Color Tattoo - cień nie do zdarcia
Hello!
Podczas zeszłej promocji w Rossmannie - 40%, udało mi się dopaść cień z Maybelline. Wzięłam jedną sztukę, aby przekonać się o magicznej mocy tych kosmetyków do makijażu. Wybór padł na metaliczny turkus, gdyż takowego odcienia nie miałam i bardzo mi się spodobał. Później żałowałam, że nie wzięłam innych kolorów... Na szczęście jutro w Rossach obowiązuje - 40% na tę markę i nie wiem jak Wy, ale ja już zacieram łapska :D
Pigmentacja cienia jest powalająca, a o trwałości nie wspomnę. Jedyny kremowy cień, który nałożony rankiem, siedzi na powiece cały boży dzień, a zmycie trzeba pozostawić dobremu micelowi, bo mydło nie daje rady.
Metaliczne wykończenie 20 Turquoie Forever całkowicie mnie zauroczyło i nie przypuszczałam, że kiedykolwiek taka barwa zagości na moim oku, bo bałam z siebie robić "ruską" dziewoję. Cień najlepiej aplikuje się za pomocą palca, jednak ciągle kombinuję z pędzelkami (nie znalazłam jeszcze nic odpowiedniego)
Bardzo żałuję, że w Polsce jest taka ograniczona gama kolorystyczna, bo mam ochotę na to czego nie ma u Nas. Dlaczego tak jest, że zawsze kusi mnie to, co niedostępne... Wy też tak macie?
Blanka
Piękny jest ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńJa mam bialy i jest beznadziejny. Nie wiem czym sie wszyscy ekscytuja.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu przeceny :) ogólnie tez lubię mocne kolory, ale wiem, ze ten akurat raczej by mi nie pasował :)
OdpowiedzUsuńJa mam od niedawna dwa brązy, które intensywnie testuję. Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńIntensywny cudny kolorek :)
OdpowiedzUsuńRacja ! Mam kolorki - fiolet i czerń... są mega :)
OdpowiedzUsuńmam ten sam i jest super :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie jutro wybieram się do Rossmanna po brązik :)
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, że jutro taka promocja z przyjemnością zajrzę. A co do cienia to fajny intensywny kolorek! :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor<3 ja chce jakiś brązik
OdpowiedzUsuńsą to moje ulubione cienie; fakt nie gustuję w turkusach a w brązach ale to nie zmienia faktu, że Color Tattoo warte są uwagi; dobrze wiedzieć, że jutro jest zniżka w Rossmannie :)
OdpowiedzUsuńi masz racje: to co niedostępne bardziej kusi; chciałam mieć odcień Barely Branded i mam; coooo taaam, że musiałam się nieźle nakombinować - liczy się zamierzony efekt :) Cienie mam i bardzo polecam !!
PO TWOIM POSCIE Z NIECIERPLIWOSCIA CZEKAM NA KOLEJNA PROMOCJE W ROSSMANNIE,JUZ WIEM ,ZE NA JEDNYM KOLORZE SIE NIE SKONCZY :)
OdpowiedzUsuńwow faktycznie mocne! ale odcień bardzo odważny :)
OdpowiedzUsuńp.s. pozdrawiam i zapraszam do kupna kubeczków zaprojektowanych przez Monikę Marchewkę - dochód zostanie przeznaczony na fundację Zwierzęca Arkadia - info u mnie na blogu:)
Ja te cienie aplikuję pędzelkiem, który był dołączony do palety naked1 (do niczego innego się swoją drogą nie nadaje), jest to twardy, syntetyczny pędzelek języczkowy :)
OdpowiedzUsuńOj tak:D Color Tattoo to mój ulubiony cień i jak na razie żaden inny nie dosięga mu do pięt:) Mam praktycznie całą gamę kolorystyczną ale moim ulubieńcem jest brązowy mat :)
OdpowiedzUsuńja też żałuję, że mamy ograniczoną gamę kolorystyczną, polecam odcień On and on bronze oraz permanent taupe:)
OdpowiedzUsuńmam ten sam kolor i baaardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńkocham wszystkie odcienie niebieskiego na oku:)
OdpowiedzUsuńAle ma pigment! Wow! Ale kolor nie w moim guście...
OdpowiedzUsuńświetna pigmentacja ale wolałabym jakis odcień z naturalniejszych kolorków ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńMam inny kolor, ale trwałośc to tak na 4 na moich tłustych powiekach;)
OdpowiedzUsuńSuper kolorek. Nie lubię kremowych cieni ale chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńja mam jeden cien gold pink i rzadko uzywam wole normalne cienie
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor.
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że jutro jest -40% na maybelline ! szkoda, że mam pustkę na koncie ...
OdpowiedzUsuńWłaśnie widziałam że jest -40% na maybelline a ja nigdy nie miałam produktów tej firmy. Co byś poleciła i (jeżeli wiesz) ile by kosztował ten produkt po zniżce?
OdpowiedzUsuńTe cienie po zniżce kosztują coś koło 13 zł :)
UsuńNiestety Maybelline znam słabo, więc nic Ci nie polecę. AA albo podkład Affinitone :)
polecam Ci "on and on bronze" oraz "permanent Taupe" z Color Tattoo- są świetne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te cienie:) I w ogóle bardzo lubię kremowe cienie.
OdpowiedzUsuńNie mam i zapewne nie kupię ale przyznaję że jest bardzo ładny i kuszący :)
OdpowiedzUsuńJa mam czarny i używam czasem jako eyelinera :D
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny <3
OdpowiedzUsuńMam jeden cień z tej serii i jest świetny ;) Ta niebieskość jest przepiękna, ale chyba nie odważyłabym się nią malować na co dzień...
OdpowiedzUsuńUwielbiam te produkty.. ma całą dostępną w moim Rossmann'ie gamę kolorystyczna i jetsem zachwycona :))
OdpowiedzUsuń