MAM I JA!
Hello!
Chyba nie ma na blogspocie osoby, która nie miała lub nie zna tego żelu. Będąc w Biedronce postanowiłam zrobić małe zapasy tych popularnych żeli micelarnych. Wersja, która bardziej trafiła w moje gusta to ta peelingująca.
Peelingujący żel do mycia twarzy przeznaczony jest do skóry tłustej i mieszanej. Jest to również produkt hypoalergiczny, co rzadko zdarza się w tak niskiej półce cenowej.
Jak możecie zobaczyć na poniżej załączonym zdjęciu, drobinki są bardzo małe i delikatne, jednak ich ilość jest tak duża, że podczas mycia twarzy czuć ich działanie. Po demakijażu płynem micelarnym, zawsze, ale to zawsze domywam ewentualne resztki produktem do tego przeznaczonym. Po kosmetyki BeBeauty twarz jest zauważalnie czystsza, pory są mega dobrze oczyszczone!! Brak SLS'u sprawia, że cera nie jest ściągnięta, a mocznik zawarty w składzie dodatkowo ją nawilża. Efekt jest lepszy niż po nie jednej maseczce!
Żeli do mycia twarzy przetestowałam setki. Od aptecznych przez katalogowe, po wysoko półkowe. Ten sprawdził się najlepiej i na pewno pozostanę mu wierna przez dłuższy czas.
Dużym czynnikiem, który wpływa na zakup tego cuda jest wręcz śmieszna cena! 4.99.
Z czystym sumieniem polecam Wam ten kosmetyk, który stał się moim KWC. Jeśli ktoś ma skórę tłustą lub mieszaną tak jak ja na pewno będzie z niego zadowolony, bo nie wysusza skóry, Jak wiadomo ciągłe wysuszanie powoduje wzmożone wydzielanie się sebum, a tego chcemy uniknąć!
Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Propylene
Glycol, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Polyethylene, Tocopheryl Acetate,
Hydroxyethyl Urea, Panthenol, Arctium Majus Root Extract, Juniperus
Communis Fruit Extract, Gentaina Lutea Root Extract, Thymus Vulgaris
Flower/Leaf Extract, Citrus Medica Limonum Peel Extract,
Acrylates/C-10-C30 Alkyl Acrylate Crossopolymer, Cyclomethicone, Sodium
Hydroxide, Xanthan Gum, Parfum, Methylparaben, Propylparaben, Methylisothiazolinone, Cl 42090, Cl 47005.
No i pamiętajmy, że ten kosmetyk produkowany jest przez Tołpę. Stara zasada - jeśli różnicy nie widać, to po co przepłacać :)?
Miałyście? Jesteście ich zwolenniczkami :)?
Miałyście? Jesteście ich zwolenniczkami :)?
moja mała Biedroneczko :D hihi
OdpowiedzUsuńMartiiiiii :****
OdpowiedzUsuńTo ja jestem chyba jakimś freakiem, bo totalnie nie znam tych żeli i płynów micelarnych :D Nie pozostaje mi nic innego, jak przejść się do Biedronki ;)
OdpowiedzUsuńJa zawsze czytałam jak to on jest wspaniały, cudowny itd. itp.
UsuńSama kupiłam go dopiero niedawno i nie żałuję :)
Tę wersję lubię, i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńO dziwo go nie mialam, ale mam ochote kupic :)
OdpowiedzUsuńkusi mnie on od dłuższego czasu i muszę go w końcu wypróbować! zaprasza na rozdanie
OdpowiedzUsuń: http://o-modzie-i-urodzie.blogspot.com/2012/10/rozdanie-80.html
Bardzo fajny produkt :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie wiem czemu, rzadko kupuje kosmetyki z biedronki, może dlatego że idę tam tylko po produkty spożywcze, i zapominam kosmetyków? :)
miałam i bardzo lubię ten produkt:) w biedrach w moim mieście znika migiem!
OdpowiedzUsuńOoooooooooooo :P hehe jestem w gronie tych nielicznych więc;P
OdpowiedzUsuńAle po Twoim poście aż go sobie w poniedziałek kupię:)
buziaki:*
Jeden z moich ulubionych żeli do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńTo naprawdę świetny żel :) Odkryłam go w lipcu i od pierwszego użycia jestem nim zachwycona! :)
OdpowiedzUsuńbede go musiala koniecznie kupic :)
OdpowiedzUsuńJa narazie używam ich żelu micelarnego, jak będę w Biedronce to kupię i ten :P
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie używania tego produktu i jakoś jego wielką zwolenniczką niestety nie jestem. Po wielu pozytywnych opiniach spodziewałam się lepszego działania.
OdpowiedzUsuńJa go nie mam ;p
OdpowiedzUsuńNie miałam i nie mam, zamierzam kupić gdy wykończę obecne zapasy :)
OdpowiedzUsuńnie miałam ale wygląda ciekawie
OdpowiedzUsuńTeż go mam, ale za krótko aby coś o nim napisać ;/ :)
OdpowiedzUsuńNie mam, ale jak będę w Biedronce, to może się skuszę.:)
OdpowiedzUsuńU mnie się w ogóle nie sprawdził, więcej po niego nie sięgnę:)
OdpowiedzUsuńja mam tylko micelka i go uwielbiam :))
OdpowiedzUsuńnie miałam go;)
OdpowiedzUsuńmiałam i bardzo go sobie chwaliłam;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kończę drugie opakowanie tego żelu i jestem z niego bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze go nie miałam i o nie wiem dlaczego ;) jak będę na zakupach to na pewno po niego sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, może kupię, gdy wykorzystam swój peeling, również z BeBeauty. :)
OdpowiedzUsuńKurde, no to jestem wyjątkiem - bo nie mam i nie znam :P
OdpowiedzUsuńAż głupio mi się przyznac po przeczytanym wstępie, ale nie miałam tego cuda w ręku jeszcze ;/ :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam go :) choć jeszcze bardziej lubię żel micelarny :)
OdpowiedzUsuńMam i cały czas używam :) Jeżeli go kiedykolwiek wycofają to się chyba popłacze, bo sprawdza się u mnie najlepiej ze wszystkich żeli :)
OdpowiedzUsuńlubię go bardzo,ahh jest super;P zapraszam do mnie;*
OdpowiedzUsuńZdziwisz się! Nie znam ich:P
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam. Na razie mam zapas żeli do mycia buzi więc nie czuję się na szczęście skuszona:)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale mam w planie przy kolejnej wizycie w biedronce go kupić ;)
OdpowiedzUsuńTak każdy zachwala , że muszę kupić! :)
OdpowiedzUsuńJa też go ani nie miałam, ani nie znałam - skutek tego że nie mam blisko biedronki, ale zwrócę uwagę jak się tam wybiorę i pokończę aktualne myjaki ;)
OdpowiedzUsuńużywałam, jednak jakoś mi nie pasował
OdpowiedzUsuńhehe...wlasnie go testuje i tez jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńoj nie znam tego żelu i kurcze szkoda, że mam cerę suchą, wrażliwą i dla mnie się nie nada ;( bo za takie pieniądze chętnie bym kupiła :D
OdpowiedzUsuńniespodzianka - kolejna z blogosfery, która jeszcze nie korzystała ;);)
OdpowiedzUsuńHa! I ja również jej nie testowałam... Pewnie dlatego, że w nie mam kiedy zawędrować do Biedronki ;)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam i chyba muszę wypróbować. Uwielbiam ten ciemnoniebieski z drobinkami. Zapach wręcz ubóstwiam :)
OdpowiedzUsuńNiestety, My nie mieliśmy;) więc są takie osoby na blogspocie:D:D
OdpowiedzUsuńhehe my też nie mieliśmy :)
UsuńJejusiu nie znam tego :) Ale na pewno wypróbuję- bo Biedronka jest tak blisko ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :)
Ja nie mam!
OdpowiedzUsuńAle jakoś "micele" mnie nie przekonują...
Kupiłam go dla mojego faceta, który jest totalnie anty pielęgnacja, bo chciałam coś nie drogiego w razie jakby miało zarastać kurzem. O dziwo jednak używa, bo bardzo spodobał mu się efekt odświeżenia jaki daje mu rano :) A ja nie wiedziałam, że mam takie cudo pod ręką i nawet nie spróbowałam!
OdpowiedzUsuńTej wersji jeszcze nie używałam, ale na pewno spróbuję. Moim ulubieńcem jest żel micelarny również z Biedronki :]
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą drugą wersję :)
OdpowiedzUsuńPo Twojej recenzji kupiłam te dwa pozostałe żele, bo tego akurat nie było, ale następnym razem na pewno go wezmę ;) Za 4,99 zł to aż żal nie spróbować, tym bardziej, że recenzje mają naprawdę dobre ;) Kuszą mnie też pozostałe kosmetyki z biedronki, bo ceny naprawdę mają świetne ;)
OdpowiedzUsuńja go jeszcze nie mialam ale napewno chce go :D
OdpowiedzUsuń