Lipcowy, włosowy upadte
Hello!
Wiem, że dawno nic nie było o włosach. Staram się właśnie nadgonić blogowe luki związane z tym tematem i chcę Wam dziś pokazać jak dbam o swoje kłaczki. Moja pielęgnacja tej partii nie jest skomplikowana i ciężka, tylko czasem czasochłonna. Jednak przy ich długości i gęstości jestem zobowiązana poświęcić więcej uwagi :)
Zacznijmy od szamponów, bo to podstawa. Na chwilkę obecną używam Dr Irena Eris NU'FUSION oraz Dr Nona, który otrzymałam od Zosi, która wiedziała, że prowadzę walkę z nieustannym łupieżem. Dzięki Zoś :)
Z kolei maski, które lubię to BingoSpa z zieloną glinką i Anti-Age od Organiuqe, którą po kilku razach moje włosy obdarzyły nieskończoną miiłością ze względu na zawartość olejku arganowego. Hit, który za jakiś czas zrecenzuję :)
Odżywkę mam tylko jedną, i używam ją na zmianę z maskami, a jest nią Tradycyjny syberyski balsam na brzozowym propolisie. Co prawda produkt daje radę, ale nie jest to wielkie wow.
Zabezpieczenie końcówek należy do silikonów pomieszanych z olejkiem arganowym. Tymi produktami ograniczam puszenie się, a zwiększam blask i wygładzenie :)
Powróciłam do olejowania włosów i moja "kolekcja" liczy trzy oleje. Rosyjski olej łopianowy, czysty olejek arganowy, którego używam sporadycznie ze względu na dosyć wysoką cenę, oraz mieszankę olejków od Bielendy. Pod szyldem olejku arganowego kryje się dosyć dobry skład, o którym napiszę Wam w najbliższym czasie :)
Blanka
Chciałabym mieć chociaż połowę Twoich włosów :P
OdpowiedzUsuńBędę czekać na recenzję maski z Organique, bo już od długiego czasu zauważam dobre opinie o niej i mam w planach ją wypróbować :)
Jest świetna, i skład ma świetny :)
UsuńWłosisków to masz hoho :D Czekam aż moje osiągną taką długość i pozbędę się warstw ;p
OdpowiedzUsuńTeż chcę ściąć do równego, ale się boję utraty kazdego mm :D
Usuńależ masz długie włosy;) masz długość do której ja dąże - jeszcze 10 cm i bedzie git;)
OdpowiedzUsuńJa nawet nie mam pojęcia jaką mają dlgość, bo nie wiem jak się je mierzy :p
UsuńŁohoho prawie jak moje włosy :D Tzn pod względem gęstości głównie :D Co do olejku z Bielendy ostatnio miałam kupić wersję z olejkiem z awokado, ale nie miałam tyle kasy niestety :( Ale na pewno kiedyś wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńIle kosztował u Ciebie?
UsuńZnalazłam go w galerii krakowskiej za bodajże 20-21zł.
UsuńMam nadzieję, że szampon się spisuje :) A włosy masz przepiękne :) Sama nigdy pewnie takich nie będę miała :(
OdpowiedzUsuńa czemu tak myślisz, i gdzie się podzial stary nick :P?
UsuńAhhh, nie mam cierpliwości :) Zwykle jak dochodzę do pewnej długości (a najczęściej jest to w lecie), to nie wytrzymuję i je ścinam bo mi za gorąco :P A nick mam taki, jaki powinnam mieć od początku :) Nie wiem, skąd mi ta Mojraa się wzięła, bo zawsze byłam Sophie :)
UsuńZazdroszczę Ci ilości włosów , ja mam strasznie rzadkie włosy. Co do Twojej pielęgnacji, to nie miałam okazji testować żadnego produktu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To polecam Ci olejek arganowy i maski :)
UsuńMiał być dziś ałtfit. Protestuję.
OdpowiedzUsuńTransparent masz ;>?
UsuńPiękne włosy, czasem żałuję, że ścięłam swoje ale tylko czasem :) jak mi się za ckni za długimi włosami, to zawszę mogę popatrzeć na Twoje.
OdpowiedzUsuńCzekam na OUTFIT! :P
hahahha :) Dobre, dobre :P
Usuńwow ale piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńCiekawa jestem tego olejku z Bielendy, szukam obecnie czegoś dobrego, nowego do włosów :)
OdpowiedzUsuńJest całkiem ok, ale to nie to samo co czysty. Zrobię mu recenzję z rozbiciem składu :)
UsuńCzysty mam i też czasem nakładam na włosy :) Chciałam go z czymś pomieszać bo jednak na takie długie włosy sam olejek, który do tanich nie należy to raczej się nie opłaca, ale nie mam właśnie pomysłu na to z czym go miksować :)
UsuńAle masz długie te włosy! I piękne!
OdpowiedzUsuńdzięki, ale co do "pięknych" to im duuuużo brakuje :O)
UsuńJejku, dzięki Bogu trafiłam na tego posta (co nie jest trudne, jak się obserwuje:P). Jeszcze niedawno miałam identyczne włosy, w sensie długości, grubości, faktury. Będę mogła wypróbowywać kosmetyki, które polecasz i myślę, że rzadziej będę rozczarowana działaniem lub jego brakiem, niż w wypadku próbowania specyfików polecanych na innych blogach. Znalazłam włosową siostrę:)
OdpowiedzUsuńTeraz przy moim małym bąblu, który uwielbia włosy ciągnąć, ścięłam na krótko, do ramion. Ja jestem zadowolona, włosy nie ręka i odrosną, a od 9 lat nie ścinałam drastycznie, więc zachciało mi się zmian. Aczkolwiek jak spojrzałam na Twoje, to troszkę zatęskniłam za takimi...
chciałbym mieć takie długie włosy
OdpowiedzUsuńAle burza włosów:D Ciekawi mnie ten olejek z Bielendy...
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą Bielendą :D
OdpowiedzUsuńpiękne włosy:)
OdpowiedzUsuńpiękne, długie... ja swoje ścięłam, bo miałam dość i mało czasu na pielęgnację, bo trzeba przyznać, że długie włosy wymagają dużo uwagi :) a z moich odkryć polecam Ci olejek loreamythic, do wykończenia fryzury super sprawa :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękne i godne zachwytu włosy. :) Też muszę sprawić sobie olej bo już wszystko zużyłam. :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńPiękne włosy !
http://my-colorful-live.blogspot.com/
imponujace wlosy;)
OdpowiedzUsuńDużo włosów i sporo ciekawych produktów do ich pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładne włosy :) Ja borykam się z podobnymi problemami.
OdpowiedzUsuńMasz piękne to włosie :) ja ciągle nie mogę się zmusić do olejowania:(
OdpowiedzUsuńJa mam krótkie włosy także nie muszę szaleć z włosomaniactwem - bo nie zamierzam ich zapuszczać, kocham swoje krocionogi :P
OdpowiedzUsuńolejki są ciekawe :P
OdpowiedzUsuńMuszę sie skusic na rosyjskie kosmetyki do wlosow :)
OdpowiedzUsuńWow ale masz długie włosy a jak radzisz sobie z puszeniem?
OdpowiedzUsuńWłosy masz bardzo ładne i gęste także tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńJej, piękne włosy ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, ja nie daję radę z pielęgnacją tak długich włosów, zawsze się poddaje i przycinam :)
OdpowiedzUsuńA ja miałam niedawno okazję zobaczyć NA ŻYWO i DOTKNĄĆ te przecudne włosy :))
OdpowiedzUsuńP.S. Pozdrowienia od Mirka :)