ROZCZAROWANIE + POCIESZENIE
Hello!
Od rana latałam po mieście i moje nogi wchodzą mi w 4 litery.. Usiadłam i przelewam swoje przemyślenia na temat jedwabiu pod prysznic z Bingo Spa. Jak ichniejsze produktu do włosów uważam za wspaniałe, cudowne i w ogóle naj, naj, naj to w/w kosmetyk nie sprostał moim wymaganiom. Zły nie jest, ale cudów też nie robi. A może jednak za wysoko postawiłam mu poprzeczkę?
Opakowanie to twarda butelka z aluminiową zakrętką, która za szybko odkształca się plastycznie.. (moje zawodowe zboczenie) Przepraszam za sfatygowaną etykietkę, ale niestety dotarła do mnie zalana paczka.
Produkt jest wydajny, świetnie się pieni. Niestety ma mdły mydlany zapach, co średnio przypadło mi do gustu. Myć? Myje. W moim przypadku ciężko odczuć nawilżenie, choć żadnego wysuszenia skóry też nie zauważyłam. Jedwab jest takim produktem, który można kupić raz i nie wracać do niego, bo są inne, lepsze wynalazki do mycia ciała.
Cena za 300 ml to ok 9 zł więc jest całkiem OK.
Wracając do włosowej pielęgnacji to mijałam dziś drogerię Jaśmin na ul. Długiej i jakże wielkie było moje zdziwienie, gdy na wystawie były produkty Bingo Spa. Wchodzę, a tam szeroki asortyment masek do włosów! Capnęłam bez wahania aż dwie. Jedna to mleczna z elastyną, a druga z błotem karnalitowym. Na domiar złego w moim polu widzenia pojawił się czysty kolagen do włosów..
Maski w drogerii są po 9,9 za 500 ml. Ta sama cena tyczy się również kolagenu.
A teraz obiecuję, że jak nie zużyję wszystkiego co mam w zapasie nie kupię żadnej pielęgnacji do włosów! Pewnie zejdzie mi do stycznia...
Nieziemsko korci mnie otwarcie kolagenu :D
oj nie dziwie sie że cię korci ja bym chyba nie wytrzymała :)
OdpowiedzUsuńdzielnie się trzymam!
Usuńteraz to chyba naprawdę będziesz potrzebowała kogoś do pomocy w zużyciu... ;)
OdpowiedzUsuńps. nigdy nie używałam nic Bingo Spa, te kosmetyki mają jakiś ciekawy skład? Nie bardzo orientuje się w ich fenomenie, a wiele razy spotkałam się z nimi na blogach...
zastanawiam się nad kupnem tego kolagenu więc z niecierpliwością będe czekała na recenzje :) i nie ma co sobie obiecywac, że się nic do włosów nie kupi...to nie możliwe :) :) :)
OdpowiedzUsuńja już nie wierzę w moje obietnice :D nie da rady..:P
Usuńtestuj moja droga i pisz recenzje:)
OdpowiedzUsuńKolagen mam - pupy nie urwał xD
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam przyjemności, a może i nieprzyjemności sprawdzić tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńDo włosów są świetne :)
Usuńczekam na recenzję!:)
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała żeby gdzieś u mnie w drogerii były produkty bingo spa :) ale niestety nie ma :(
OdpowiedzUsuńtestuj moja droga i szybko wstawiaj recenzje:)))
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam 2 maski Bingospa jedna z jedwabiem a druga z algami :) Jak się skończą to będę szukać innych z tej serii. Pozdrawiam i zapraszam do siebie www.shellmua.blogspot.com
OdpowiedzUsuństrasznie dużo Bingo Spa ostatnio na blogach -już mam dość tych w sumie fajnych buteleczek z nietrwałymi nakrętkami;) chyba już na nie nie spojrze nawet w sklepie:P
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy ten kolagen też tak śmierdzi mydełem jak reszta kolegenowej serii ;)
OdpowiedzUsuńtak :P
Usuńooo te maseczki ciekawią bardzo : >
OdpowiedzUsuńJa obecnie właśnie szukam jakiś dobrych masek do włosów ;)
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam do mnie na mini rozdanie lakierowe :)
Ja tez testowałam ich kosmetyki i z mojego jedwabiu jestem bardzo zadowolona !:)
OdpowiedzUsuńAle pielegnacja wlosów baaardzo fajna....kolagen tez mnie pociaga :D
Bardzo lubię maskę z algami i masłem shea :) Jeszcze taniej te maski można kupić w Tesco Extra :) Tam są dostępne za 7,49zł. Jest jednak jeden haczyk - zazwyczaj są dostępne 2-3 rodzaje masek i bierze się to co jest dostępne a nie to co się chce ;)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem kupuję :P U mnie w tesco są tylko 2 rodzaje.. :(
UsuńA ja z tą firmą nie miałam jeszcze styczności, więc z chęcią przeczytam recenzje. :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale obśliniłam się na ten kolagen do włosów i maskę mleczną!
OdpowiedzUsuńno to otwieraj szybko :D
OdpowiedzUsuńnaaaaaaat :D!
UsuńTakie maski bardzo bym chciała przetestować. :)
OdpowiedzUsuńczekam na recenzje :D
OdpowiedzUsuńNigdy ich nie widziałam w "swoim" Jaśminie, ale prawda że też nie szukałam :) Muszę się rozejrzeć bo brakuje mi jakiejś fajnej maski :) Czekam na recenzje!
OdpowiedzUsuńTe są świetne i bardzo tanie ;)
UsuńOtwieraj kolagen, ale już :P
OdpowiedzUsuńNie! Zobaczymy jak długo wytrzymam :D
UsuńZastanawiałam się kiedyś nad kupnem tych produktów przez allegro, ale póki co nikogo nic na tyle nie zachwyciło, żebym się na te kosmetyki rzucała, choć ceny kuszą:)
OdpowiedzUsuńpielęgnacja włosów tak, reszta tyłka nie urywa :)
UsuńTo otwórz ten kolagen ;p
OdpowiedzUsuńNie! Bende tfarda!
Usuńczekam na recenzje kolagenu ;p
OdpowiedzUsuńOtwórz kolagen, otwórz, starsza ciocia prosi :DDD
OdpowiedzUsuńkurcze musze sobie cos w koncu zakupic z bingo spa
OdpowiedzUsuńLubię maski Bingo -tanie,wydajne i dobre działanie.
OdpowiedzUsuńjakoś rzeczywiście skład tego "jedwabiu" nie powala... :)
OdpowiedzUsuńnieznam tej firmy ale produkty ciekawe :)
OdpowiedzUsuńja bym chyba już otworzyła :D
OdpowiedzUsuńwłaśnie, co sobie masz żałować ;)
UsuńTen kolagen kiedyś miałam - wtedy jeszcze jedyną pielęgnacją moich włosów było mycie - aż wstyd :P Mnie rozczarował - mył jak zwykły szampon ale włosy miałam po nim szorstkie i źle się rozczesywały :( ale mam nadzieję że Tobie będzie odpowiadał :)
OdpowiedzUsuńlubię te kosmetyki;)
OdpowiedzUsuńzapraszam:
http://whatilovethemostinside.blogspot.com/
obserwuję i liczę na rewanż;)
otworz je wszystkie i uzywaj na zmiane! Ja bym nie wytrzymala :P
OdpowiedzUsuńkusicie tym Bingo Spa oj kusicie :D
OdpowiedzUsuń