Wyprostowane włosy i ich pielęgnacja
Hello!
Dziś mały włosowy update, bo dawno nie było nic na temat moich kłaków. Aby pokazać Wam ich długość użyłam zła koniecznego czyli prostownicy :D Co prawda nie są idealnie proste, bo ta czynność zajęłaby mi pół dnia ( mam do du** prostownicę:D).
bez flesza |
z fleszem |
Moja pielęgnacja z ostatniego miesiąca przedstawia się następująco. Do mycia używam dwóch produktów: żelu do higieny intymnej i szamponu przeciwłupieżowego z Bingo Spa. Oba produkty są w miarę łagodnie dla włosów i świetnie je oczyszczają :)
Odżywki również są tylko dwie, ponieważ stwierdziłam, że zaczynanie 50 różnych produktów nie jest ekonomiczne i nie ma szans, abym mogła ja zużyć. Moimi KWC na chwilę obecną to produkty z Balei, bo jak dotąd nie znalazłam nic lepszego :)
To poniżej to psikadełka z Green Pharmacy, które koją moją skórę głowy zapobiegając wypadaniu włosów.
Ostatnie kosmetyki, to produkty do zabezpieczenia końcówe. Zmodyfikowany Mythic Oil, który niedawno pokazywałam na blogu oraz kuracja z olejkiem arganowym firmy Marion. Swoją drogą to tę kurację męczę od prawie roku i mam straszny problem ją zużyć.
Do całości pielęgnacji podpinam jeszcze kremowanie włosów, ale mój ulubiony krem do ciała z Balei się skończył i niechcący wyrzuciłam opakowanie :/
Jak widzicie nie ma tego dużo, bo nie dopadło mnie jeszcze totalne włosomaniactwo :D Nie mniej jednak moje wymagające włosy wołają o pomstę do nieba i na pewno muszę nadać im jednolitego koloru :)
Red Lipstick
Mam podobny problem z tą kuracją arganową firmy Marion, nie umiem jej jakoś dokończyć. Cieszę się, że jesteś zadowolona z tej czarnej odżywki firmy Balea bo niedawno ją zamówiłam i właśnie czekam na przesyłkę ;)
OdpowiedzUsuńTa odżywka jest R-E-W-E-L-A-C-Y-J-N-A!
UsuńTez mam ta kuracje z Marion, ale dla mnie to zadna kuracja :P silikony wypelniaja luski wiec i jest ladnie do kolejnego mycia.. albo do deszczu na dworze ;)
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie szukania odzywki albo oleju do moich wlosow, bo jakos nic mi nie pasuje.
Oj jak juz bym chciala miec takie dlugie wlosy jak TY :)) zazdroszcze!
Temu też wykończę tę kurację i na pewno do niej nie wrócę.
UsuńOstatnio zaniedbałam się w pielęgnacji. Myślę, że to przez słońce- nie chce mi się siedzieć z olejami na głowie:D wspomagam się maskami, 'gdy mi się zachce':D
OdpowiedzUsuńMigot! Jak możesz?!
UsuńNie pomyslalabym o myciu wlosow zelem do higieny intymnej :D Ale wazne, ze dziala :P
OdpowiedzUsuńa jednak :P
Usuńmuszę zakupić jakąś odżywkę z Balei :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuń:D Rozpalasz moją wyobraźnię tą prostownicą w dupie ;P
OdpowiedzUsuńWłosy miodzio :)
Angel <3 Dla Ciebie to mogłabym nawet suszarkę... :D
Usuńale długaśne, zazdroszczę
OdpowiedzUsuńJakie Ty masz długie włosy!
OdpowiedzUsuńMam od niedawna tą kurację z Marion i fajnie działa na moje włosy
Bo to silikony, a ja chcę ich unikać :)
UsuńRzeczywiście przydałby sie im jeden kolor;) wyglądały by wtedy obłędnie! Zazdroszczę długości!
OdpowiedzUsuńGarnier ma fajne odżywki, próbowałaś jakąś? W żółtym op. z awokado i masłem karite - jak szukasz nawilżenia i czegoś cięższego, a w różowym op. z drożdżami piwnymi z granatem, świetnie pachnie, jest bardzo lekka, dodaje objętości i blasku.
Obie bardzo lubie;) Nivea też ma fajne odżywki i duży wybór. Balea nie miałam, to sie nie wypowiem. Pozdrawiam
Miałam tę o której piszesz, ale wole Baleę :)
UsuńJa właśnie nie mam porównania z Baleą, a słyszałam, że dobre są;) i do tego takie tanie jak sie je samemu kupi w DM szczęściara;)
UsuńZapraszam do siebie na nowego posta:
http://basia86-naturalnie.blogspot.com/2013/05/jak-dorobic-na-wakacje-majac-bloga.html
Bardzo fajny blog;) pozdrawiam
Oj, a ja tak mała uwagę przykładam do pielęgnacji włosów. Nie lubię tego.
OdpowiedzUsuńTeż nie lubiłam, a teraz musze :P
UsuńDobre te eliksiry z Green Pharmacy?
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o używaniu żelu do higieny intymnej jako szamponu :D
Dobre to mało powiedziane ;)
UsuńJaaaaaakie długie *.* I zadbane :)
OdpowiedzUsuńa tam Kas :D! Znów przesadzasz :)
UsuńMasz idealną długość do której dążę:) U mnie pielęgnacja wygląda bardzo podobnie:)
OdpowiedzUsuń;) 3mam kciuki za zapuszczanie!
UsuńA myslalas o ombre? pieknie by wygladalo na takich dlugich i lekko kreconych wlosach.
OdpowiedzUsuńteraz jest nowa seria odbudowujaca z garniera, nie wiem czy jest tez w Polsce to samo wiec wysle link, mam sam szampon narazie i jest rewelacyjny, efekt po samym szamponie jest taki jak po nalozeniu dobrej odzywki. Wlosy sa miekkie i blyszczace.
http://www.garnier.de/_de/_de/our_products/product-struct.aspx?tpcode=OUR_PRODUCTS^PRD_HAIRCARE^FRUCTIS^FRUCTIS_DISCOVER^FRUCTIS_DAMAGE_ERASER
Mam ombre, ale aparat tego nie uchwycil :D
Usuńładne są :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o myciu włosów żelem do higieny intymnej. Musze wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa bo strasznie jest łagodny :)
UsuńTrzeba jednak umyć włosy dwa razy.
Końcóweczki pewnie od ombre trochę w gorszym stanie jednak całościowo są super!:) Chciałabym mieć tak z jakieś 10 cm krótsze włosy niż Ty i wtedy będę happy jak talala :D Ja mam aktualnie nawrót włosomaniactwa i jutro wybieram się podciąć końce i baardzo intesywnie zapuszczam :D
OdpowiedzUsuńDokładnie jest tak jak piszesz. Zbieram się do fryzjera i zebrać nie mogę.
Usuńświetne masz te włosy- długaśne i gęste!
OdpowiedzUsuńpiękne i bardzo długie :D zazdroszczę :P
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
Usuńzrób kiedyś recenzje produktów z Balea, które użyłwałas
OdpowiedzUsuńpowstanie taki projekt niebawem :)
Usuńbardzo ładne włosy, zazdroszczę długości :((
OdpowiedzUsuńDziękuje :*
UsuńKremowanie to świetna sprawa. Mam ten olejek arganowy z Marion, ale trochę boję się go stosować. Mówisz rok się męczyłaś z nim ... ? ;?
OdpowiedzUsuńAle błyszczące, gęste włosy :) chciałabym osiągnąć podobną długość :)
OdpowiedzUsuńRadi
Śliczne włosy:*
OdpowiedzUsuńajć boskie włosy ♥
OdpowiedzUsuń