Zamówienie ze sklepu Kosmetyki z Ameryki




Hello!


Cierpię z powodu jesiennego przesilenia. Włosy zaczęły wypadać, mam wieczny katar i mi zimno. Aby umilić sobie ten czas postanowiłam złożyć małe zamówienie w jednym z internetowych sklepów oferujących kosmetyki kolorowe średniopółkowych firm.

Poniżej wklejam fotki podglądowe, a za jakiś czas wrzucę coś bardziej dokładnego :) 24 sztuki kolorówki za 180 zł. Poszłam na ilość, a nie na jakość?!. Zobaczymy :) Po pierwszych testach niektórymi produktami jestem zachwycona.




Ja się zastanawiam kiedy wysmaruję te bronzery... xD Ktoś, coś wie na ten temat?

Btw. co pokazać jako pierwsze ;>?

Idę jeść tynk ze ściany, bo dopiero połowa miesiąca, a ja jestem goła i wesoła, huehuehuehue :D

Blanka

Komentarze

  1. Jak zwykle mnie zaskakujesz. Może błyszczyki na początek recenzji?

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam podobne dolegliwości ... Przesilenie jesienne daje o sobie znać. Ja mam całoroczny katar, masakra - upierdliwe to jest :(

    Zakupy na wypasie widzę, a tynkiem się podzielę :P

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie : http://kmchphotography.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojoj zaszalałaś :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. produkty Nyc są takie sobie od razu ci mowie,mam kilka i wyladowaly w koszu.
    Kredki mini me są do kitu kolory piękne ale nietrwale,bo trzeba je poprawiać,kolor po kilku godzinach znika.
    Reszty nie znam.
    To tak informacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  5. ja bym chciała dowiedzieć się jak sprawuje się peeling i perfect stay. w tym sklepie kosmetyki z ameryki są takie niskie ceny, nie uważasz, że to podejrzane?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zanim cokolwiek zamówiłam, to posprawdzałam opinie, zrobiłam wywiad na FB i wszystko jest ok :) Kosmetyki nie są po terminie, wszystkie były oryginalnie zapakowane i na pewno nie było to moje ostatnie zamówienie w tym sklepie :)

      Usuń
    2. Także bałam się zamówić kosmetyki przez internet w obawie że przyjdą zniszczone bądź zepsute, lecz zaryzykowałam i od tego czasu wykonałam już kilka zakupów na tej stronie i bardzo się ciesze ponieważ kosmetyki są w super cenach, zawsze przychodzą dobrze zabezpieczone i z długa datą ważności ! ;)
      Ostatnio załapałam się na promocję z okazji WALENTYNEK i dostałam prezencik wartości 15zł ! ;) liczę na to że na DZIEŃ KOBIET również będzie coś fajnego ;))

      Usuń
  6. Szaleństwo :) Ten bronzer Mineral Match mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale poszalałaś :) ja też coraz częściej zaglądam na strony drogerii internetowych, później grzecznie je wyłączam, ale chyba dzisiaj nastanie ten dzień, iż złożę zamówienie ;)

    ps. widziałam już u wielu osób ten peeling cukrowy i "suger" na etykiecie, co mnie bawi ;) heheh

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też cierpię na deprechę jesienną, masakra:( a jeszcze moje pocieszające paczki do mnie nie dotarły:(

    OdpowiedzUsuń
  9. Zobacz na plusy, masz mniej pieniędzy w taki razie mniej wydasz na jedzenie i może za miesiąc osiągniesz mniejszą wagę. Przynajmniej ja sobie tak wmawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sporo tego wszystkiego a ten bronzer z pędzlem mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. o.O ile zapłaciłaś za ten korektor? :)
    ja dorwałam korektor Astor w pisaku i Astor szminkę w funciaku :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziś też zrobiłam bardzo małe zakupy tak na próbę w innym sklepie internetowym. Na tej stronie z której masz przesyłkę byłam i póki co przejrzałam ofertę ale nad jakimś dobrym bronzerem i korektorem się zastanawiam. Kosmetyki z Ameryki mają spory asortyment. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oszalałaś :D Miałam kiedyś ten korektor z NYC ale był beznadziejny:( Jestem ciekawa jak ten bronzer Astor będzie się prezentować (chodzi mi o ten pierwszy)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ile skarbów! :D Kosmetyków nigdy za dużo i trzeba to pamiętać :) Myślałam że tylko ja tak mam, że wypadają mi włosy, o katarze i o zimnie to nie wspomnę :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Bronzery, jestem ciekawa ich, zwłaszcza tych pierwszych dwóch :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Porownanie bronzerow poprosze :) uwielbiamten sklep. Te ceny rozgrzeszaja wszystkoe zakupy.

    OdpowiedzUsuń
  17. I w dodatku kusisz innych :P
    Jak pierwsze wrażenie po pomadkach w pisaku bo od dawna chodza mi po głowie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kredki z miss sporty są jak dla mnie bardzo dobre :) Mam odcień granatu, jest trwała i cały dzień wytrzymuje bez odbicia na powiece :)

    OdpowiedzUsuń
  19. oj, to poszalałaś, poszalałaś ! ja jestem ciekawa porównania bronzerów :)

    OdpowiedzUsuń
  20. właśnie się zastanawiałam kiedy ty zużyjesz te bronzery? :P mi zajęło rok zużycie swoich kuleczek brązujących :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Podobają mi się te zakupy:) Ja z reguły też wybieram ilość, a co do jakości to cóż, nie zawsze jedna sztuka za 200zł by jest wysokiej jakości...

    OdpowiedzUsuń
  22. Trochę tego kupiłaś... Czekam na recenzje :D

    OdpowiedzUsuń
  23. takie ogromne zakupy na pewno poprawią humorek ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ło matko! Aleś się obłowiła. :-) W życiu bym tego nie zużyła. :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. he he he widzę że kupować to Ty lubisz :d

    OdpowiedzUsuń
  26. Też zamawiałam na tej stronie i kosmetyki są bardzo dobre. Niczym nie różnią się od tych w drogeriach a są 3 razy tańsze. Zamówiłam cień do powiek z Astora z serii Couture za ... 3.99zł! Z ciekawości wybrałam się do rossmanna aby sprawdzić ile kosztuje w drogerii. Jego cena wynosi 23zł! Polecam tą stronę;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty