Konkurs: kosmetyki na Dzień Matki i nie tylko

Hello!

Dziś przychodzę do Was z konkursem zorganizowanym przez firmę Flos-Lek. Do wygrania są dwa zestawy kosmetyków. Jeden to kosmetyki z linii Anty-Aging, a drugi to kosmetyki z linii arnikowej, która po części jest nowością :)

W skład serii arnikowej, która stanowi jedną z nagród wchodzą następujące produkty:

 arnica krem pod oczy
 arnica krem nawilżający
 arnica krem przeciwzmarszczkowy
 żel arnikowy 50 ml
 


Z kolei w skład serii Anti - Aging, która stanowi nagrodę numer 2 wchodzą takie kosmetyki jak:

Anti-Aging na dzień
Anti-Aging na noc
                                                                  krem pod oczy A-A
                   
         



Aby wygrać należy odpowiedzieć na dwa proste pytania :)

Dla zestawu Arnikowego brzmią następująco:


1) Ile kremów wchodzi w skład serii z Arniką?
2) Jak pielęgnujesz swoją cerę naczyniową?

Zaś dla setu Anty-Aging pytania są o treści:



1) Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?
2) Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?

Zwycięzcy zostaną wybrani na podstawie najciekawszych odpowiedzi, które zostaną wybrane w dniu 20.05.2013r.

Wzór formularzu, który należy zastosować w komentarzu wygląda tak :)

Obserwuję jako:
Wybieram zestaw Anty-Aging/Arnikowy
Odpowiedź na pytania związane z danym zestawem

Życzę powodzenia!

Red Lipstick

Komentarze

  1. Obserwuję jako: ozamos
    Wybieram zestaw Anty-Aging.
    Najważniejszy trik urodowy, którego nauczyła mnie moja mama: żadne kosmetyki kolorowe (podkłady, pudry, bronzery, róże, tusze, cienie itd.) nie zastąpią naturalnej, zadbanej cery, a podstawą do niej jest wybór odpowiednich kremów, żeby była nawilżona, odżywiona i dopieszczona w każdym wieku.

    Główny składnik aktywny w linii Anti-Aging to drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obserwuje jako : anioleq-ss
    Od mamy nauczyłam się ,że gdy pomadki lub balsamu nie mam to miodem są cudnym lekiem na usta. Gdy mam wory pod oczami to nakładam okulary ,które często leżą w naszej lodówce.
    Gdy szampon się nagle skończył a włosy muszę umyć to biorę jajko i nim myję.
    Gdy robię sałatkę to więcej składników trafia na moją twarz i do buzi niż do miski :>

    Główny składnik aktywny w linii Anti-Aging to drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy.

    OdpowiedzUsuń
  3. kosmetyki akurat nie dla mnie, wiec odpuszczam ;)
    Zel arnikowy jest swietny na since ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie dla mnie i nie dla mamy,bo ona nie używa :P więc powodzenia pozostałym :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obserwuję jako jusssi

    Odpowiedzi:
    1) Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?
    Moja mamka jest królową kupowania odżywek do włosów. Ma ich kilkadziesiąt i jak twierdzi wszystkie denkuje. Jak to robi? Oto jej trick :) Gdy odzywka straci datę ważności, co dzieję się dość często mama stosują ją jako produkt do golenia. Nic tak nie czyni nóg gładkimi jak właśnie odżywka do włosów, maszynka mknie jak szalona :) Warte wypróbowania :)
    2) Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?
    Oczywiście drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Obserwuję jako:time4yourbeauty
    Wybieram zestaw Anty-Aging
    Odpowiedź na pytania związane z danym zestawem:

    Moja mama przykładała większą wagę do dbania o siebie i o zdrowie, niż do typowych tricków urodowych. Od zawsze wpajała mi jak ważny jest ruch, często zabierając mnie na jogging po lesie. Pamiętam także,że odkąd byłam małą dziewczynką i szykowałyśmy razem z mama i babcią obiad, to nasza kuchnia zamieniała się w salon spa i wszystkie zasuwałyśmy ze skórkami z zielonego ogórka na twarzy;) Mam nadzieję,że w przyszłości również z własnymi dziećmi będę miała takie małe rytuały, które się wspomina później z uśmiechem na ustach.


    Główny składnik aktywny w linii Anti-Aging to drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Obserwuję jako: Dusia
    wybieram zestaw: Arnikowy
    odpowiedź na pytanie związane z danym zestawem:

    To pytanie jest świetne jak dla mnie. Akurat tak się składa, że mam cerę naczynkową i do nie dawna jeszcze nie wiedziałam jak ją pielęgnować. Poczytałam to tu, to tam i tak na prawdę dzięki Internetowi wiem na dzień dzisiejszy jak mam właściwie pielęgnować moją cerę. Na początek zaprzestałam chodzić na solarium. Co prawda może zbyt często tam nie bywałam, bo tylko raz w miesiącu na max. 10 minut, ale to już jest ulga dla skóry. Gdy zbliża się wiosna i słoneczko zaczyna wychodzić zaczynam nakładaćna twarz krem z filtrem UV SPF 30, czasem jak słońce jest bardzo mocne to nakładam wyższy filtr. W zimę pielęgnuję twarz kremem ochronnym. Co prawda wiąże się to z dobrze dobranym kremem. Przez jakiś czas używałam Nivea Soft, bo nie miałam żadnego innego. Miałam akie okropne plamy na buzi, że moja mama chciała iść ze mną do lekarza. Także nie polecam tego kremu :). Nie używam żadnych gruboziarnistych peelingów, raz na jakiś czas zrobię sobie maseczkę enzymatyczną, np. z Perfecty. Wyczytałam też ostatnio, że Rutinoscorbin pomaga wzmocnić naczynka. Łykam od 2tygodni, ale efektów żadnych nie widzę. Może niebawem się pojawią. A najważniejszą rzeczą, którą zrobiłam i z której jestem najbardziej dumna, to ograniczenie słonych potraw, dzięki mojej mamie. Bo widzisz uwielbiam słone rzeczy, wolę zjeść coś słonego niż coś słodkiego, a to nie wpływa dobrze ani na cerę naczynkową, ani na moje zdrowie. :)

    Matko, ale się rozpisałam. :)

    W skład serii Arnika wchodzą 3 kremy, o ile się nie mylę, bo nic więcej nie znalazłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Obserwuję jako: delishya
    Wybieram zestaw Anty-Aging
    Odpowiedź na pytania związane z danym zestawem
    1) zazwyczaj mniej znaczy lepiej - chyba najważniejsza zasada
    2)kwas hialuronowy

    OdpowiedzUsuń
  9. Obserwuję jako: Aleksandra Ola
    Wybieram zestaw Anty-Aging
    1) W ten sam sposób malujemy rzęsy - i ja i mama robimy charakterystyczny dzióbek. Jako mała dziewczynka podpatrywałam, jak mama się maluje i ta śmieszna minka przeszła i na mnie. Ciekawe jak będzie z moją córką :).
    2) kwas hialuronowy

    OdpowiedzUsuń
  10. Obserwuję jako: PozytywnieCzarna.
    Wybieram zestaw Anty-Aging
    1) absolutna systematyczność! Jako, że jestem roztrzepana zdarzało mi się nie zmyć makijażu czy nałożyć krem na nie przygotowaną buzię. Teraz mam już to w nawyku:) A trik? Odciskanie nadmiaru szminki na chusteczce :)
    2) kwas hialuronowy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Obserwuję jako: Chimeryczna
    Wybieram zestaw Anty-Aging
    1)Moja mama może nie używa zbyt wielu kosmetyków, ale co najważniejsze, skóra musi być zawsze oczyszczona, gładka i miękka. Z tą pomocą nauczyła mnie peelingu kawowego, a ze względu na mój młodziutki wiek (16 lat:D) nie interesowałam się tym dotychczas. Wpoiła mi także zbawienną moc ogórka i maseczek z cynamonu (sprawdza się w awaryjnych sytuacjach! :))
    2) Drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Obserwuję jako: Whatka
    Wybieram zestaw Anty-Aging

    Moja mama nauczyła mnie, że uroda naturalna jest najważniejsza. Mam piękną mamę. Jest starsza, ma już widoczne zmarszczki, ale jak twierdzi, prawie nigdy się nie malowała... (jedynie do ślubu i raz ja jej zrobiłam makijaż). Od zawsze używała zwykłego kremu Nivea i miała dobrą cerę. Po prostu zazdroszczę jej :) I

    Składnikiem aktywnym serii Anty-Aging wchodzi cząsteczkowy kwas hialuronowy.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Obserwuję jako: Joa G

    Odkąd pamiętam, zmorą mego życia (oprócz totalnego braku szczęścia w jakichkolwiek grach, konkursach itp.) była błyszcząca się skóra twarzy, a to za sprawą posiadania właśnie mieszanej cery z wyjątkowo tłustą strefą T. Zawsze żaliłam się mamie, że to dziedzictwo po niej. A ona zawsze mówiła, że tłusta cera wolniej się starzeje i kiedyś to docenię. I faktycznie, mam już ...dzieści lat i zmarszczek tyle co na lekarstwo (no może trochę więcej). Dzięki mamie:) Ale szczęście nie trwa wiecznie, więc trzeba urodzie pomóc dobrym kremem :)

    Składnikiem aktywnym w linii A-A jest drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy.

    Pa pa!

    OdpowiedzUsuń
  14. Obserwuje Patrycja P

    Może to nie do końca trik urodowy jednak od zawsze mama wpajała mi że na dobrą cerę pomoże mi "Surówka piękności Heleny Rubinstein". Muszę przyznać że od tylu lat ilu regularnie ją jem moja cera jest odżywiona, oraz jest w owiele lepszym stanie! Jednak twórczyni wielkiego imperium kosmetycznego wiedziała co dobre. Kto by pomyślał że zwykłe płatki owsiane, jogurt i owoce moją zdziałać takie cuda? :)

    Wybieram zestaw Anti Aging w skład którego wchodzi kwas hialuronowy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Obserwuję jako: little frog
    Wybieram zestaw Arnikowy
    1) W skład serii wchodzą 3 kremy
    2) Swoją skórę naczyniową pielęgnuje nakładając na noc krem z Pharmaceris z serii N, w zimie robiłam to również na dzień, ale aktualnie jest za ciężki. Nie wiem czy można do pielęgnacji zaliczyć dietę mało pikantną, ale taką staram się stosować. Dodatkowo staram się nie przegrzewać nadmiernie skóry ani nie przemrażać (jest w ogóle takie słowo?). I w sumie to by było tyle

    OdpowiedzUsuń
  16. Obserwuję jako:kafetka
    Wybieram zestaw Arnikowy
    Odpowiedź na pytania związane z danym zestawem
    1) Ile kremów wchodzi w skład serii z Arniką? 3
    2) Jak pielęgnujesz swoją cerę naczyniową?
    nie ja , a właściwie moja mama jest posiadaczką cery naczynkowej jej pielęgnacja jest bardzo skromna po prostu używa kosmetyków z przezanczeniem do tego typu cery, wieczorem myje twarz specjalną emulsją i nakłada krem pod oczy i krem na noc, rano tonizuje buzie i nakłada krem na dzień... i w zasadzie to tyle... nie stosuje peelingów (wystrzega się ich)...

    OdpowiedzUsuń
  17. Obserwuję jako: Patka15
    Wybieram zestaw Arnikowy
    Odpowiedź na pytania związane z danym zestawem
    1) Ile kremów wchodzi w skład serii z Arniką?
    W tej serii w skład wchodzą 3 kremy.
    2) Jak pielęgnujesz swoją cerę naczyniową?
    Moja pielęgnacja nie różni się dużo od 'normalnej' pielęgnacji. Nie używam po prostu produktów i zabiegów zakazanych dla cery naczynkowej takich jak parówka czy plastry/płatki oczyszczające np. na nos. Poza tym moja pielęgnacja jest dość 'zwyczajna'. Wieczorem skórę oczyszczam metodą OCM lub mydłem Aleppo, ale czasami też płynem micelarnym lub jakimś delikatnym (bez SLS) żelem. Na noc czasami kładę jakiś olejek (zwykle nie nakładam niczego, bo wtedy moja cera 'głupieje' i nie potrafi sama się nawilżyć). Rano lekko przemywam twarz wodą i nakładam lekki krem. 1-2 razy w tygodniu robię peeling twarzy, a raz na jakiś tydzień domową maseczkę nawilżająca (np. z siemienia lnianego) lub oczyszczającą (np. z płatków owsianych). Taka pielęgnacja bardzo pasuje mojej twarzy niż jak np. kiedyś 'katowałam' ją drogeryjnymi żelami do cery trądzikowej i zamiast zmniejszenia niespodzianek było ich coraz więcej, a skóra była przesuszona. Dużą rolę ma też dieta. Staram się zdrowo odżywiać (duużo owoców, warzyw i sałatek :D) oraz pić dużo wody, by skóra nie była odwodniona.
    I to chyba tyle :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Obserwuję jako: puszka
    Wybieram zestaw Arnikowy.
    1) W skład serii wchodzą trzy kremy
    2) Sama nie mam cery naczynkowej, ale jej posiadaczką jest właśnie moja mama. Podstawową zasadą w jej pielęgnacji jest używanie delikatnych produktów. Stała kontrola dermatologa nie zaszkodzi. Odpadają peelingi z drobinkami, warto natomiast zastąpić je peelingami enzymatycznymi. Nawilżenie to zasadnicza kwestia, dlatego nawadnianie z zewnątrz i wewnątrz jest nieodzownym elementem pielęgnacji. Kremy z wysokim filtrem pomagają dłużej zachować młodość cery, szczególnie, gdy - jak aktualnie moja mama - przechodzi się sesję zamykania części naczynek, które już zaczęły przypominać rumień. Należy unikać przegrzania, które powoduje rozszerzenie naczynek, a nawet ich pękanie, dlatego niewskazana jest np. sauna na twarz, za to poleca się wszelkie chłodzące preparaty, obkurczające naczynia włosowate. Jak mawia moja mama - kochaj swoją cerę i dbaj o nią, a odpłaci Ci tym samym ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Obserwuję jako: nika88
    Wybieram zestaw Anty-Aging

    1. Odpowiedź na pytanie "Jakich tricków urodowych nauczyłaś się od swojej mamy?"
    Przyznam szczerze, że to pytanie nie jest dla mnie zbyt łatwe, ale mimo to spróbuję wziąć udział w konkursie. Jeśli chodzi o pielęgnację ciała to moja mama uważa, że wystarczy jej tylko kilka kremów do twarzy i do balsamów czy maseł do ciała, no i kremów do rąk, stóp. Może to właśnie jest trik urodowy? Ten minimalizm. Bo wiadomo, że jak zaczniemy stosować kilkanaście różnego rodzaju kosmetyków na raz to z pewnością nie wpłynie to pozytywnie na naszą skórę. Mama zawsze też powtarza, że liczy się naturalność, i minimalizm w makijażu, aby skóra mogła oddychać, i nie ulegała szybko procesom starzenia, czyli żebym w wieku np. 30 lat nie miała dużo zmarszczek. Moja mama nie maluje się, więc trików makijażowych nie mogłam u niej podpatrzeć. Obecnie to ja uczę jej prostych trików urodowych. Mama twierdzi, że przez całe życie nie miała tyle kosmetyków ile ja mam w obecnych czasach. Moja mama jest już osobą starszą, myślę, że na pewno ucieszyłaby się z kosmetyków FLOSLEK, bo nawet ostatnio mi mówiła, że jak była młodsza, to w aptece gdzieś na wyjeździe w większym mieście kupiła sobie jakiś krem ten firmy i była z niego bardzo zadowolona. Teraz jednak widzę, że ma większość kremów z tanich łatwo dostępnych firm, i w dodatku nie są to kosmetyki typowo przeciwzmarszczkowe. Jeśli jednak nie uda mi się wygrać to pewnie na Dzień Matki sama kupię jej w prezencie jakiś zestaw kosmetyków odpowiedni do jej wieku. Pozdrawiam!

    2. Odpowiedź na pytanie "Jaki jest główny składnik aktywny w linii Anti-Aging?"
    Jest to kwas hialuronowy.

    OdpowiedzUsuń
  20. Obserwuję jako: Anna Bielaszewska
    Wybieram zestaw Anty-Angin
    Odpowiedź na pytania związane z zestawem Anty-Angin :

    Główny składnik aktywny w linii Anti-Aging to drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy.

    Triki urodowe, hmmm. Tu muszę napisać,że moja mama to trochę z makijażem na bakier stała niestety. Po prostu nie wychodziło jej to najlepiej. Zawsze jednak podkreślała rzęsy maskarą. Odkąd ja zaczęłam interesować się kosmetykami i malować, "testowałam "też na mamie i na wszystkie wielkie wyjścia, starałam się dobrać jej odpowiedni makijaż.Doradziłam jej też zmianę fryzury. Ciągle walczę o zmianę garderoby,ale jak na razie z niewielkim skutkiem.

    Nie mieszkamy już razem, ale gdy ją odwiedzam , zawsze sprezentuję jej jakiś odpowiedni kosmetyk, bo jak się uparła na jeden krem do twarzy , to przez parę lat go nie zmienia. Nie mogę się też powstrzymać,żeby zrobić mamie jakiś nowy look :).

    Więc u mnie jest na odwrót, ja jestem przewodnikiem w świecie urody i kosmetyków i stoję na straży dobrego wyglądu mojej niepokornej mamuśki ;).

    OdpowiedzUsuń
  21. Obserwuję jako: Joanna_26
    Wybieram zestaw: Arnikowy
    Odpowiedź:
    1) 3 kremy
    2) No cóż, po mojej mamie odziedziczyłam dwie rzeczy: skłonność do tycia i cerę naczynkową ;) Jedno i drugie wzmaga nieustannej uwagi, dbania i systematyczności. Moja mama uczyła się ją pielęgnować na własnych błędach więc ja miałam już ułatwione zadanie. Po pierwsze żadnego alkoholu w kosmetykach i w organizmie. Nawet jeden kieliszek wina potrafi narobić niezłego "bałaganu" na twarzy więc abstynencja w 100%. Siemie lniane i rumianek zawsze pod ręką, picie zielonej herbaty, zimą tłuste kremy z witaminami, latem unikanie słoneczka i wysoki filtr, zero solarium, delikatne kosmetyki - te z arniką nie mają sobie równych. Tak więc przy cerze naczynkowej największą rolę odgrywa natura, w niej tkwi cała siła, to ona dba o nas jak nikt inny. Ja i mama tylko regularnie dostarczmy skórze tego czego potrzebuje, jednocześnie unikając wszystkiego co jej szkodzi. Ot i cała filozofia pielęgnacji :):):)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pozwoliłam sobie wrzucić info o rozdaniu na mojego bloga konkursowego http://rozdanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Obserwuję jako:bernadeta bomba
    Wybieram zestaw Anty-Aging
    Odpowiedź na pytania związane z danym zestawem:
    -kwas hialuronowy
    -Tricki urodowe, które znam od mamy, a także babci dotyczą głównie pielęgnacji włosów. W naszej rodzinie rzadkością były gęste i mocne włosy. Większość kobiet zmagała się z wypadaniem włosów ich rzadkością a także przetłuszczaniem. Oprócz dostępnych na tamte czasy kosmetyków do włosów, babcia później mama stosowały maseczki i płukanki z ziół i produktów, które można było znaleźć w kuchni. To od mamy znam odżywkę z miodem, którą stosuję 2 razy w tygodniu. Miód rozpuszczam w szklance wody i dodaję kilka kropli octu owocowego np. jabłkowego. Taką miksturę wmasowuję we włosy i skórę głowy i trzymam 30 minut na włosach. Świetnie sprawdza się również maseczka z żółtka i oliwy z oliwek, odżywiająca suche, zniszczone pasma. Powstałą papkę nakładam na włosy raz w tygodniu, nakładam foliowy czepek, owijam głowę ręcznikiem i w takim turbanie chodzę godzinę.

    Dzięki cennym wskazówkom i radom mamy i babci znam także tricki pielęgnacyjne skóry.Latem zbieram pewne gatunki ziół, suszę je, by móc przygotowywać z nich domowe kuracje. Dla mojej tłustej cery źródłem piękna jest parówka z rozmarynu. Pomaga ona zwęzić pory i pozostawia skórę ściągniętą i jędrną, gdyż rozmaryn wpływa na wydzielanie łoju.
    Stosuję również raz na tydzień odżywcze maseczki z banana i twarożku a na moich ustach gości często miodowy "błyszczyk".

    OdpowiedzUsuń
  24. Obserwuję jako: ZajacKicak
    Wybieram zestaw Anty-Aging
    Od swojej mamy nauczyłam się przede wszystkim nie malowania, używania jedynie szarego mydła do buzi i koniec, mama czasem smaruje się kremem ale wcześniej tego nie robiła. Ona mi zawsze wpajała, że najładniejsza kobieta to taka która się nie maluje, jest naturalna. Dla niej malowidła są najgorsze, że źle działają na cerę itd.
    Będąc brzdącem się jej słuchałam, a teraz nie do końca, umiar to podstawa ale nie wyobrażam sobie nie używania kremu do buzi cy jakiś innych kosmetyków :)
    Odpowiedź na pytania związane z danym zestawem: Głównym składnikiem aktywnym w linii Anti-Aging jest drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy.

    OdpowiedzUsuń
  25. Obserwuję jako:rudakita88
    Wybieram zestaw Arnikowy
    3
    nie testuje nowych kosmetyków zbyt czesto - trzymam sie sprawdzonej pielegnacji
    nie prefumowane naturalne kosmetyki to podstawa

    OdpowiedzUsuń
  26. jako konstancja18
    Wybieram zestaw Anty-Aging
    Odpowiedź na pytania związane z danym zestawem:
    -kwas hialuronowy

    Moja mama ma zniszczone dłonie od ciężkiej pracy,
    setki zmarszczek na zroszonym potem - czole
    i tysiące siwych włosów od zamartwiania się o swoją córkę i zbyt
    mało czasu na życie.....
    Jest Nią moja najdroższa i najukochańsza mama Edyta z Rzeszowa.
    Kochana Mamo na wstępie życzę dużo miłości ponieważ bez niej nie
    byłoby Mnie. Dziękuję za czas który poświęcasz mnie i moim problemom
    których niestety mam zbyt dużo.
    Jest to najcudowniejszy okres w moim życiu.
    Bo jesteś Ty Mamo....

    Mimo wszystkich kłótni i łez właśnie dzięki tym łzom
    potrafię sobie uświadomić jak wiele dla mnie znaczysz!
    Przepraszam za przykrości z mojej strony i wylane łzy.
    Jesteś osobą która zasługuje na wiele. Mamus bądź zawsze
    uśmiechnięta-szczególnie wtedy, gdy jesteś sama, gdy doskwiera Ci
    samotność, nawet gdy pada smutny deszcz. Uśmiechaj się również wtedy
    gdy spacerkiem przygarbiona podążasz na grób Taty

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  29. Zgłaszam się do zabawy:)
    Obserwuję jako: Małgorzata Chrobak
    Wybieram zestaw Arnikowy
    Odpowiedź na pytania związane z danym zestawem:
    1. W skład serii z Arniką wchodzą trzy kremy.
    2. W pielęgnacji naczyniowej cery
    Zadziałają sprawdzone bajery
    Dietę bezalkoholową stosuję
    Z kosmetyków go eliminuję

    Najlepsze są babcine sposoby
    Dla ratowania naszej urody
    Maseczką z siemienia lnianego
    Zauroczyłam mojego ukochanego

    Porzeczki, kiwi czy winogrona
    Sprawiają, że twarz jest odżywiona
    Napary z rumianku czy arniki
    To niezastąpione specyfiki

    Zimą tłuste kremy na twarz stosuję
    Latem kapelusz na słońce kupuję
    Chronię się wysokimi UV filtrami
    I radzę sobie z czterema roku porami

    Ostrych i gorących potraw unikam
    Owocami i warzywami się zajadam
    One są bogactwem witaminy
    Chronią skórę w sposób naturalny

    Jonoforezę stosuję czasami
    Sonoforeza leczy ultradźwiękami
    Witaminy w głąb skóry wnikają
    I stan mej cery widocznie poprawiają

    Zamiast mydła, żele i mleczka delikatne
    Są dla pielęgnacji niezwykle przydatne
    A dogłębne codzienne skóry nawilżanie
    Oznacza doskonałe naczynek wzmacnianie
    Pozdrawiam gorąco:)
    http://fantazyjneupominki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty