..,BO TUSKÓWNA TEŻ GO MA, CZYLI O JEDWABIU Z DELII



Hello!

Przeglądałam ostatnio bloga Tuskówny i zauważyłam na jej świetnych i cudownych foteczkach,że również balsamuje się tym co ja! :D Dopadł mnie nieziemski zaszczyt,że mogę używać tych samych produktów co ona i mój poziom samooceny podskoczył mi o +1000000.

Jednak nie o tym dziś chcę Wam rzec, tylko o owym tajemniczym balsamie, który opisany również tutaj /http://www.makelifeeasier.pl/zdrowie-i-uroda/body-care-in-summer/

Jest nim Delia Srebrzysty jedwab do ciała.

Moje fotki jednak nie będą takie słit i nie będę demonstrować jak nakładam balsam, bo chyba każda z nas robi to tak samo :P

Opakowanie jest poręczne i nie mamy problemu z wydobyciem produktu.
Używam tego balsamu głównie jak świeci słoneczko, bo wtedy moja skóra, a raczej drobinki zawarte w balsamie pięknie odbijają światło! Shimmer jest srebrengo koloru, więc nadaje zimny ton. Osobiście wolę opaloną skórę ze złotymi drobinkami <3
Srebrna poświata nie migruje po ciele i nie brudzi ubrań, co na pewno jest dużą zaletą takiego produktu. Lekka formuła minimalnie nawilża skórę, ale od nawilżania mam inne balsamy. Kosmetyk świetnie sprawdza się na imprezy w klubie, wesela i inne :)

Skład i efekt na skórze:


Wstęp pisany z przymrużeniem oka :)

 Chcecie być jak Kaśka, to marsz do drogerii i szykować 11 zł :P

Komentarze

  1. gdzie kupiłaś ten jedwab :) ? świetny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  2. również posiadam ten jedwab :)

    p.s. też kiedyś miałam podobnie... jak zobaczyłam że kupiła sobie taką torebkę jak ja :P tyle że pół roku później - wtedy to nazwała hitem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. gdzie można go dostać? Nie widziałam go nigdy w żadnej drogerii

    http://timeforpassion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam u mnie w drogerii Jasmin :)

    OdpowiedzUsuń
  5. haha ostatnie zdanie dobre =D marsz do drogerii!

    OdpowiedzUsuń
  6. hihihihihi :D Zamierzałam go kupić .

    OdpowiedzUsuń
  7. nie wątpię heheh ... jest warta uwagi i dlatego tu występuje!!! trafiłaś z nią w dyszkę za co ci dziękuję z serca

    OdpowiedzUsuń
  8. Ejj fajne, zwłaszcza ze srebrna poswiata a nie złota :) gdzie kupiłas?:)

    OdpowiedzUsuń
  9. całkiem fajny efekt widać na zdjęciu, może i ja się skuszę ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. bawią mnie strasznie te foty u Tuskówny :D np. zdjęcia po sylwestrze, świeżo po obudzeniu, ale taapetka jest :) wszystko ejst tak sztuczne...

    OdpowiedzUsuń
  11. wygląda fajnie, wiele słyszę dobrego o tym muszę się w niego w końcu zaopatrzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. O moj Boshe, ale Ty teraz jestes sweet, bo uzywasz to samo, co Panna Tusk, aaaaaaaaa pozazdroscic!!! :D Dobra, posmialismy sie, a teraz do rzeczy, tez sie napalilam na ten balsam, mam nadzieje, ze firma z ktora wspolpracuje wreszcie mi go przesle :P

    OdpowiedzUsuń
  13. na szczęście Kasia mi nie imponuje :) ha ha. widziałam ten jedwab, w ogóle ostatnio sporo firm wypuściło jedwab do ciała. srebro do mnie nie przemawia, nie lubię się świecić... :D

    OdpowiedzUsuń
  14. wygląda ciekawie, nigdy go nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. strasznie podobają mi się balsamy z drobinkami, pięknie wygląda jak toś ma opaloną skórę ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. a ten jedwab jest teraz gdzieś w promocji... hmm jak sobie przypomne to napisze gdzie ;-) używałam go i u mnie się sprawdził ...


    PS. Jeśli chciałabyś zgarnąć serum regenerujące do włosów o którym niedawno pisałam i inne moim zdaniem dobre produkty zapraszam na ROZDANIE :-)

    pozdrawiam monument-of-beauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znoszę Pana Tuska, jego córki też nie lubię, więc na pewno nie kupię :] I jest to na serio, a do tego dodam, że nie lubie shimmerów :P

    OdpowiedzUsuń
  18. ja widziałam to jakiś czas temu w sklepach Społem, i jak zobaczyłam skład i cenę to odstawiłam to czym prędzej, na pewno nie chcę się smarować paraffinum i co gorsza całą zgrają silikonów! ;/ ten balsam to jakaś masakra, fakt że ma ten jedwab i witaminę E ale to gdzieś przy końcu, na prawdę taniej można zakupić balsamy na bazie naturalnych olejów albo chociaż alkoholi tłuszczowych, a jedwab, witaminy, glicerynę możemy sami dodać, jak i z resztą połyskujące drobinki - minerały takie jak miki :)

    pozdrawiam karinam6

    OdpowiedzUsuń
  19. Chyba się skuszę i go kupie :))
    Ale na razie mam jeszcze z Eveline :)))
    Zapraszam do siebie na nową notkę :DD
    Patyśka ;*

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajnie wygląda to opakowanie hi
    kusi do zakupu

    OdpowiedzUsuń
  21. e tam, tuskówna mnie oszukała z balsamem do włosów joanny :P

    OdpowiedzUsuń
  22. ciekawy :) ale właśnie czekam na balsam rozświetlający z Balea

    OdpowiedzUsuń
  23. O i nawet promocja w Naturze jest ! Powiem Ci, że kusi mnie ten jedwab, ale mam taki zapas smarowideł do ciała, że chyba poczekam aż coś wykończę... Podoba mi się srebrzysty efekt, jeszcze takiego nigdzie nie widziałam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. i cena nawet przystepna :D fajny balsam ;D ja lubie tez perfumowane balsamy :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ładnie wygląda na skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  26. I właśnie ten minimalizm dyskwalifikuje u mnie ten produkt...:/
    Więc mimo iż mam na imię Kaśka jeszcze mi daleko do Kasi Tusk...:/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty