Bronzer rodem z koszmaru
Hello!
Niedawno przyszło zamówienie Marizy, które zrealizowałam przy pomocy jednej z Was. Wszystkie moje bronzery są zupełnie matowe, a ja szukałam czegoś rozświetlającego, takie czegoś na lato.
Fajne, czarne klasyczne opakowanie z dość mocnego plastiku, które kryje w sobie lusterko i nieudany kosmetyk. Nie wiem jak Wy, ale dla mnie zawartość wieje tandetą.
W pudrze przebijają pomarańczowe tony, jednak na twarzy daje efekt nieźle usmażonej solary, która obsypała się kilogramami brokatu, chamskiego świecącego brokatu. Na dodatek puder podczas nakładania tworzy straszne placki, które nie chcą współpracować z pędzlem. Ogromne drobiny migrują po całej twarzy. Zero wyrafinowania :(
Gdyby ktoś pomyślał, że zamiast brokatu można dodać rozświetlający shimmer, a także zmniejszył ilość tlenku żelaza (czerwony barwnik) to produkt byłby całkiem niezły. A tak jest jedna wilka klapa, którą nie da się malować.
A może Wy mi polecicie brozner z delikatnym shimmerem, który nie leżał koło marchewki. Obojętnie jaka cena :)
A może Wy mi polecicie brozner z delikatnym shimmerem, który nie leżał koło marchewki. Obojętnie jaka cena :)
Red Lipstick
odcień ma koszmarny :/ nie używałam kosmetyków tej marki,ale nie budzą mojego zaufania
OdpowiedzUsuńu mnie też średnio, ale cóż zrobić :)
UsuńJa jakoś nie mam przekonania do tej firmy,co jakiś czas czytam,ze kosmetyki są bublowate,kilka miesięcy temu nakręciłam się na jakieś wynalazki,ale z przedstawicielkami krucho i teraz nie martwię,że nic mi z zakupów nie wyszło.
OdpowiedzUsuńz marizy to ja polecam... puder ryżowy :D
Usuńa widzisz koleżanka miała i strasznie na niego narzekała,więc to chyba zależy od skóry.
UsuńO rany, wygląda koszmarnie!
OdpowiedzUsuńNo, No :d!
UsuńAle bubel... definitywnie nie kupie.
OdpowiedzUsuńNie używam zbyt często bronzera, mam tylko jeden ale jest taki sobie, więc ci niczego nie polecę.
a co masz?
Usuńhehe to ładnie ;d
OdpowiedzUsuńNo czy ja wiem, czy tak ladnie :D
Usuńja używam puder w kulkach z firmy Vollare. Cena niska kilka kolorów do wyboru. Uzyskuje nim delikatny naturalny efekt, ale nie do końca umiem ci odpowiedzieć o shimmerze w nim :)
OdpowiedzUsuńjak chodzilam do liceum to miałam od nich lakiery, i pamiętam, że je lubiłam :D
Usuńmoge oddac Tobie moj bronzer, ktory u mnie lezy, na przetestowanie. jest to honolulu od W7, nie umiem sie nim poslugiwac :)
OdpowiedzUsuńA co chcesz za niego ;>?
UsuńKupuj koniecznie puder wypiekany z Joko, taki złotawy - po prostu cudo! Zwie się puder universe, idealny właśnie na lato - ma drobinki, ale ja mam cerę mieszaną i mi nie przeszkadzają.
OdpowiedzUsuńdzięki, dzięki <3 Właśnie go obczaiłam i sie zakochałam!
UsuńTo ja tez sprawdzę bo ostatnio tez kupiłam jakaż masakrę i cała w placki chodziłam :(
UsuńA taki normalny matowy - to używam różu mineralnego z Annabelle Minerals - wersja Honey - więc taki do codziennego użytku się nadaje i skubaniec siedzi cały dzień, wydajny. Cieszę się, że się podoba, akurat ja go wysznupałam na innym blogu, zobaczyłam swatche... zakochałam się no i oto jest! Pigmentacja, trwałość, drobinki nie są tandetne, nachalne.
UsuńTakże zakupoholiczko kupuj :D :D
o kurczę, naprawdę dziwny ma kolor... ;/ ja używam od dawna bronzer dla blondynek z Essence i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńA one są jeszcze dostępne w sprzedazy;>?
UsuńMAsakra :|||||| mi też skojarzyło się z taką wytapetowaną solarą... one lubią takie cudeńka ;d
OdpowiedzUsuńżeby tylko takie :D
Usuńnie stosuję bronzerów bo mam jasną karnację,ewentualnie odrobinę ciemniejszy puder.Z marizy mam dosyć fajny podkład w kompakcie.Kiedyś używałam perełek brązujących z avonu i dobrze się spisywały.
OdpowiedzUsuńprzypomniałaś mi o tych kulkach :D! A leżą gdzies na dnie szuflady :P
UsuńOj, ja też nie lubię takich drobinek wędrujących po całej twarzy - właśnie dostałam sławny rozświetlacz z MAC - Soft&Gentle i w jego przypadku jest podobnie. Nie wiem, o co tyle krzyku na blogach o nim ;/
OdpowiedzUsuńja za to szukam matowego bronzera, każdy jeden to bubel, chyba czas na hoolę :)
OdpowiedzUsuńHoola jest całkiem niezła, ale w sumie jakoś specjalnie mnie nie powaliła. Może dlatego, że jest to legendarny już kosmetyk, to spodziewałam się po nim nie wiadomo czego, a tu zwykły bronzer o ładnym kolorze, który niestety ja dla mnie ma zbyt matowe wykończenie i potrafi robić trudne do roztarcia plamy. Szkoda, bo kolor ma świetny.
UsuńCatrice z limitki Hip Trip - CUDO!!
UsuńKoszmarek, ja polecam bronzer z Bourjois, bardzo wydajny i nie całkowicie matowy :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że już któraś osoba z kolei go poleca ;)
UsuńPrzyjrzę mu się ;)
Ja niedawno odkrylam bronzer z Essence, dla brunetek, Najlepszy bronzer, jaki mialam!! Kosztuje chyba 15 zlotych, ale jest rewelacyjny! Niedawno napisalam o nim posta, bo tak mnie zachwycil :)
OdpowiedzUsuńNo! wygląda ciekawie ;)
UsuńJa mam wlasnie wersje dla brunetek, ostatnio kupilam dla mojej bratowej wersje dla blondynek, bardzo ladnie sie prezentuje :)
UsuńMówiłam Ci o Sun Club z Essence :) Jest super :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedys wersję dla brunetek i byla ciutke za ciemna:D
UsuńTo spróbuj tej dla blondynek. Ja mam dla brunetek i muszę go sporo nałożyć, żeby go było widać :)
UsuńJa mam W7 Honolulu - jest matowy, ale nie jest to taki płaski mat;)
OdpowiedzUsuńteż mam, jest ok, choć IsaDora ma ciut lepszy :)
Usuńo! no muszę się za nim rozejrzec ;)
Usuńnars laguna :)
OdpowiedzUsuńjak będe mieć więcej kasy <3
UsuńA pryzma brązująca z Marizy - testowałaś? :) Ja jestem z niej zadowolona.
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale ja widziałam. Nie zachwycila :(
UsuńA jednak nie wszystko jest trafione w firmie Mariza.. Może się poprawią ;]
OdpowiedzUsuńoby :)
Usuńmiałam ochotę na ten bronzer... dobrze, że go nie kupiłam...
OdpowiedzUsuńno widzisz :)
Usuńuu szkoda, że taki niewypał :/
OdpowiedzUsuńNiestety :(
UsuńSzkoda, że taki koszmar z tego bronzeru. Ja mam obecnie bronzer z Sensique, z lekkim brokatem, kupiony na promocji z Naturze za 4 zł ;d jest ok jak za taką cenę. Z resztą lubię też zwykłe prasowane pudry tej firmy.
OdpowiedzUsuńnigdy nic nie miałam z tej firmy :D
Usuńnienawidzę taki złotych drobinek, koszmarnie wyglądają na twarzy
OdpowiedzUsuńgorzej niż koszmarnie ;/
UsuńJuż na swatchu na ręce widać, że tworzy okropne placki :/
OdpowiedzUsuńJa z bronzerów kocham Guerlain Terracotta 07, ale on też ma taką ciepłą tonację - do mnie to pasuje, ale nie wiem, czy Tobie taki kolor by się podobał...
No ja tylko ciepłych używam :) źle się czuję w chłodnych kolorkach :)
UsuńNie używam bronzera, wystarczy mi róż, ale to coś, co ty prezentujesz to nie nadaje się nawet do sklepiku "za 5zł".
OdpowiedzUsuńotóż to.
Usuńjak dobrze, że nie mam styczności z tą firmą.
OdpowiedzUsuńKilka produktów ma znośnych, reszta to zlo ;/
UsuńDla mnie jak większości dziewczyn w7 honolulu ideał :)
OdpowiedzUsuńkusicie nim, nie powiem ;)
UsuńAle okropny:(((
OdpowiedzUsuńJa mam Bourjois, ich słynną czekoladkę :-) I na lato jest świetny, bo ma w sobie drobinki, ale nie są tak widoczne na twarzy.
Musze się na nią porozglądać ;)
UsuńMiałam go zamówić i dobrze, że się powstrzymałam ;D
OdpowiedzUsuńdobrze zrobiłas ;)
UsuńW tanim sklepie kiedyś za 6 zł złapałam a la ziemie egipską, jest przzeeeepiękna! Rozświetla,a zero drobinek, idealnie opala, nie można sobie zrobić nią krzywdy, coś cudownego. O. I już mam pomysł o czym muszę zrobić wpis nowy :D
OdpowiedzUsuńWeź, napisz szybko co to za firma!
UsuńJa z bronzerów wolę matowe plus ewentualnie rozświetlacz. Moje ulubione to Benefit hoola i thebalm bahama mama. Jeśli wolisz drobinkowe to może bronzer z Revlon, wypiekany Ci się spodoba. Post na blogu, bronzer do kupienia na allegro w dobrej cenie.
OdpowiedzUsuńZ droższej półki może kulki guerlain tient dore,4seasons , albo paski Chanel.
Obejrzyj też na allegro bronzery Millani i Physician formula, może coś wpadnie CI w oko.
u mnie teint dore'ów w ogóle nie było widać na twarzy :D!
UsuńMiałam dwa opakowania meteorków i puściłam w świat. Teraz za nimi tęsknie :(
Dziękuje za sugestie :*
ciekawe z myślą o kim robili ten odcień, jak sobie wyobrażam że ktoś "polskiej" karnacji użyje tego kosmetyku i wyjdzie na ulice to aż śmiać się chce. Moim zdaniem nawet na ciemnej karnacji mógłby się źle sprawdzić.
OdpowiedzUsuńKtoś kto jest odpowiedzialny za "konstruowanie" takiego kosmetyku, w ogóle nie ma pojęcia co z czym się je :(
UsuńOjej, faktycznie mocna pomarańczka.
OdpowiedzUsuńJa polecam Lagunę z Narsa, jeśli nie znasz.
Dla mnie bronzer idealny - nie daje błysku, czy połysku, więc w sumie nie wiem, czy takie wykończenie Cię zadowoli, ale moim zdaniem wygląda na twarzy wspaniale - dzięki ultra drobnemu shimmerowi, który posiada nie daje płaskiego efektu, a coś na miarę trójwymiarowego wykończenia - jakkolwiek to brzmi :P
No własnie czekam na kasę i zamawiam :D!
UsuńI pomyśleć, że to ja wysłałam ten kosmetyk... Mariza się nie popisała, wygląda to strasznie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmalowałam się nim kilka razy u kuzynki u mnie wyglądał spoko :)
OdpowiedzUsuńpodobny jest z kobo,moze na idealna nieskazitelna cere by sie sprawdzil
OdpowiedzUsuńJa wolę takie bez połysku, ten by mi nie przypadł raczej do gustu:). Ja ze swojej strony polecam mój ulubiony bronzer, który właściwie z nazwy jest różem.. Róż Vipera city fun w odcieniu nr 28. To taki brąz z drobinkami, którego używam właśnie jako bronzera. Tylko, że nie wiem czy by Ci odpowiadał, bo te drobinki na buzi są bardzo delikatne, mnie to odpowiada, bo nie lubię świecenia:). Ja przekonałam się do niego po pewnym czasie:D
OdpowiedzUsuńA ja Ci polecam odpowiednik bronzera z Channel -> bronzer z Kobo. Cena ok. 20 zł w Naturze. Aga z kanału Nieesia25 ma recenzje porównawczą. Moim zdaniem warty kupienia :)
OdpowiedzUsuń*Chanel
Usuńa w opakowaniu nie wygląda tak jak w rzeczywistości, no troszkę szkoda..ja używam bronzera rzadko i to jeszcze takiego ze sklepu typu 4.50zł, nie znam nazwy, ale jakość jak dla mnie wystarczająco dobra :) odcien odpowiedni nadaje twarzy zdrowego kolorytu :)
OdpowiedzUsuńczasem sa takie tanie perełki :)
UsuńRzeczywiście tragiczny ten bronzer... polecam Ci P115 z Flormaru ; )
OdpowiedzUsuńMam go :P
UsuńTzn to jest ten co jest wraz z różem :D?
test na dłoni mówi wszystko, jak dla mnie kulki brązujące z Oriflame są najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńMuszę je zamówić :D
UsuńNie znoszę takich niewypałów. Normalnie nic, tylko wziąć się wymalować i dzieci straszyć na Indianina :/ Sama szukam ciekawego bronzera, który choć trochę wymodeluje moją okrągłą buzię, więc jak wyhaczysz, to daj znać ;)
OdpowiedzUsuńa kto lubi niewypały? :D Wiejskie tapeciary :D
UsuńNie lubię bronzerów z rozświetleniem, wolę te matowe, więc niestety nic Ci nie polecę :(
OdpowiedzUsuńa co masz fajnego, matowego ;>?
UsuńNie żebym była rasistką, ale jak dla mnie to jakiś murzyński kosmetyk :O bronzer??? Ja na swoim bladym licu wyglądałabym po nim kosmicznie.
OdpowiedzUsuńJa nie mam bladego lica, a tworzy u mnie właśnie taki efekt, o jakim piszesz :(
UsuńJa mam duo z ELF, bronzer ma wlasnie taki mini shimmer, ale malo sie blyszczy, obczaj moze Ci przypasuje.
OdpowiedzUsuńno właśnie ja chcę taki mini błysk, a nie chamówę :D
Usuńooooo ciemny i jakiś dziwny
OdpowiedzUsuńFaktycznie, już na ręku wygląda strasznie nieciekawie!
OdpowiedzUsuńCiemno :(
Usuńo ranyyy, tragiczny... wygląda tak jakbyś się czymś ubrudziła na ręce...
OdpowiedzUsuńjak kakao :D?
UsuńJa bronzerów nie używam, więc nie mogę się wypowiedzieć. W opakowaniu wygląda całkiem nieźle..
OdpowiedzUsuńDla mnie niestety nie jest niezły :(
Usuńkoszmarek...
OdpowiedzUsuńSuper opakowanie i kolorek tez niezły :)
OdpowiedzUsuńładny kolor :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam kuleczki z Avon :)
OdpowiedzUsuńpodobno pryzmę z brązami mają fajną
OdpowiedzUsuńFatalny jakiś ten odcień. :/ Chyba, że dla laski, która zasnęła na solarium. :D
OdpowiedzUsuńŁo matko, tylko nie pomarańczka w brązie :)
OdpowiedzUsuń