DERMEDIC - ENZYMATYCZNIE A NIE MECHANICZNIE!
Hello!
Wróciłam do Krakowa i jestem padnięta, jednak mam w sobie jeszcze trochę siły, żeby napisać Wam co nie co o peelingu enzymatycznym z serii HydraIN3.
Co pisze producent?
Wróciłam do Krakowa i jestem padnięta, jednak mam w sobie jeszcze trochę siły, żeby napisać Wam co nie co o peelingu enzymatycznym z serii HydraIN3.
Co pisze producent?
PEELING ENZYMATYCZNY
Składniki aktywne: Woda termalna, Kompleks Kwasów Owocowych i L-argininy (6%), Kwas Hialuronowy, Mocznik-UREA, Gliceryna, Alantoina
- Delikatnie, nieinwazyjnie usuwa martwe warstwy naskórka
- Udrażnia drogę dla działania kosmetyków pielęgnacyjnych
- Nie podrażnia skóry jak peeling mechaniczny
- Nie wysusza skóry
- Do stosowania raz w tygodniu
- Bez tarcia
- Bez konieczności zmywania skóry po zabiegu
Zgrabna 50 tubka zawiera 50g peelingu. Wieczko jest na zawiasach, więc za to plus :) Jest to mój drugi peeling enzymatyczny - wcześniej miałam Dermice i byłam zadowolona. Co mogę powiedzieć o tym peelingu? Jest bardzo delikatny i w zupełnie inny sposób usuwa martwy naskórek z naszej twarzy w przeciwieństwie do mechanicznych. Po jego zastosowaniu dostajemy wygładzoną, miękką i silnie nawilżoną twarz. Przy mojej mieszanej skórze również bardzo dobrze się sprawdza, a przeznaczony jest głównie dla cer suchych i odwodnionych :) Konsystencja preparatu jest dość gęsta, ale bardzo przyjemnie rozprowadza się go po twarzy.
Cena to około 24 zł/50g
A Wy preferujecie enzymatyczne czy mechaniczne peelingi?
Używałam i mechanicznych i enzymatycznych i chyba wrócę do enzymów :)
OdpowiedzUsuńJa chyba jednak wolę peelingi mechaniczne :)
OdpowiedzUsuńPeeling enzymatyczny od Bandi jest jedną z nagród w moim obecnym rozdaniu :)
Ja teraz testuję z e-naturalne...ale jeszcze nie chcę pisać o efektach ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam enzymatycznego, jak dotąd miałam same mechaniczne :)
OdpowiedzUsuńja wolę mechaniczne :) bardzo je lubię, ale nie wykluczam może i enzymatyczne spróbuję
OdpowiedzUsuńuzywam enzymatycznych
OdpowiedzUsuńMój peeling enzymatyczny z Biochemii Urody powoli się kończy i właśnie szukam nowego, zapisałam sobie peeling z Bielendy z serii profesjonalnej ale temu też się bliżej przyjrzę bo z recenzji wynika że godny uwagi Dzięki:D
OdpowiedzUsuńOstatnio skłaniam się własnie na peelingi enzymatyczne. Przy naczynkach wolę juz nie katować twarzy zwykłymi peelingami
OdpowiedzUsuńJa właśnie zamówiłam mikrodermabrazję na allegro. Zobaczę jak u mnie taka wersja sie spisze i z pewnoscią dodam recenzje. tym bardziej że proszek na 50 zabiegów wraz z przesyłka kosztował mnie 10 zł także bardzo malutko
OdpowiedzUsuńMialam kiedy enzymatyczny, ale byl chyba taki sobie... chetnie sprobowalabym jeszcze czegos- moze wlasnie ten? Rozaze go :)
OdpowiedzUsuńU mnie, przy naczynkowej skórze się nie sprawdziła niestety.
OdpowiedzUsuńMechaniczne, koniecznie!;)
OdpowiedzUsuńnie mialam jeszcze takiego peelingu :P
OdpowiedzUsuńużywam naprzemiennie enzymatycznych z mechanicznymi
OdpowiedzUsuńja raczej powinnam stosowac enzymatyczne peelingi bo mam cerę naczynkową, el od czasu do czasu robię mechaniczny tylko, że z bardzo malutkimi drobinkami:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za enzymatycznymi, wolę czuć jak mi się ładnie skóra szoruje peelingami z drobinkami ;D
OdpowiedzUsuńnie używałam enzymatycznych, ale mam gdzieś małą próbeczkę więc zapewne niedługo to zmienie
OdpowiedzUsuńCały czas próbuje ziaji ulga, i peelingi enzymatyczne zdecydowanie sa dla mnie lepsze i dla mojej wrażliwej skóry ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie uzywalam enzymatycznego, muszę to sprawdzic :)
OdpowiedzUsuńJa wolę mechaniczne, miałam tylko jeden enzymatyczny z Perfecty i jakoś mi nie spasował :)
OdpowiedzUsuń