Błyszczykowo, inglotowo.
Hello!
Zaczęła mi się tygodniowa przerwa na uczelni więc mogę sobie poleniuchować i porobić zdjęcia na bloga, bo kosmetyków uzbierała się cała kopa, a czasu brak.
Od rana do wieczora chodzę wymaziana inglotowskimi błyszczykami, bo tak mi się spodobały, że chcę je nosić cały czas :)
W opakowaniu wydają się mocno brokatowe i perłowe. W rzeczywistości na ustach są bardzo delikatne i zostawiają jedynie lekką poświatę koloru. Jak dla mnie efekt idealny :)
Gęsta konsystencja, która nie skleja ust, świetnie je nawilża dając efekt tafli. Do tego wszystkiego dochodzi słodki landrynkowy smak i jak dla mnie jest on taki akurat.
Jak już poinformowała mnie Mika, u której wygrałam błyszczyki, kolekcja ta nie jest w stałej ofercie Inglota. Jeśli jest jeszcze w salonach, bądź na wyspach to polecam Wam je kupić, a na pewno będziecie zadowolone.
13, fiolet |
20, koral |
27, perłowa brzoskwinka |
26, perłowy beżyk |
Znalazłyście tutaj swój kolorek?
Red Lipstick
koral bardzoo mi się podoba :P
OdpowiedzUsuńkoral wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńwpadnij do mnie ;>
ładne błyszczyki :)
OdpowiedzUsuń27 śliczna :)
OdpowiedzUsuńnie do końca lubię takie wykończenie... wolę coś przezroczystego, dającego poświatę koloru lub pełne krycie. tych błyszczyków nigdzie nie widziałam, ale chyba szukać nie będę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Koral jest świetny :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się koral i beż :) bardzo lubię konsystencję tych błyszczyków :)
OdpowiedzUsuńPatrz,a ja omijam błyszczyki i wiecznie w ich lakierach grzebię,pora to zmienić:)
OdpowiedzUsuńNieee, kolory jakieś nie moje ;)
OdpowiedzUsuńkoral jest śliczny ;*
OdpowiedzUsuńten pierwszy jest cudowny <3
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż
http://linka-kattalinka.blogspot.com/
Perłowa brzoskwinka mi się najbardziej podoba, tak po za tym wszystkie mają śliczne kolorki;))
OdpowiedzUsuńMi się chyba najbardziej podoba beżowy :)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się kolorki ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli masz ochotę zapraszam na rozdanie http://glammadame1990.blogspot.com/2013/02/rozdanie.html
ten fiolet mi się spodobał :) bede za 2 tygodnie w Lublinie to zajrze do galerii za jakimś :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory ;D Chociaż mogłyby mieć mocniejszy pigment moim zdaniem ;)
OdpowiedzUsuńciekawe odcienie :)
OdpowiedzUsuń27, perłowa brzoskwinka ♥♥
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
kolorki ładne, ale nie lubię aż takiego brokatu :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za błyszczykami ( jakoś dziwnie wyglądają na moich ustach ), ale z tych zaprezentowanych podoba mi się efekt koralowego :)
OdpowiedzUsuńładne, ładne Blanko,
OdpowiedzUsuńteż lubię błyszczyki.
pozdrawiam ;)
postaram się ponownie wpaść za jakiś czas.
Zaproponowali mi je w promocji, kiedy przedwczoraj byłam w Inglocie, ale nie skusiłam się i dobrze - wolę bardziej wyraziste błyszczyki (:
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądają, ale niewiele się od siebie różnią (przynajmniej na moim ekranie). :)
OdpowiedzUsuńWszystkie bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńna ustach nie widać dużych różnic w kolorach ;)
OdpowiedzUsuńNajładniejszy koral.
OdpowiedzUsuńUżywam Revlon CS. ;-)
OdpowiedzUsuńA błyszczyków nie lubię, chyba, że matowe. :)
OdpowiedzUsuń20 i 27 :)
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się, że będą aż tak delikatne :)
OdpowiedzUsuń27 jest najśliczniejsza :).
OdpowiedzUsuńŻaden:P
OdpowiedzUsuńOoooooooo ale się ślicznie mienią! :) Ale u mnie nie widzę większej różnicy pomiędzy kolorami :P :)
OdpowiedzUsuńna ustach wygladaja podobnie;P zapraszam na rozdanie :)
OdpowiedzUsuń27 najlepsza,uwielbiam takie kolorki ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten najjaśniejszy;) Świetna konsystencja;)
OdpowiedzUsuńŁadnie prezentują się na ustach :) Podoba mi się perłowa brzoskiwnka :)
OdpowiedzUsuńKoral mi się podoba, jednak masz racje w opakowaniu nie wyglądają kusząco ze względu na te drobiny.
OdpowiedzUsuńWszystkie mi się podobają i nie wiem jak to się stało,że jeszcze Inglotowych błyszczyków nie miałam:)
OdpowiedzUsuńw sumie podoba mi się tylko ten najjaśniejszy ;) ja raczej wybieram pomadki
OdpowiedzUsuńFaktycznie dość delikatne :)
OdpowiedzUsuńWszystkie kolorki bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam efekt tafli na ustach, niestety przyklejonych włosów już nie bardzo :p
OdpowiedzUsuńMmmm ten perłowy beżyk! Zakochałam się :)
OdpowiedzUsuńwszystkie to moje kolorki <3
OdpowiedzUsuńKoral jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńmi też do gustu koral najbardziej przypadł.
UsuńPechowa 13 najładniejsza. <3
OdpowiedzUsuńBardzo delikatne są te blyszczyki, kolorów prawie w ogóle nie widać.
OdpowiedzUsuńOj, nie lubię błyszczyków :)
OdpowiedzUsuńja też mam taki błyszczyk, ale w numerku 12. tylko nie wiem co mojemu się stało, bo mam go jeszcze dużo, a nie mogę go wycisnąć.
OdpowiedzUsuńKoral. :)
OdpowiedzUsuńKoral :)
OdpowiedzUsuńtego nie miałam, ale mam z serii sleek inglot - i brokat lubi migrować po całej twarzy:/
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuń