TROCHĘ PRYWATY CZYLI O TYM CO ROBIĘ W PRACY.
Hello!
Jak nie jestem na uczelni, to jestem w pracy. Studiuję dziennie i nawet w tym trybie da się pracować. Dobra organizacja czasu pozwala na wszystko.
Jak już kiedyś pisałam, pracuję w Tesco jako tester produktów. Praca przyjemna i dobrze płatna :) Jestem w zespole, który zajmuje się oceną produktów, głównie żywieniowych - zarówno tych z wyższej półki cenowej jak i tej niższej. Testujemy również marki własne. Dwa miesiące temu doszły do testowania produkty kosmetyczne.
Dziś odebrałam w pracy kilkanaście próbek kosmetyków pielęgnacyjnych z którymi muszę uporać się w dość szybkim tempie. Osobiście nie wiem co to za firma, jaki skład i czy produkt ten jest oznaczony marką własną.
Nie kierujemy się firmą/marką tylko właściwościami/walorami smakowymi jakie posiada dany produkt. Na zdjęciu pokazałam Wam próbki przygotowane przez jedną z krakowskich firm kosmetycznych. Jeśli przejdą test pozytywnie zobaczycie je na sklepowych półeczkach w dziale kosmetycznym :))
Pracuję w tej branży już ponad dwa lata i żałuję, że po obronie będę musiała znaleźć normalną pracę w przemyśle. Nie dość, że Tesco dobrze płaci to jeszcze praca jest ciekawa :)
Praca ta jest tylko w Krakowie, bo ten hipermarket na Kapelance jest najgłówniejszym Tesco w Polsce. W innym miejscu niestety tego nie znajdziecie :(
Płacone mam od testu :)
Praca ta jest tylko w Krakowie, bo ten hipermarket na Kapelance jest najgłówniejszym Tesco w Polsce. W innym miejscu niestety tego nie znajdziecie :(
Płacone mam od testu :)
jak Ty znalazłaś taką fantastyczną pracę:)?
OdpowiedzUsuńSama przyszła :P
UsuńTo może nie rezygnuj :)
OdpowiedzUsuńpraca z tego co mowisz jest idealna :) gdybym mieszkala w wiekszym miescie to chcialabym pracowac na tym stanowisku co Ty:) a jesli to nie tajemnica mozesz powiedziecc ile zarabiasz miesiecznie? pytam, bo gdy pojde do Poznania na magistra moze bym zlozyla CV do Tesco wlasnie na stanowisko testerki:) Pozdrawiam malenka :D :*
OdpowiedzUsuńPraca idealna dla mnie :)
OdpowiedzUsuńAle jestem ciekawa co to za kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że okażą się dobre :)
A praca naprawdę ciekawa :)
Rzeczywiście, niezwykła praca. testujesz produkty już gotowe czy takie "w fazie badań"? Możesz sprawdzać ich skład? - To mnie zastanowiło, podczas czytania. ;-)
OdpowiedzUsuńFajnie, że łączysz studia z pracą. Też studiowałam dziennie i pracowałam, miałam elastyczny grafik. Od 3-go roku nawet w 2 miejscach pracowałam. ;-)
To chyba najlepsza szkoła organizacji czasu.
Testuję już wyrób finalny i taki, który producent chce aby sprzedawany był w Tesco :)
UsuńFajna praca :)
OdpowiedzUsuńSuper praca, bardzo fajna i na pewno dynamiczna:) Super, że masz wpływ na to, co znajduje się na półkach sklepowych. A później dowiadujesz się, z jakimi produktami miałaś do czynienia? :) pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńwow świetna praca ;) aż szkoda zmieniać
OdpowiedzUsuńfajna praca :)
OdpowiedzUsuńHeh, ciekawa ta praca jest, faktycznie, ale domyślam się, że ma to swoje plusy i minusy :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa z taką pracą :) Sama chętnie pracowałabym jako ktoś taki :)
OdpowiedzUsuńTa praca jest cudowna! Nigdy bym jej nie zamieniła na inną :)
OdpowiedzUsuńSuper praca :D
OdpowiedzUsuńCiekawa praca :) Na pewno przyjemniejsza od wielu innych...
OdpowiedzUsuńWymarzona praca :)
OdpowiedzUsuńSuper praca :) Chyba wszystkie blogerki byłyby taką zachwycone ;)
OdpowiedzUsuńA czemu musisz rezygnować?? Może uda Ci się pogodzić dwie prace :)
bo aby pracować trzeba mieć status studenta :)
UsuńNie widziałam, że w Tesco takie fajne rzeczy się robi ;)
OdpowiedzUsuńidealna praca dla bloggerki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
A jakie wymogi trzeba spełnić żeby dostać tą pracę? Mieszkam w Krakowie, więc nic by mi nie przeszkadzało :P
OdpowiedzUsuńbyć studentem :)
UsuńOoooooooooo super praca:) Kurcze to Ci się z nią udało:) Ja mam na waciki z korków:P Ale musiałam zrezygnować z kilku osób, bo czasowo nie wyrabiam:( Głupie studia...
OdpowiedzUsuńświetna praca :) U mnie pół wsi pracuje w Tesco- bo to taka "wieś" przy głównej drodze krajowej więc trudno to nawet taka nazywać, do Tesco mam 2 kroki. Szkoda, że nie ma więcej ofert takiej pracy
OdpowiedzUsuńOlejek trawa cytrynowa, i szampon żurawina - jestem ciekawa czy wejdą na półki, nazwa zachęca do kupna:) A swoją drogą praca bardzo ciekawa, tylko pewnie zatrudniają studentów żeby nie płacić składek, ale może byś mogła działalność założyć - myślę że by byli chętni:)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jak myślisz :) Jestem zatrudniona przez agencję, która współpracuje z Tesco ;)
UsuńFajna praca:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tej pracy. :)
OdpowiedzUsuńaż nie chce mi się wierzyć że taka praca istnieje :D fajna i przyjemna :))
OdpowiedzUsuńTeż bym tak chciała popracować :D Ale mnie tak studia męczą, że muszę mieć duuużo czasu dla siebie na leniuchowanie :)
OdpowiedzUsuń*.* chcę taką pracę (ok, może być jakakolwiek)!
OdpowiedzUsuńPraca marzeń dla każdej blogerki kosmetycznej;) zazdraszczam! ;)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa z tym testowaniem nowości :)
OdpowiedzUsuńdałabym się pokroić za taką pracę ;)
OdpowiedzUsuńJaka przyjemna praca, w dodatku dobrze płatna :)
OdpowiedzUsuńNormalnie praca idealna :) Zazdroszczę
OdpowiedzUsuńBardzo fajna praca;)
OdpowiedzUsuńsuper praca! ciekawią mnie szampony - Aloes, Avokado i Żurawina :> ale bym sobie potestowała... :))
OdpowiedzUsuńale super praca! szczęściara ;D
OdpowiedzUsuńmogłabym pracować u nich w dziale ALKO :]
OdpowiedzUsuń:D
Ale Ci się ekstra praca trafiła ;)
OdpowiedzUsuńsuper praca :)
OdpowiedzUsuńSzkoda rezygnować z takiej pracy :( Rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńha! czyli jednak da się za pieniądze i na umowę profesjonalnie kąpać, balsamiować, wcierać, pachnieć.... oj chyba marzę o tej pracy :D
OdpowiedzUsuńŚciskam, Lona
da się :)
UsuńWidzę że wg wszystkich praca idealna ale napewno taka nie jest. Wogóle to sama nie wiem po co takie osoby patrząc na interes firmy czyli tesco. Czy nie lepszym wyznacznikiem jest sprzedaż niż opinia testerów. Nie mówię że to niepotrzebne ale tak poprostu patrzę z drugiej strony czyli czy to się opłaca zatrudniać firmom takie osoby
OdpowiedzUsuńPotrzebni jesteśmy do marek własnych... i innych.
UsuńAle świetna praca :DD
OdpowiedzUsuńfajna praca, tez bym chciala taka znalezc :(
OdpowiedzUsuńJa też zazdroszczę pracy :). Zawsze możesz zostać 'wieczną studentką' :P
OdpowiedzUsuńMasz świetną pracę ;) Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
No to faktycznie, taką pracę pogodzić z innymi obowiązkami to sama przyjemność:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o takiej pracy w super czy hipermarkecie :) Gdybym tylko mogła, rzuciłabym się na nią od razu :) Co do cienia to mimo wszystko polecam, bo bardzo ładnie i 'żywo' wygląda na powiece :) Będę Cię obserwować bo spodobał mi się Twój sposób prowadzenia bloga :)
OdpowiedzUsuńKurcze, ja też chcę taką pracę! Też chcę robić to co lubię i dostawać za to wynagrodzenie :)
OdpowiedzUsuńO rany, a ja, ciemnota, nawet nie wiedziałam, że istnieje takie stanowisko O.O
OdpowiedzUsuńciekawa praca:)
OdpowiedzUsuńFajna praca :D Nawet nie wiedziałam, ze istnieje taka posada :D
OdpowiedzUsuńCiekawą masz pracę. : )
OdpowiedzUsuńoooooooooo też bym tak chciała! szkoda, że nie mam już statusu studenta:(
OdpowiedzUsuńświetna praca! :)
OdpowiedzUsuńteż chcę taką pracę! Dlaczego nie ma takiej w Poznaniu :((
OdpowiedzUsuńAleż ci zazdraszczam :D Byłam kiedyś na praktykach w kontorli jakości w Algidzie. Było pysznie ;)
OdpowiedzUsuńale masz fajna prace ! :P ja tez chce :P jak sie zwolni miejsce jakies to daj znac :P przylece nawet z UK :D
OdpowiedzUsuńŚwietna praca, zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńBlanka, atakuję twoją pracę i wg to oddawaj :D hahahaha też chcę tak ;D haha
OdpowiedzUsuńTo już wiesz gdzie do roboty mnie wkręcić mi samo żarcie styknie jestem jamochłonem i nie obrażę się za dodatkowe kilosy:D
OdpowiedzUsuń