Czasami firmy jednak słuchają blogerów/konsumentów...
Hello!
Ten post ma bardziej charakter informacyjny niż recenzyjny, gdyż Eyebrown Stylist dawno został zrecenzowany (tutaj).
W ostatnim WiboBoxie przywędrował do mnie ten sam produkt i chciałam sprezentować go siostrze. Coś mnie jednak tknęło, aby go odkręcić. Po tej akcji i doznaniu szoku stwierdziłam, że Eyebrow Stylist zostaje jednak ze mną :)
Dla przypomnienia pokażę Wam jak wyglądała stara wersja wielkiej i mało precyzyjnej szczotencji :D
Z kolei tutaj możecie podziwiać nowe cudo, które nie dość, że jest bardziej precyzyjne to i nabiera o wiele mniej "tuszu" z opakowania.
Na szczęście zmiany zostały poczynione w kierunku technicznym i skład/formuła pozostała nietknięta.
Blanka
Świetna informacja, to duży plus dla firmy za słuchanie i szanowanie swoich klientów :)
OdpowiedzUsuńO! I teraz się na ten produkt skuszę bo interesował mnie od dłuższego czasu tylko czułam, że ze starą szczoteczką nie będzie się za dobrze współpracowało ;)
OdpowiedzUsuńooo, bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńOoo, świetnie! :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten korektor do brwi w starej wersji i szczoteczka złamała mi się i utknęła w środku, byłam mega zła na tą firmę! Może ponownie skuszę się na ten produkt, skoro jest taki ulepszony ;)
OdpowiedzUsuńto dobrze :)
OdpowiedzUsuńO, super! Bardzo lubię tę starą wersję, więc ta pewnie będzie jeszcze lepsza dzięki tej szczoteczce. :)
OdpowiedzUsuńJa juz mam swój ulubiony żel do brwi z Catrice:)
OdpowiedzUsuńDziś go właśnie kupiłam i też zszokowała mnie nowa szczoteczka :D
OdpowiedzUsuńoooo, to miło!
OdpowiedzUsuńNo paczcie;)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Wibo ma takie cuda. Zapoznam się przy najbliższej okazji. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpozytywna zmian
OdpowiedzUsuńOgromny szacun dla firmy za to! :)
OdpowiedzUsuńSuper, że czytają recenzję produktów i poprawiają to co niewypaliło.
OdpowiedzUsuńo i cudownie;)
OdpowiedzUsuńwkońcu fajna szczoteczka;)
osobiście nienawidzę takich małych szczoteczek i uważam, że wyglądają tandetnie, ale każdy lubi cos innego ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam ten żel do brwi półtora roku temu i miał taką samą szczoteczkę jak ta, którą nazwałaś "nową". Może trafiłaś kiedyś na jakiś stary egzemplarz? :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
mam dość cienkie brwi, ciekawe czy by się sprawdził? nigdy nie używałam takiego kosmetyku, jedynie kredek albo cieni.
OdpowiedzUsuńNo to bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńJA bardzo lubię te małe szczoteczki w tuszach :)
OdpowiedzUsuńBomba. Naprawdę ukłony dla firmy. Błędy popełniają wszyscy. naprawienie ich to umiejętność rzadsza.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie duży plus, uwielbiam takie cienkie szczoteczki
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że producenci się liczą z opiniami ;)
OdpowiedzUsuńZ tą szczoteczką jestem w stanie go przygarnąć :)
OdpowiedzUsuńhmmm. ja kupilam ten tusz do brwi jakos tydzien temu i niestety z wielką szczotą
OdpowiedzUsuńno i świetnie :P
OdpowiedzUsuńOoo, bardzo fajnie :) Od razu ta firma wpada w oko!
OdpowiedzUsuńO, dobrze wiedzieć :)
OdpowiedzUsuń