Kredki do ust i błyszczyk z Marizy
Hello!
Jak możecie zauważyć na poniższych zdjęciach, kolory różnią się od siebie konsystencją. Pomarańcz jest suchy i wygląda jakby dopiero co się zważył. Tępy w nakładaniu ze względu na brak jakiegokolwiek poślizgu. Ciężki we współpracy. Na dodatek tworzy skorupkę, która podkreśla suche skóreczki. Bleeeh!
Dziś przyszła pora na pokazanie Wam nowości z Marizy, którymi są kredki do ust z linii Selective oraz błyszczyk Chic. Niestety kredki nie posiadają nazw, a kolorów nie pamiętam.
Jak możecie zauważyć na poniższych zdjęciach, kolory różnią się od siebie konsystencją. Pomarańcz jest suchy i wygląda jakby dopiero co się zważył. Tępy w nakładaniu ze względu na brak jakiegokolwiek poślizgu. Ciężki we współpracy. Na dodatek tworzy skorupkę, która podkreśla suche skóreczki. Bleeeh!
Z kolei neonowy róż wygląda milion razy lepiej. Jest bardziej kremowy i mniej suchy, co znacznie ułatwia aplikację. Suche skórki nie są widoczne, a sama kredka zaś nie tworzy żadnych nieestetycznych grudek czy smug :)
No i na koniec mój ulubiony błyszczyk, który poza Apokalipsami, noszę cały czas ze sobą. Jaki to jest kolor? Nie wiem, a szkoda. W każdym bądź razie sam produkt jest dość gęsty, przez co dosyć długo trzyma się na ustach nie sklejając ich! Brak pierdyliona drobinek również korzystnie wpływa na jego wygląd. Co prawda błyszczyk posiada bardzo drobny shimmer, ale na ustach praktycznie jest niewidoczny. Kolejną cechą, która sprawia, że bardzo go lubię jest słodki smak i zapach :) Chemia, ale taka, którą można znieść :)
Dwa dobre jakościowo produkty, jeden klapa. Nie jest tak źle, jak w przypadku tego nieszczęsnego bronzera, o którym pisałam Wam niedawno.
Co do samej Marizy, to mam jeszcze kilka ich produktów i za niedługo pojawią się recenzje. Miałam o tej firmie mieszane uczucia, i w sumie nadal takie mam.
Macie coś od nich, co możecie z czystym sumieniem mi polecić ;)
Blanka
błyszczyk jest sliczny
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńbłyszczyk i ta różowa kredka rzeczywiście super się prezentują :)
OdpowiedzUsuńnie mam żadnego kosmetyku z Marizy,ale słyszałam o nich dużo dobrych opinii
większość średnia, albo buble, choć jest kilka perełek :)
Usuńmam ten błyszczyk i lubię go...ale te kredki...napewno bym isę z nimi niepolubiła
OdpowiedzUsuńo to widzę, że ma on więcej zwolenników :)
UsuńSzampony i odżywki z jedwabiem! <3
OdpowiedzUsuńa nie uczulają ;>?
UsuńBrzoskwiniowa kredka zdecydowanie najładniejsza, szkoda, że sprawia takie problemy, bo kolor przepiękny :(
OdpowiedzUsuńzawsze można machnąć ją bezbarwnym błyszczykiem :)
Usuńz tego co widzę, ten błyszczyk ma taki sam aplikator, jak Tint od Bell :)
OdpowiedzUsuńnie mam tego tintu :(
UsuńRównież posiadam kredkę Marizy. Moja jest w odcieniu 'Chłodny róż' niestety tylko z nazwy ;P
OdpowiedzUsuńno właśnie, te nietrafione nazwy..
Usuńbłyszczyk nawet fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej mi się podoba ;)
Usuń"brak pierdyliona drobinek" no uwielbiam Twoje recenzje :D
OdpowiedzUsuń^^
UsuńTa kredka raczej nie dla mnie, bo pewnie wysuszyłaby mi i tak już suche usta. Ale błyszczyk wygląda zachęcająco :) Może nie tyle kolor lecz to co piszesz na jego temat :)
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
Usuńblyszczyki mam 3 i lubie:) a kredki nie mialam
OdpowiedzUsuńjaki masz ;>?
UsuńRóżowa kredka wygląda fajnie :P
OdpowiedzUsuńwali po oczach :)
UsuńKredki chyba nie są dopracowane w 100% ... ;/ Ja lubię aksamitny podkład matujący z tej firmy, sprawdził się u mnie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie też mam wrażenie, że te kosmetyki są robione na szybko.
Usuńszkoda, że pomarańcz taki suchy, bo z chęcią skusiłabym się na taki kolorek :(
OdpowiedzUsuńteż żałuję ;/
UsuńNic nie miałam z tej firmy. Błyszczyk mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńi kosztuje chyba coś koło 7 zl :P
Usuńnie miałam nic z tej firmy :P
OdpowiedzUsuńhehe :)
Usuńbłyszczyk fajny ma kolor:)
OdpowiedzUsuńm. in. temu go lubię :)
UsuńNeonowa kredka mi się bardzo podoba
OdpowiedzUsuńpomarańczowa, czy różowa ;)?
UsuńSama często kupuję kosmetyki z marizy i tak samo trafiłam na kilka bubli,ale było też kilka naprawdę świetnych kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńtak jak u każdej firmy :)
UsuńMariza musi jeszcze parę rzeczy dopracować w swoich kosmetykach, ale powiem Ci, że chyba najlepsze są te z linii Selective. Z czystym sumieniem mogę polecić Ci Matujący puder ryżowy - genialny, matującą bazę pod makijaż lub rozświetlającą. Świetne są też sole do kąpieli - pięknie pachną. Z linii Selective bardzo dobre są kremowe błyszczyki Chic Lip Gloss lub ten co Ty masz w wersji diamentowego błysku. Polecam także matowe i satynowe cienie do powiek, MARIZA GLAMOUR LINE Rozświetlające pryzmy do makijażu - są genialne. A z takich przyziemnych rzeczy to polecam Mydło w płynie antybakteryjne. A no i oczywiście świetne lakiery do paznokci w piękny kolorach.
OdpowiedzUsuńPryzmę mam, ale różową. Teraz czaję się na tę brązową :)
UsuńPuder ryzyowy mam i bardzo go lubie :)
Z tego co widzę to kredki są podobne to tych z Inglota, a te bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńInglot ma takie kredki ;>?
Usuńbłyszczyk chyba najlepszy z tego wszystkiego ;D
OdpowiedzUsuńteż mam takie samo wrażenie :)
UsuńO Marizie się nasłuchałam, ale i tak nic nie mam stamtąd :P
OdpowiedzUsuńparę kosmetyków jest ok ;)
UsuńNIE MIAŁAM NIC Z TEJ FIRMY,ALE TWOJE USTA SA DLA NIEJ SWIETNA REKLAMĄ :)
OdpowiedzUsuńe coś Ty :)
UsuńTe kredki mają śliczne kolorki ;D
OdpowiedzUsuńto fakt :)
Usuńnie moje kolorki:P
OdpowiedzUsuńBłyszczyk ma świetny kolor ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBłyszczyk najlepszy :)
OdpowiedzUsuńA dla mnie ta firma to totalna niewiadoma...;)
OdpowiedzUsuńnie mam nic z Marizy więc nic nie mogę polecić ; ta różowa kredka ma śliczny kolorek;)
OdpowiedzUsuńkredki są najlepsze, świetne matowe wykończenie, takie długo utrzymują sie na ustach i te kolorki, super
OdpowiedzUsuńróżowa kredka super, ta druga ma świetny kolor ale wygląda na ustach tragicznie... błyszczyk mega! pięknie wygląda na ustach.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Ladnie prezentuja sie na ustach :)
OdpowiedzUsuńpomaranczowa kredka wyglada jakbys sie pomalowala kreda troche. strasznie suchy efekt ;/ a szkoda bo kolor bardzo ladny.
OdpowiedzUsuńPomadki faktycznie różnią się diametralnie...
OdpowiedzUsuń