Mała lista życzeń

Hello!

Ten post powstał po to, abym mogła podzielić się z Wami moimi małymi marzeniami. Ze względu na ograniczone fundusze nie kupię wszystkiego na raz i zanim skompletuję całość zaprezentowanych tutaj rzeczy na pewno miną lata świetlne :D Hahah, a może znajdę jakiegoś milionera, który będzie chciał mi sprezentować choć część tych zachcianek. Tak o, dobrowolnie. Dobra, dobra. To był oczywiście żart, bo żadnego sponsora nie szukam :P

Zacznę może od przedmiotów, które troszkę odbiegają od tematyki bloga, no ale w czymś muszę chodzić.

Kultowe trampki Converse. Moje brązowe po 5 latach zaczynają powoli umierać i stwierdziłam, że dla odmiany muszę mieć białe, bo pasują do większości stylizacji. Niestety w przypadku obuwia stawiam na jakość i rzadko kupuję buty na jeden sezon. Conversy należą do mega dobrych jakościowo tramposzczaków i będę im wierna aż do czasu, kiedy będę za stara, aby latać w tego typu butach :D

Jeansowa koszula. Takie ubranie to podstawa i mam na nią fazę już chyba 2 rok. Ciągle jednak nie mogę trafić na tę idealną.
Zdjęcie pochodzi ze snobka.pl
                                                             
Kultowa koszulka z orzełkiem projektu Kupisza. Serce mi wali jak opętane jak ją widzę. Niestety 350 zł to duży hajs jak za bawełniany T-shirt. Niemniej jednak kiedyś ją kupię :D
Klasyka wśród zegarków. Michael Kors i model 5055. Ciągle myślę jak ściągnąć go w USA, bo w Polsce kosztuje miliony (tzn. powyżej 1000 zł). Sikam na jego widok i za każdym razem wyobrażam sobie, że mam go na ręce. Ideał.

                           
Workery z Wojasa. Pierwszy raz widziałam ten model w marcu, od tej pory choruję na te kapciochy. Poczekam jednak na wyprzedaże, bo 400 zł muszę przeznaczyć na coś innego, bardziej pilniejszego.


Team Paris od krakowianek znanych jako MisBehave. Nie wiem co jest w tej bluzie takiego, że mnie urzekła. Może prostota? I don't know.
                                                                   
                                                              
Płaszczyk z Mosquito. Te pikowane rękawy są idealne. No i cena też normalna, bo 169 zł. Myślę, że w październiku na bank będzie mój :) 
                                               
                     
Teraz troszkę kosmetycznych zachciewajek. Jest kilka rzeczy, które chcę aby zasiliły moje zbiory.

Mary Lou Manizer - najpiękniejszy rozświetlacz jaki dane mi było widzieć. Chcę swoją sztukę. A może ktoś chce odsprzedać, bo mu nie leży :)?
                                                                
Gucci Guilty, mój drugi zapach życia. Pokochałam go od pierwszego sztachnięcia się. Chcę pełnowymiarowego flakoniku. 


Pędzlaski z Hakuro. Co prawda kilka już mam, ale ale bardzo je polubiłam i z miłą chęcią powiększę swoją kolekcję.
 Benefit, Rockateur. Język wywieszony i ślina kapie. Nic dodać, nic ująć. 

Organique, seria czekoladowa. Kosmetyki o tym zapachu zawsze używam w sezonie fall/winter. No albo ewentualnie seria żurawinowa. W sobotę poobczajam i na pewno na coś się zdecyduję :D
                      
                        
Urban Decay, Naked. Zawsze kiedy mam na nią nazbierany hajs kupię coś innego. Mamoooo ześlij mi piniondzury.
                                 
Żele do paszczaka z Sylveco. Czaję się na nie jak lis na kurę i ciągle nie mogę ich znaleźć. W necie nie kupię, bo przesyłka jest prawie w cenie żelu. Słaby deal.

                
 TheBalm, Nude'tude. Jak ją kupię to będę się nią jarać przez dwa dni.


To byłoby na tyle. Jeśli ktoś ma coś na sprzedaż z mojej chciejolisty to piszcie. Jeśli nie macie, a chcecie mnie wesprzeć to mogę podać numer konta. Złotówka do złotówki i będę szczęśliwa, a Wy pójdziecie do nieba za to, że dajcie biednym na chleb :D

Dobra, już tak nie piszę i zaczynam wrzucać hajs do świniaka :D
Blanka

Komentarze

  1. Uwielbiam Twój styl pisania.
    A co do listy marzeń, podoba mi się kilka z Twoich propozycji, i łącze się w zbieraniu hajsu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Żele też bym chciała, ale mam taką samą myśl jak Ty, dodatkowo marzy mi się paletka oraz koszula z jeansu i koszulka z Orzełkiem ;) Natomiast buty z ćwiekami to już koniecznie muszę mieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. do nieba powiadasz? najlepsze imprezy będą przecież w piekle :P chciej lista bardzo oryginalna zresztą tak jak Ty :) Conversy są nieśmiertelne i mają wiele fanek :) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Koszula jeansowa i na mojej liście marzeń.

    OdpowiedzUsuń
  5. Większość rzeczy też bym chętnie przyjeła ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Grubą kaskę by trzeba zebrać, by to kupić ;)
    Nie mniej na żele z Sylveco też się czaję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Większość z Twojej chciejlisty z chęcią bym przygarnęła ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z listy urzekła mnie najbardziej bluza i płaszczyk - naprawdę cudowny. Czy można gdzieś zobaczyć rozświetlasz, o którym piszesz na żywo?

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekoladowa seria Organique pedzelki z Hakuro i Lou Manizer sa tez na mojej liscie :) z paroma innymi rzeczami :) chyba tez machne posta w tym stylu albo chociaz sobie liste w pliku zrobie bo pozapominam co ja tam chce miec :D

    OdpowiedzUsuń
  10. świetnie napisane, dawka śmiechu z rana :D i kilka rzeczy nam się pokrywa z naszych wishlist:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Duża ta lista:)
    Ciekawi mnie właśnie rozświetlacz;)

    OdpowiedzUsuń
  12. widac przeagent z Ciebie po stylu pisania hehe :)

    conversy chce ale na zime juz kupowac nie bede , ale na reszte kosmetycznych rzeczy slinie sie:d

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham Twój styl pisania <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Sporo tego :D
    Życzę, żeby wszystkie (a przynajmniej 80%) chciejstwa się spełniły! :)
    Ten płaszczyk z mosquito jest świetny! <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tego co pokazałaś ja bym chciała też białe conversy, ten piękny złoty zegarek <3 ohh i też pędzle hakuro :D ale zawsze mi szkoda kasy :D tj na te pędzelki :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana z białymi Conversami możesz mieć problem, bo jest to model z przed dwóch sezonów.

    OdpowiedzUsuń
  17. Też ciągle szukam jakiejś fajnej dżinsowej koszuli ;p

    OdpowiedzUsuń
  18. Również miałam fokus na zegarek MK, jednak zdecydowałam się na tańszy zamiennik Fossila, o którym już pisałam u siebie - http://drobne-przyjemnosci.blogspot.com/2013/07/my-boyfriend.html.
    A spory wybór jeansowych koszul jest obecnie w H&M (:

    OdpowiedzUsuń
  19. Orzełek może fajny ale uwierz, że gó*nianej jakości. ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. wiele Twoich MUST HAVów mogłabym dopisać i do swojej listy; na koszulkę Kupisz też się czaiłam chyba z rok - baaaa ... nawet na nią kasę uciulałam ale jak ją zobaczyłam na żywo to się ucieszyłam, że jej nie zamówiłam; wg mnie jest to koszulka na 1-2 wyjścia i kosz ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. fajne zachcianki,na pewno kiedyś sobie sprawisz :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Koszula jeansowa też mi się już długo marzy!:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja swoją idealna koszulę jeansową znalazłam w Reserved ;)
    Dużo z Twojej wishlisty pokrywa się z moją :D
    Conversy, koszulka z orzełkiem, zegarek *_* ...
    ahhhh !!

    OdpowiedzUsuń
  24. Z Twojej listy jestem już szczęśliwą posiadaczką zegarka MK, ale w wersji różowego złota :)
    No i kilku pędzelków Hakuro. Też je polubiłam i z chęcią przygarnę jeszcze kolejne, no ewentualnie sobie dokupie :) hehe

    OdpowiedzUsuń
  25. Wraz z Tobą lącze sie w marzeniach zdobycia polowy tych rzeczy rowniz dla mnie wymarzonych:) raaacja pisz tylko o nocach:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajny i faktycznie napisany lekkim, z nutą ironii językiem post :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak będziesz grzeczna to pogadam z moim mężczyzną i jak będzie w USA 10.10 do 24.10 to może CI przywiezie Korsa :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, Słońce dzięki za propozycję, ale ja na razie nie mam hajsu :D

      Usuń
    2. Spoko spoko, jak coś to daj znać, jego sis co jakiś czas przysyła paczki z USA Krzyśkowi więc nooo...może dorzucić zegarek wtedy :P

      Usuń
  28. też się zbieram na kupno paletki naked ;)

    a co koszuli jeansowej - ja swoją znalazłam w sinsayu i jestem zadowolona ;) a się naszukałam!

    OdpowiedzUsuń
  29. rozświetlacz The Balm jest także moim marzeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Rozświetlacz też mi się marzy...

    OdpowiedzUsuń
  31. Płaszczyk jest niesamowity, zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia! Jest idealny i muszę go mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Co do żeli z Sylveco, to polecam sklep http://fasja.pl/. Też polowałam na ten rumiankowy, przedwczoraj zamówiłam i dziś do mnie doszedł. Przesyłka jest darmowa, ale żel kosztuje 19 zł. Ale to i tak chyba taniej niż z przesyłką na innych stronach :).

    OdpowiedzUsuń
  33. teraz Conversy ą po 130-140 zł na eastend.pl (są w 100 % oryginalne )

    OdpowiedzUsuń
  34. Mam do wydanie naked ale dwójkę :P i jeden pędzel z Hakuro-h50s raz użyty!! :)) jakby co to się odezwij ;]

    OdpowiedzUsuń
  35. Też chciałabym tę koszulkę z orzełkiem :)
    A o kosmetykach nawet nie wspomnę, wszystkie bym bardzo chętnie widziała u siebie :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Fajna lista ;D
    Ja też za niedługo opublikuję swoją i również znajdą się na niej wokery, conversy i bluzy :)

    OdpowiedzUsuń
  37. HAKURO uwielbiam:) Też chcę taki zegarek i koszulę..

    OdpowiedzUsuń
  38. Mi się też marzy Mary Lou. A Hakuro kupuj!

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja właśnie zamówiłam pędzle Haruko do makijażu. Mam dwa - do różu i podkładu i jestem z nich baaardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Mamy wspólne życzenia :) koszulę dżinsową też poszukuję i szalenie mi się podoba, ale trafiłam na moją wymarzoną w mniej zawrotnej cenie :) masło czekoladowe mniam...chcę je mieć na zimę :D
    a paletka Naked podoba mi się kolorystycznie.

    OdpowiedzUsuń
  41. Pięęęękny zegaarek MK. Marzenie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty