UNDER TWENTY DLA OVER TWENTY ! AHHH!
Muszę Wam opisać moją nową miłość, a mianowicie kremowy peeling z Under Twenty. Ja osobiście nie jestem under twenty, ale bardzo zaprzyjaźniłam się z tą marką. Kosmetyk ten był giftem na spotkaniu bloggerek i od tego czasu używam go baaaardzo często.
Tubka z wieczkiem na zawiasach - I like it!
Gęsta kremowa konsystencja czyni peeling delikatnym, a za razem bardzo skutecznym . Mocno oczyszcza i złuszcza martwy naskórek nie podrażniając buźki!
Skóra po jego użyciu jest świeża, czyta, napięta i ma zdrowszy koloryt!
Podczas używania czuć świeży zapach cytrusów, co daje nam porcję orzeźwienia :)
Produkt jest na prawdę godny polecenia, bo za 150 ml świetnego produktu płacimy jakieś 13 zł :)!!
Skoro tak dziala to musi byc bomba i to cytrusowa bomba :)
OdpowiedzUsuńKurcze obawialabym się użyć go na mojej bardzo wrażliwej cerze
OdpowiedzUsuńnie nie nie! świetnie nawilża, bardzo dobry produkt!;)
Usuńchętnie bym go przetestowała, bardzo lubię wszelkiego rodzaju peelingi:)
OdpowiedzUsuńczuję się skuszona, zwłaszcza, że mój aktualny peeling dobija dna :)
OdpowiedzUsuńtylko raz w życiu miałam styczność z kosmetykami under 20, jakoś mnie one nie przyciągają ;) ale zapach cytrusów jak najbardziej lubię
OdpowiedzUsuńFajne wpisy i bardzo fajny bloog :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że będziesz częściej zaglądała na Mojego blooga :D
Dodaje Cię do obserwowanych i jeśli spodoba Ci się Mój bloog, to również go dodaj do obserwowanych :3
Czuję ,że skusiłaś mnie tą notką, w sumie nigdy nie pomyślałabym,że może być aż taki dobry więc może warto spróbować hm... ja obecnie używam peelingu z firmy Eucerin :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
ja zakochalam sie w peelingu morelowym sorayi :)
OdpowiedzUsuńja od lat uzywam garniera 3 w 1 i jestem zadowolona :) na codzien uzywam zelu myjacego AA do bardzo suchej skory i tez jest niezly. :D ten zachecil mnie zapachem, lubie jak cos ladnie pachnie
OdpowiedzUsuńBomba, w istocie.
OdpowiedzUsuńJa też uzywam kosmetyków czasami niezgodnie z zaleceniami wiekowymi ;) Fajny ten peeling musi być, być może w przyszłości się skuszę, jak wykończę moje zapasy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego peelingu, czas wypróbować :) Pozdrawiam, Optymistyczna
OdpowiedzUsuńduzo dobrego o nim slyszalam, i strasznie mam ochote go wyprobowac :):)
OdpowiedzUsuńz under 20 miałam tylko podkład ;))
OdpowiedzUsuńniestety zapach cytrusow do mnie nie przemawia :(
OdpowiedzUsuńBardzo kuszący recenzja i chyba przy najbliższych zakupach się skusze na niego :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam i lubię, ale stosuję bardzo nieregularnie, kiedy mi się przypomni (:
OdpowiedzUsuńMam i ja i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńpamiętam, jak kupiwałam parę lat temu coś z Under Twenty a pani w drogerii do mnie "...ale to jest dla nastolatek..." - miałam wtedy może 20 - zniechęciłam się do tej drogerii na dobre :D
OdpowiedzUsuńTo się nazywa mistrzowskie podejście do klienta... nie dziwię Ci się, że się zniechęciłaś ;)
UsuńMam go, ale jeszcze nie używałam, czeka w półce na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńZrezygnowałam całkowicie z peelingów mechanicznych, to nie dla mojej wrażliwej cery :(
OdpowiedzUsuńmam go i skończyć nie mogę, używam prawie że codziennie jest bardzo wydajny :) dobrze oczyszcza i ja też jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńbędę musiała go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńszukam właśnie czegoś takiego :)
OdpowiedzUsuńTeż mam kosmetyki under twenty i bardzo je sobie chwalę :) Mam tylko inną serię,którą opisałam na blogu :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś na niego ochotę, ale boję się, że będzie za mocny dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki z under twenty :)
OdpowiedzUsuńDzięki za opinię, niedługo zacznę go używać :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę:)
OdpowiedzUsuńChyba się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuń