LUMPKOWE ZDOBYCZE VOL.2
Hello!
 |
| Moje pierwsze w życiu ponoczo. I jak? |
 |
| o.oł! Atmosphere |
 |
| musztarda z Atmosphere. |
 |
| H&Mowskie bufki. |
 |
| szarak z H&M. |
 |
| Atmosphere za 3 zł :D |
Koszt tych ubrań jest po prostu śmieszny. Za całość dałam maksymalnie 40 zł :D! Lumpy górą!
Zło! Oprócz musztardowej sukienki wszystko mi się podoba :D Lumpeksy to zło! :D
OdpowiedzUsuńGdzie takie dobre lumpeksy są?:)
OdpowiedzUsuńsieć lumpków Biga :)
Usuńświetna jest ta z koronką ;)
OdpowiedzUsuńfajne łupy:)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy trafiłaś. :)
OdpowiedzUsuńPonczo świetne!
OdpowiedzUsuńFajny sposób żeby urozmaicić kurtkę i się dodatkowo ogrzać :D
40zł za wszystko? :O uwielbiam lumpki! :D
OdpowiedzUsuńsi :D
Usuńświetne zakupy :-)
OdpowiedzUsuńten płaszczyk musztardowy fantastyczny ...
też lubię zajrzeć do lumpka
ciuchy rewelacyjne :D
OdpowiedzUsuńta ostatnia sukienka jest mega!! :D
OdpowiedzUsuń:) no nie ?
UsuńPozazdrościć, świetne rzeczy.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś namiętnie kupowałam w lumpach, bo rzeczy raz że nie powtarzalne, dwa tanie, a trzy często w lepszej jakości, niż ze sklepów sieciowych, ale od jakiegoś czasu dałam sobie spokój. Niby same korzyści, dlaczego więc? A bo w lumpach bierzemy, co jest a nie co potrzebne i kończyłam z szafą pękająca w szwach, bez rzeczy które mieć powinnam...
OdpowiedzUsuńTrafiło Ci się przede wszystkim z tym płaszczem, za całość zakupów w sklepie miałabyś gdzieś 1/3 płaszcza :D
no ja też kupuję to co najpotrzebniejsze :)
UsuńA to chyba, ze tak, bo ja w lumpkach to zupełnie inny tryb przyjmowałam.
Usuńfajne rzeczy udało Ci się kupić :)
OdpowiedzUsuńdzięks :)
Usuńzazdroszcze łupów i dojścia do dobrego lumpa! śliczna jest ta musztardowa sukienka i kurteczka <3
OdpowiedzUsuńCiężko o dobry lump. Niestety. A dziękuję :)
UsuńZgadzam się, lumpy górą! I znam ten ból.. portfela :D Jeżeli chodzi o lumpek w pobliżu :)
OdpowiedzUsuńna szczęście nie wszystko co mi się podoba jest w moim rozmiarze :D
UsuńFajne! Najbardziej podoba mi się płaszczyk i szaraczek :).
OdpowiedzUsuńPłaszczyk jest genialny :D A jaki ciepły!
Usuńmoja koleżanka ma identyczną musztardową sukienkę, pewnie też z lumpa bo jest w tym mistrzynią :> ja kurde nigdy nie mogę nic znaleźć:( albo ceny są kosmiczne, ale ostatnio kupiłam sweterek z Zary za 14zł:D
OdpowiedzUsuńCo do cen to niestety, ale czasem w sieciówce można znaleźć taniej :)
Usuńświetne :D i ta cena! Kocham lumpki :DD
OdpowiedzUsuńMe too ! :)
UsuńWszystko fajne,ale ostatnia sukienka za 3zł to REWELACJA:):)
OdpowiedzUsuńChetnie bym sie tam wybrała...
ZAPRASZAM :)
Usuńale się obłowiłaś :) kiedyś też zaglądałam do lumpków czy outletów różnej maści, ale teraz po prostu mi się nie chce buszować po wieszakach więc jak idę do sklepu to w określonym celu i już! :)
OdpowiedzUsuńPłaszczyk rewelacyjny :-) Też chcę ;-)
OdpowiedzUsuńfajnie, że Ci się podoba ;)
Usuńsuper rzeczy!
OdpowiedzUsuńśliczne ponczo
cudna sukienka i płaszczyk
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
dziękować :*
UsuńJA ostatnio upolowalam musztardowy sweter ze Stradivariusa z metką za 18 zł. Lepsze 18 niż 100 ! :)
OdpowiedzUsuńNo pewno! :)
Usuńpłaszczyk, sukienki i ponczo są przepiękne :D
OdpowiedzUsuńdziękuję! :*
Usuńuwielbiam zakupy w lumpach! ostatnio sama wynalazłam dwie perełki :) ale zamierzam uderzyć ponownie!
OdpowiedzUsuńLubię lumpeksy, jednak rzadko kiedy do nich chodzę (najczęściej jest w nich baardzo dużo osób lub po prostu gdy coś nie jest na wieszaku ja nie potrafię znaleźć nic fajnego). W niektórych lumpeksach są jednak ciuchy również powieszone na wieszakach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne zakupy :) ja raczej nie odwiedzam lumpeksów, nie umiem tam szukać:P za to moja mama powinna chyba mieć w nich złotą kartę stałego klienta :D hehe
OdpowiedzUsuńPewnie już dostałam paczkę od Ciebie, w Pl będę dopiero w sobotę, więc dam znać w następnym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńCudne zakupy :)
super ciuszki! ta czarna sukienka z koronką cudna :)
OdpowiedzUsuńDokładnie taką musztardową sukienkę można było gdzieś 2 miesiące temu kupić w Pepco za 40 zł...
OdpowiedzUsuńJa nie mam szczęścia do buszowania po lumpeksach.
Tylko szarak z H&M mi się podoba.
OdpowiedzUsuńReszta już raczej nie w moim stylu.
No nie no nie... Ponczo wymiata pełna parą! Idealne na teraz. Ogólnie trzy pierwsze pozycje są świetne.
OdpowiedzUsuńPłaszczyk świetny <3
OdpowiedzUsuńostatnia tunika rewelo :)
OdpowiedzUsuńGdzie ten lump?!
OdpowiedzUsuńGenialne. U mnie co poniedzialek na blogu lupy z lumpka:-)
OdpowiedzUsuńŚwietne świetne świetnie !! :)
OdpowiedzUsuńU mnie jest beznadziejny lumpek :( Jest mega dużo rzeczy dla starych babć i ciężko cokolwiek fajnego znaleźć .
Świetne rzeczy:) Trudno uwierzyć, że z lumpa:)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio miałam zaaajeeefajne polowanie w jednym lumpku - przecenili wszystko jak leci na 3 zł. Atmosphere, H&M... wszystko. Niestety, po zajęciach lumpek był już przetrzepany, więc upolowałam jedynie dwie spódnice ołówkowe, ale jestem z nich bardzo zadowolona. Kosztowały mniej niż przekąska między zajęciami :D
OdpowiedzUsuńTa ostatnia tunika bardzo mi się podoba, a ponczo jest świetne, chociaż ja sama jakoś nie mogę się przekonać do ich noszenia.
Super rzeczy!
OdpowiedzUsuńJa jutro muszę wybrać się do SH! :D
Też kupiłam ostatnio poncho, ale z golfem:D
Bardzo tani ten sh :) u mnie cena za ta atmospherke ostatnią byłaby ok. 12 zl :) a za płaszczyk pewnie z 35 :) tez wczoraj byłam, akurat dostawa była. Kupiłam cieplutki szalik i tunikę w paski:) czasem żałuję, że jeden ciuch nie ma kilku rozmarów, bo zawsze coś extra trafi się w za dużym rozmiarze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lumpeksowe zakupy ;)
OdpowiedzUsuńSama tez dwa dni temu kupilam kilkarzeczy, ktore musze niebawem pokazac u siebie.
Ponczo bardzo mi sie podoba tak samo jak i sukienka/ tunika z ostatniego zdjecia.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :]
Fajne rzeczy znalazłaś ja też muszę w końcu wybrać się do najbliższego SH może w końcu znajdę coś dla siebie i ja :)
OdpowiedzUsuńMusze sie w koncu tez wybrac :P
OdpowiedzUsuńSuper łupy, sukienke bym odkupila :)
Ostanie <3 CUDO!!!
OdpowiedzUsuńsuper ubrania !!!!!!!!!!!!!! plaszczyk - cudo!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńświetne łupy! sama jestem lumpeksoholiczką i w planach mam buszowanie po nich w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńkurde zazdroszcze :))) ja obecnie nie mam żadnego fajnego lumpka w okolicy :/
OdpowiedzUsuńI.
wow;) mega ubrania;)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy, zazdroszczę takiego lumpka, u mnie rzadko takie perełki się trafiają ;)
OdpowiedzUsuńLumpki są wspaniałe! :D Przez 3 lata mieszkałam naprzeciwko świetnego lumpka, na czym cierpiał mój portfel. Teraz dalej tam zaglądam, ale znacznie rzadziej, bo mam 15 minut drogi ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze! :D
OdpowiedzUsuńOj zgadzam się, lumpeksy górą!! :)
OdpowiedzUsuńA o DUO słyszałam i mam zamiar wypróbować, dzięki ;)
Uwielbiam takie posty!!!
OdpowiedzUsuńObkupiłaś się za grosze !! :)
ale ci sie skarby trafily :) wszytsko bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńA gdzie w Krakowie odwiedzasz lumpeksy?
OdpowiedzUsuńLumpki rządzą! Jedyne miejsce, gdzie mogę się fanie ubrać ;)
OdpowiedzUsuń