STRZAŁ W 10! KOLAGENOWE SERUM DO MYCIA WŁOSÓW

Hello!

Wczoraj wylałam ostatnią kroplę kolagenowego serum do włosów firmy BingSpa i już wiem, że muszę zamówić kolejną buteleczkę. Na szczęście ze zużywaniem takich produktów nie mam problemu i jest to zużycie w szybkim tempie, bo moje włosy myję codziennie.

Przepraszam, za zacieki, ale w takim stanie otrzymałam produkt :)

W twardej buteleczce o pojemności 150 ml znajdujemy gęstą kremową ciecz, która pachnie jak mydło toaletowe - powiew lat '90 i mydła camay! Pamiętacie ;)?

Panie producencie, aluminiowa, lub jak ostatnio popularna nazwa "amelinowa" zakrętka ulega szybkiej deformacji i ciężko jest zakręcić gwint :)

Co mówi nam producent:

Proteina jedwabiu posiada znaczne pokrewieństwo do protein występujących w skórze i włosach. Dzięki temu rozpuszczalne białko jedwabiu może tworzyć na powierzchni włosów film ochronny, który wygładza ich powierzchnię. Nadaje to włosom przyjemny chwyt, poprawia ich czesalność.

Proteiny jedwabiu posiadają ładunek elektrostatyczny przeciwny do ładunku włosów, dzięki czemu preparat posiadający w swoim składzie proteiny jedwabiu silnie przywierają do ich powierzchni.

Bogate w proteiny jedwabiu serum BingoSpa  zwiększa zatrzymywanie wilgoci na powierzchni włosów poprawiając ich podatność na układanie, zapobiega ich elektryzowaniu, nadaje włosom elastyczność, miękkość oraz jedwabisty połysk.

Co mówię ja?

Czekam na zniżkę w sklepie BingoSpa, aby móc zakupić roczny zapas. 150 ml produktu przy moich dość pokaźnych włosach i codziennym stosowaniu starczyło na 2,5 tygodnia...

Największą zaletą tego produktu jest to, że nie mam po nim łupieżu i nie swędzi mi skalp, co czyni go 8 cudem świata. Jego gęsta i kremowa konsystencja świetnie się rozprowadza na włosach, a w połączeniu z malutką ilością wody daje olbrzymią i treściwą pianę, która świetnie oczyszcza,  choć ze zmywaniem olejów nie daje rady.

Po umyciu włosów stają się one sypki, świecące i gładziutkie, a moje naturalne fale są bardzie podrasowane. Serum również ich nie obciąża włosów, a daje im lekkie nawilżenie, przez co się nie puszą, tylko łatwo dają się układać.

Cena za 150 ml to 9 zł. Jak już wcześniej wspomniałam, czyham na zniżkę 50% i robię nalot na sklep, w celu zakupu większej ilości produktów do włosów. Maski mnie zachwyciły, teraz serum..