków i jest mi jedno z czego piję, jednak te szkła są tak śliczne, że zostają u mnie :) Krem pod oczy z serii Serum Vegetal również było dołączone jako prezent i na pewno poleci do teściowej, bo to nie mój przedział wiekowy.
Dajcie znać jakie firmy wprowadziły do sprzedaży zimowe edycje limitowane, bo chętnie przyjrzałabym się z bliska nowym produktom kosmetycznym :D
Blanka
Kubki wydają się rewelacyjne. Akurat na zimę :)
OdpowiedzUsuńteż mnie kuszą te żele i mam chrapkę na malinę!
OdpowiedzUsuńale super kosmetyki, najchętniej bym spróbowała malinę i kakao :)
OdpowiedzUsuńMam ten zel z o zapachu orzechow, jest ok, pachnie jak zgniecione niedojrzale orzechy laskowe, a z edycji limitowanej mam kremy do rak. Z tego peelingu nie bylam zadowolona, juz w godzine po uzyciu moja twarz była cala w bolących pryszczach:/
OdpowiedzUsuńo matko jaki cudne zapachy !! A ten makadamia znam i jest świetny! Kubki też przepiękne<3
OdpowiedzUsuńja tam mam taką ochotę jak Blanka:) zamówię wszystkie 3...uwielbiam świąteczne zapachy:) no i te kubki idealne na kakao:)
OdpowiedzUsuńJa żeli z YR nie lubię, ale kubki bym przygarnęła ;D
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tymi aromatami, i chyba się skuszę. :-)
OdpowiedzUsuńTe nowe żele mnie ciekawią, szczególnie pistacja i malina :) Podobno z tej serii są też kremy do rąk i balsamy, muszę sobie coś zamówić :D
OdpowiedzUsuńKakao i pistacje mniaaaaaam, muszę się skusić!
OdpowiedzUsuńUwielbiam YR :) Na żel z kakaem i pistacją na pewno się skuszę :))
OdpowiedzUsuńMoje zamówienie czeka na wysłanie :)
OdpowiedzUsuńKuszące propozycje :) A ten kawowy żel jest super :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy niczego z Yves Rocher. Ale te żele.. Czekoladowe.. Chce mieć :) Ale na razie zapas żeli zrobiony, więć basta. Świąteczna kolekcja z The Body Shop mnie uwiodła :) I tu chyba zrobię wyjątek od zakazu zakupowego.. Wprowadziłam sobie ograniczenia po ostatnich zakupach u Ciebie i Hexx ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię czekoladowego zapachu w kąpieli :(
OdpowiedzUsuńWidziałam te żele, też chciałam je kupić. ;)
OdpowiedzUsuńwidzę, że masz podobnie jak ja, że kosmetyki same wskakują do koszyka... ;/ :D
OdpowiedzUsuńKubeczki śliczne ;)
OdpowiedzUsuńKuszące nowości !!
OdpowiedzUsuńJakie kuszące te nowości ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam te mniejsze żele pod prysznic i byłam z nich zadowolona. :) Przy okazji zerknę na te z nowej kolekcji;)
OdpowiedzUsuńZapraszam również na mojego bloga:)
http://worldbyally.blogspot.com/
Miłego wieczoru , Ola xx
co do YR jeszcze nic nie miałam z tej firmy a przymierzam się jak pies do jeża, może przy okazji świątecznych zakupów zachaczę o sklep on-line
OdpowiedzUsuńjakie słodziaśne kubeczki ;)
OdpowiedzUsuńSamo opakowanie zachęca do zakupu - chciałabym je wszystkie :)
OdpowiedzUsuńKubki są śliczne, chetnie bym je przygarnęla :)
OdpowiedzUsuńsliczne kubki:)
OdpowiedzUsuńZapach musi być powalający! Ja czekam aż kosmetyki będą dostępne w sklepie stacjonarnym :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kubki :D jak mam do czegoś dostać kubek, to aż mnie trzęsie żeby kupić :P
OdpowiedzUsuńŚliczne kubeczki.
OdpowiedzUsuńO bardzo fajnie, że dodają gratisy. Wiedzą jak zachęcić klienta :)
OdpowiedzUsuńJa dostałam fantastyczną ofertę urodzinową, a poniewaz urodzinki dokładnie za tydzień więc szykują sie zakupy!
OdpowiedzUsuń