Błyszczyki Lip Sensation
Hello!

Co do trwałości to nie spodziewajmy się cudów :) 3h to maksymalny czas trwania.
Fociszy z ustami nie będzie, bo zrobiło mi się jakieś kuku i nie chcę nikogo straszyć :P
Która z Nas nie marzy o pełnych i ponętnych ustach? Chyba nie ma takiej osoby, no może poza tymi, które je mają, a takich dziewczyn jest mało :D
Efekt ust w rozmiarze XXL proponuje Nam Wibo dzięki zawartości kwasu hialuronowego w nowych błyszczykach Lip Sensation. Oczywiście w opowieści o powiększaniu ust za pomocą kosmetyków kolorowych najzwyczajniej w świecie nie wierzę. Niemniej jednak Wibo wypuściło bardzo fajne produkty.

Środkowy kolor drobinki, jednak nie są one aż tak nachalne, więc z miłą chęcią go używam :) Poszczególne kolory różnią się od siebie konsystencją - jedna są wodniste, inne mniej. Najistotniejszą i najbardziej pozytywną cechą tych błyszczyków jest ich mała lepkość, przez co nie doznamy sklejania ust. Kwas hialuronowy co prawda nie wpływa na powiększenie ust, ale świetnie je wygładza i nawilża przez co usta wyglądają na bardzo zadbane :)
Co do trwałości to nie spodziewajmy się cudów :) 3h to maksymalny czas trwania.
Red Lipstick
Śliczne błyszczyki ;) Każdy kolor jest cudowny ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
śliczne kolorki:)
OdpowiedzUsuńSrodkowy kolor ladny :) chyba taki dosc naturalny. Szkoda ze nie ma ftek na ustach, moze jak juz kuku zniknie to dodasz? :D
OdpowiedzUsuńTen najciemniejszy odcień mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńmoje kolorki :d
OdpowiedzUsuńAle świetne kolorki mają , chyba kupię sobie :D
OdpowiedzUsuńTrzeci kolor jak dla mnie najładniejszy :)
OdpowiedzUsuńNie jestem błyszczykowa ale kolorki są super. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjakie piękne kolorki :) Blanka masz zdecydowanie za dużo błyszczyków, szminek i w ogóle kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za blyszczykami, ale na jeden z tych chyba sie skusze :-)
OdpowiedzUsuńMam środkowy kolor, i bardzo go lubię. Chociaż dopiero w domu zauważyłam złote drobinki. :D
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podoba się ten przypominający morelowy ;) na Twojej dłoni po prawej. Fajna sprawa
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam błyszczyków i chyba nieprędko wrócę :P Ale ładnie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńwszystkie mi sie podobaja;)
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki, chociaż w buteleczkach wyglądały nieciekawie
OdpowiedzUsuńzmałpowane z Alkemiki. :P czy jak kto woli Paese. ;)
OdpowiedzUsuńMam jeden kolorek z tych błyszczyków i jest super, nie podkreśla suchych skórek i się nie lepi.
OdpowiedzUsuńŁadne mają kolorki ;D
OdpowiedzUsuńnie lubie błyszczyków ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie 3 za jasne :(
OdpowiedzUsuńŁadne kolory :)
OdpowiedzUsuńśrodkowy jest ładny :)
OdpowiedzUsuńAchh, szkoda że faktycznie nie powiększają ust. Mi
OdpowiedzUsuńby się to przydało :P
Nie używałam ale lubię firmę Wibo to może się skuszę :)
pewnie całowałaś się na zimnie haha
OdpowiedzUsuńmnie natura hojnie obdarzyła pełnymi wargami więc nie muszę takich błyszczyków stosować ;)
OdpowiedzUsuńAle za to używam masę i innych :)
million-fashion.blogspot.com
ja miałam też błyszczyk z wibo i bardzo go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńFajne mają odcienie. :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki, podoba mi się ten w środku ;D
OdpowiedzUsuńteż różowiak, na łapce po lewej, cudniasty *_*
OdpowiedzUsuńPiękne ♥ I uwierzyć, ze jeszcze go nie mam :D
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki. Pierwszy skradł moje serce :)
OdpowiedzUsuńśliczne błyszczyki, ale ja ostatnio tylko pomadki ochronnej używam.. ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się szczególnie odcień trzeci, choć wszystkie są w moim stylu :) Jest może jakaś konkretna ich numeracja?
OdpowiedzUsuńTen środkowy przypadł mi do gustu. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Szkoda, że na ustach nie pokazałaś:(
OdpowiedzUsuń